Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
W artykule z 6 grudnia 2006 r. „Dwa żywioły antypolskie wiszące nad Polską pisałem:
1.    „Klamrę uścisku na Kościele zamykają środowiska SLD i wszelkie lewactwo z nim związane. Wytworzono w ten sposób stan nie do pozazdroszczenia Kościołowi polskiemu.”
2.    „Powstające niezadowolenie społeczne i niechybny jego radykalny wzrost siły antypolskie usiłują już teraz przechwycić i skierować całość tego niezadowolenia na masowe uderzenie rękoma Polaków w Kościół Katolicki w Polsce – i to we wszystkich bez żadnego wyjątku.”
3.    „W obecnym czasie Kościół Katolicki w Polsce przypomina oblężoną twierdzę, na którą ostateczny szturm chce się przeprowadzić również – a nawet przede wszystkim -  rękoma Polaków.”
4.    „Z łatwością można sobie wyobrazić co będzie się działo już za niedługo, gdy nie zostanie zablokowany skutecznie obrany kurs w stosunku do Polski i Narodu Polskiego. Frontalny atak na Kościół Katolicki w Polsce niechybnie nastąpi, bo to wynika z logiki toczących się procesów, którym poddana jest Polska. Polacy nie mogą teraz dać się podzielić i napuścić na Kościół.”
5.    „W chwili dziejowej próby Polacy muszą ramię w ramię stanąć w obronie Kościoła Katolickiego w Polsce. Muszą pamiętać, że Polska będzie katolicka, albo jej wcale nie będzie!”

Nie oznacza to, że nie pośród duchownych nie ma takich co to i owo mają za uszami. Będąc roztropnym i nie działając metodą owczego pędu – pod namową usłużnych – uratujemy i Kościół Katolicki (ten przez duże K)  i Polskę i nas samych siebie – Polaków.
Popatrzmy teraz – czy rozpowszechniany teraz na przeróżne sposoby list  x Natanka pod płaszczykiem intronizacji  nie jest aby realizacją tegoż wyżej opisanego? Bogu niech będą dzięki za to, że Kuria Krakowska zareagowała w sposób ostry, zdecydowany i stanowczy w reakcji na podburzanie wiernych przez x Natanka.
Boguchwała A.D. 23 marca 2010 r. – mgr inż.  Józef Bizoń
A teraz w ramach odkurzania pamięci:

Dwa żywioły antypolskie wiszące  nad Polską


O ile o antypolskim żywiole niemieckim mówi się w mediach - od czasu do czasu - i niektórzy politycy wskazują na zagrożenia z nim związane, to o żywiole żydowskim zagrażającym Polsce obowiązuje nakaz milczenia.

Zajmę się zatem tym drugim żywiołem.
Punktem wyjścia są tutaj stwierdzenia aktualnego rabina krakowskiego Sacha Pecaric zawarte na stronie internetowej: http://www.pardeslauder.pl/old/o_nas.html

"Te kilka lat, przez które Pardes Lauder ukształtował się i osiągnął swój dorobek pokazują,
że pomimo dramatu historii i wszelkich złych prognoz, żydowska nauka i żydowskie życie mogą odrodzić się w Polsce na najwyższym poziomie, kształtując przyszłość polskich Żydów i kierując ich na drogę Tory, która stanowi o istocie żydowskiej tożsamości.
Oby dzieło rozpoczęte prze Pardes Lauder mogło być kontynuowane i oby stało się fundamentem dla odbudowy prawdziwego żydowskiego życia w Polsce, jeżeli nie w tym, to na pewno już w przyszłym pokoleniu.”
Realizacja tego programu jest oparta na nawiązaniu do  II Rzeczypospolitej i w oparciu o to ma nastąpić odbudowanie ówczesnej struktury ludnościowej - jeśli chodzi o Żydów.  Z tą wielką różnicą, że wpływ Kościoła Katolickiego na Naród Polski ma być maksymalnie zdegradowany, a o gospodarce polskiej, to szkoda już mówić, bo co jest, to każdy już widzi.
W ramach tej doktryny żydowskiej (ujawnionej niedawno przez krakowskiego rabina Sacha Pecarica) toczą się do dnia dzisiejszego procesy polityczne, społeczne i gospodarcze rozpoczęte na dobre pomiędzy rokiem 1981 a 1989.
Wstąpienie Polski do NATO i bardzo silne związanie się militarne Polski z USA, ale tylko w jedną stronę (stąd polskie wojska w Iraku, Libanie, Afganistanie i nie wiadomo gdzie jeszcze w najbliższej przyszłości),  pod potrzeby syjonistów amerykańskich – wspierających politykę izraelską i sam Izrael tzw. ogromnymi bezzwrotnymi pożyczkami,  jest w tej sytuacji oczywiste.
Wyniszczenie Polski w tzw. procesie dostosowawczym do Unii Europejskiej i dalsze wyniszczanie Narodu Polskiego (faktyczne wypędzenie - młodego pokolenia Polaków z własnej Ojczyzny w poszukiwaniu chleba) poprzez obecność Polski w UE służy jak najlepiej realizacji tej doktryny.
Przedstawiciele Kościoła Katolickiego w Polsce zakładający w 1989r. po tzw. odzyskanej wolności przez Polskę, że doktryna ta będzie w pełni realizowana przyjęli dwojaką postawę:
-    jedni przyłączyli się na wprost do środowisk żydowskich i je wspierali (UW),
-    drudzy doszli do wniosku, że powstał obszar do realizacji nowych celów bieżących i przyszłych w ramach współpracy ze środowiskami filosemickim i z tzw. dobrymi Żydami.
Oba te nurty żydowskie – których przedstawicieli obecnie widzimy z jednej strony w PO, a z drugiej w PiS – wzajemnie się uzupełniają co do ostatecznego celu wyrażonego w doktrynie i wytworzyły obecnie stan posługiwania się Kościołem Katolickim w Polsce na własne potrzeby. Jedni atakują (PO) niewygodnych księży, a drudzy ich bronią - (PiS) i filosemici.
Klamrę uścisku na Kościele zamykają środowiska SLD i wszelkie lewactwo z nim związane. Wytworzono w ten sposób stan nie do pozazdroszczenia Kościołowi polskiemu.

