Państwo
Piotr Jakucki - Pogotowie "ratunkowe" po toruńsku
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2916
Tyle, że zgodnie z tym co mówi opozycja - rzeczywistość skrzeczy. Przekonał się o tym właśnie mój znajomy, który służbowo pojechał do Torunia. Niestety, zdarzyło mu się po raz pierwszy, że zapomniał wziąć z domu leków, które musi codziennie zażywać, by powstrzymywać nawrót choroby. Zorientował się o tym już w hotelu późną nocą, w jednym ze szpitali został telefonicznie poinformowany, że receptę na lekarstwa otrzyma od lekarza na Pogotowiu Ratunkowym. Procedura w sumie logiczna: w przychodni nie pomogą, bo leki na receptę, a osoba spoza Torunia i nie zameldowana "w rejonie", szpitale mają inne zadania. Pozostaje pogotowie...
I tak znajomy po 9 rano udał się do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Toruniu, pewien, że mu pomogą natychmiast, tym bardziej że nie wziął już dwóch dawek leków. Na miejscu zdziwiła go pustka na korytarzu. Wszystko stało się jasne, gdy od bardzo miłej pani w informacji dowiedział się, że z pomocy nici. Lekarz będzie dopiero od osiemnastej i wtedy stosowną receptę mu wypisze. Znajomy musi więc bez proszków cyt.: "wytrzymać". Nic innego nie pozostaje, gdyż w przychodni mu nie pomogą.
Komentarza znajomego nie przytaczam. A przysięga Hipokratesa, ktoś powie, a to, że nazwa "Pogotowie Ratunkowe" powinna do czegoś zobowiązywać? Wolne żarty. W kraju w którym ministrem zdrowia jest osoba, która kłamała prosto w obiektywy, że miejsce katastrofy w Smoleńsku zostało dokładnie przekopane na metr w dół, w którym głos ma wyłącznie neolumpenproletariat, a u władzy są Grzechu, Donku, Zbychu, Rychu i ich kumple, żadne takie śmiesznostki nie obowiązują.
A ludzie - samoogłupiający się różnymi "Modami na sukces", "Na dobre i na złe" (to dopiero kłamstwo o służbie zdrowia, co się zowie, w którym na ekranie nie uświadczysz prawdy szpitalnej, takiej jak: ośmiu termometrów na oddział, dwóch dwudziestoparoletnich ledwo zipiących materacy przeciwodleżynowych; tu króluje luksus i uśmiechnięci dobrotliwi lekarze), "Szkłami kontaktowymi" i "Superstacjami", na to pozwalają. Znów będzie mądry Polak po szkodzie? Pewnie tak, jeśli do tej pory "wytrzyma".
Za: http://piotrjakucki.salon24.pl/
RadioMaryja.pl
28 kwiecień 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Gniezno: odpust ku czci św. Wojciecha
- Eurowybory kluczowe dla przyszłości Unii
- J. Saryusz-Wolski kandydatem PiS na komisarza europejskiego
- Warszawa: w majówkę nie trzeba płacić za postój w strefie płatnego parkowania
- Mec. K. Gęsiak z Ordo Iuris: „Tabletki awaryjne” dalej są produktami dostępnymi w Polsce wyłącznie na receptę
- Posłowie PiS przekonują, że utworzenie Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry zablokuje rozwój żeglugi śródlądowej
- Ukraina apeluje do Zachodu o wsparcie
- 18. Ogólnopolska Niedziela Modlitw za Kierowców
- B. Wróblewski: Potrzeba silniejszej reprezentacji eurorealistycznej (czasami nawet eurosceptycznej) w Parlamencie Europejskim
- Prezydent Palestyny: Tylko USA mogą zatrzymać ofensywę na Rafah
- Resort zdrowia Strefy Gazy: ponad 34 tys. Palestyńczyków zginęło od początku wojny
- USA: od 18 kwietnia na kampusach uniwersyteckich aresztowano ponad 700 propalestyńskich demonstrantów