Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
 
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

Bezradne postępowanie (a raczej brak jakiegokowiek postępowania) szefa MSZ Radka Sikorskiego daje takie a nie inne efekty. Uwaga: dywizja SS nigdy oficjalnie nie nosiła nazwy "Hałyczyna" a jedynie "Galizien".

Tablica w Tarnopolu


Tablica ku czci żołnierzy podległej Waffen SS jednostki zawiśnie na domu przy ulicy. Wojakiw Dywiziji "Hałyczyna" (Żołnierzy Dywizji "Hałyczyna"). Taką decyzję podjęła rada miejska w Tarnopolu na wniosek Mychajła Hołowki z ultranacjonalistycznej partii Swoboda. Kilka dni wcześniej miejscowa rada obwodowa zaapelowała z kolei do prezydenta Wiktora Juszczenki o uznanie żołnierzy dywizji za bojowników o wolność Ukrainy.

Działania tarnopolskich władz oprotestowali Rosjanie. "To bluźnierstwo, podobnie jak i inne zmierzające do heroizacji nazizmu działania ukraińskich władz" - powiedział przedstawiciel Moskwy przy ONZ Ilia Rogaczow. "Oni zabijali sowieckich żołnierzy, partyzantów we Francji i Jugosławii, ludność cywilną w Polsce, dusili antyfaszystowskie powstanie na Słowacji, rozstrzeliwali Żydów i komunistów na Ukrainie" - punktował Rogaczow zarzuty wobec Hałyczyny, która w czasie procesu w Norymberdze została uznana za jednostkę zbrodniczą.
Przedstawiciele tarnopolskiego ratusza nie widzą niczego dziwnego w upamiętnianiu dywizji. Czy nie boją się zatem protestów Rosji lub Polski? "Z takim samym jak pan pytaniem zadzwonił do mnie dwa dni temu dziennikarz rosyjskiego radia" - powiedział dziennikarzowi Dziennika Ołeh Udycz z rady miasta. "Ta synchroniczna reakcja obu sąsiadów na wydarzenia na Ukrainie jest dla mnie znacznie dziwniejsza" - dodaje.

Dziennik www.dziennik.pl

Za: http://www.isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=8&nid=1741&PHPSESSID=8da0420f1c382902d09dcef1233c