To wszystko znalazło swe potwierdzenie w politycznej doktrynie PiS wygłoszonej przez Jarosława Kaczyńskiego w swym wykładzie „O naprawie Rzeczypospolitej”  wygłoszonym w Fundacji im.  Stefana Batorego w dniu 14.02.2005 r. - a co opisałem w artykule „PiS w Fundacji Batorego George’a Sorosa”. Jarosław Kaczyński powiedział tam m.in.:
„W 2002 roku radykałowie otrzymali w wyborach przeszło 30 procent.
W tej chwili ich notowania są nieco mniejsze.
Ale jeżeli w Polsce dojdzie do sytuacji, w której połączą swoje siły, nie w jakiejś rewolucji, nie w wystąpieniach ulicznych, w wielkich strajkach, tylko przy urnie wyborczej, całkowicie wykluczeni z częściowo wykluczonymi, dwie wielkie grupy społeczeństwa, to będziemy mieli rządy Samoobrony, być może LPR-u (to też formacja radykalna),  rozwścieczonych swoim losem postkomunistów.”

W takiej to sytuacji nie mogło być już miejsca na wsparcie i rozwój sił szczeropolskich. Pozostawiono je swojemu losowi i na pożarcie przez wszystkich - ewentualne wchłonięcie przez PiS – co na jedno wychodzi. Efekt tej strategii działania obecnie widzimy na dołach. Tzw. doły są zabetonowane układami okrągłostołowymi.

Po 17-tu latach siły narodowe szczeropolskie zamiast się cokolwiek rozwinąć w terenie  – zdobyć przyczółki, jakieś wsparcie finansowe -, to się cały czas kurczą. Widać to dobitnie po tegorocznych wyborach samorządowych.  Widoczny jest też rosnący obszar apatii społecznej i protestu – szczególnie w wyborach do sejmików.

Z punktu widzenia potrzeb: organizacyjnych, kultowych, gospodarczych,  powiązań i polityki międzynarodowej, koniecznych  regulacji prawnych oraz układu politycznego; wszystko jest już gotowe pod masowe sukcesywne osadnictwo Żydów w Polsce – odbudowy stanu sprzed 1939r.
W tym miejscu zwrócę tylko uwagę na kilka spraw natury prawnej zawartych w ustawie z dnia 20 lutego 1997 r. „o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w Rzeczypospolitej Polskiej” (Dz. U. Nr 41, poz. 251 z dnia 26 kwietnia 1997 r., z późn. zmianami)  m.in. podano:
W art. 1. wpisano, że „Ustawa określa stosunki między Państwem a gminami wyznaniowymi żydowskimi w Rzeczypospolitej Polskiej, zwanymi dalej "gminami żydowskimi", oraz ich sytuację prawną i majątkową.” i dalej „Wszelkie zmiany ustawy wymagają uprzedniej opinii zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich.” nie podając jednak w jakim czasie opinia ta musi być wydana, co skutecznie blokuje wszelkie niewygodne zmiany dla strony żydowskiej.
Art. 11. 1. Osoby należące do gmin żydowskich mają prawo do zwolnień od pracy lub nauki na czas obejmujący następujące święta religijne, nie będące dniami ustawowo wolnymi od pracy:
    1)    Nowy Rok - 2 dni,
    2)    Dzień Pojednania - 1 dzień,
    3)    Święto Szałasów - 2 dni,
    4)    Zgromadzenie Ósmego Dnia - 1 dzień,
    5)    Radość Tory - 1 dzień,
    6)    Pesach - 4 dni,
    7)    Szawuot - 2 dni.

2. Terminy świąt, o których mowa w ust. 1, określane są według kalendarza żydowskiego.
3. Osobom należącym do gmin żydowskich przysługuje prawo zwolnienia od pracy lub nauki na czas szabasu trwającego od zachodu słońca w piątek do zachodu słońca w sobotę oraz w święta, o których mowa w ust. 1, na zasadach określonych w odrębnych przepisach.
Art. 21. Instytucje państwowe, samorządowe i wyznaniowe współdziałają w ochronie, konserwacji, udostępnianiu i upowszechnianiu zabytków architektury i sztuki oraz ich dokumentacji, muzeów i archiwów będących własnością gmin żydowskich, a także dzieł kultury i sztuki o motywach religijnych, na zasadach określonych w odrębnych przepisach.
Art. 22. 1. Wyznaniowym żydowskim osobom prawnym, o których mowa w art. 5, przysługuje prawo nabywania, posiadania i zbywania mienia ruchomego i nieruchomego, nabywania i zbywania innych praw oraz swobodnego zarządzania swoim majątkiem.
2. Gminy żydowskie i Związek Gmin prawa, o których mowa w ust. 1, mogą realizować samodzielnie, a także przez utworzoną w tym celu fundację z udziałem innych krajowych osób prawnych i fizycznych oraz zagranicznych organizacji Żydów pochodzących z Polski i Światowej Żydowskiej Organizacji Restytucji (World Jewish Restitution Organisation).
„Art. 25 ust. 2. (4) Zbiórki, o których mowa w ust. 1, nie wymagają zezwolenia właściwego organu administracji rządowej lub samorządowej, jeżeli odbywają się w obiektach kultu religijnego oraz w miejscach i okolicznościach zwyczajowo przyjętych i w sposób tradycyjnie ustalony.” – nie podano przy tym według czyich zwyczajów i tradycji.

Pora teraz przywołać wniesiony do Sejmu przez Rząd RP projekt ustawy o wypłacie odszkodowań dla Żydów opisany w artykule „Zadymy sejmowe a sprawa odszkodowań dla Żydów”. Ciekawe przy tym jest to, że żadna z pływowych sił w Polsce przeciwko temu projektowi ustawy nie protestuje i nie żąda od Rządu PiS wycofania tego projektu z Sejmu przed drugim czytaniem.

Całość operacji osadnictwa Żydów w Polsce ma się odbyć pod hasłem „dobrych Żydów”, którzy to Żydzi są uciskani przez żydowskich syjonistów i różnej maści szachrajstwo żydowskie. Przywołuje się przy tym tzw. żydowskie elity postępowców, które to zostały wymordowane przez nazistów.  Przy tej okazji nie bez znaczenia jest tworzenie armii zawodowej, a nie z poboru – stanowi to bowiem mocny czynnik przyciągający.
Przedstawicielem tego nurtu jest propagandysta  - socjalista (podobno z Krakowa) - prowadzący portal zaprasza.net (na który trzeba bardzo uważać, bo zachowują oni, tylko dla swoich tylko znanych celów, adresy IP komputerów osób wchodzących na ten portal i dokonujących tam wpisów, publikują na swej stronie adresy IP osób niewygodnych /czym się też chwalą/, co w konsekwencji może prowadzić do inwigilacji poczty elektronicznej wybranych osób i blokowania łącz przez nieznanych sprawców).
W swym artykule (na tej witrynie) z dnia 02.04.2006r. pisze on:
„Żydom niezbędny jest nowy ruch społeczno - kulturalny, odwołujący się do tradycji a otwarty na dialog z innymi kulturami.”
Ale też zaraz dodaje, że nie mogą być to ludzie typu Ks. prof. Waldemara Chrostowskiego pisząc:
”Ksiądz Waldemar Chrostowski narzeka, że z Żydami nie ma dialogu...  A z kim on chciał prowadzić dialog... ze Stanisławem Krajewskim?  To niechaj do siebie ma pretensje, że nie może być żadnej dyskusji. ... W tym wypadku dobór osób do tak zwanego "dialogu chrześcijańsko - żydowskiego" świadczy dobitnie, czemu ten rzekomy dialog miał służyć.”
A więc, dialogowanie ma polegać na tym, aby w wyniku takiego dialogu akceptować wszystko czego oczekują Żydzi. Pod takie dialogowanie należy dobierać przedstawicieli Kościoła Katolickiego wspomaganych osobami świeckimi o takim samym charakterze.
Wyraża też on troskę o odbudowę Polski pisząc:
„Chociaż dzieło odbudowy Polski winno sprowadzić się do najprostszych działań to poprzedzone musi być bardzo wszechstronną, wielowątkową analizą, uwzględniającą całokształt zagadnień związanych z problemem żydowskim. Nieszczęściem Żydów jest to, że naziści wymordowali całą elitę postępowców, którzy zachowując tradycję, chcieli znaleźć się we współczesnym świecie.”
Kilka miesięcy później w innym swym artykule „Idzie nowe” dodaje do tego:
"Zacięci antysemici i prostaccy krytycy Żydów nie potrafią zrozumieć, że tylko współpraca z przyzwoitymi Żydami (a są tacy) pomoże nam odwrócić tą sytuację i anulować przestępcze działania polskiego i żydowskiego - politycznego motłochu. W przeciwnym razie, przez kolejne stulecia, nasi potomkowie będą niewolnikami tej gospodarczej zbrodni."
Jednocześnie ostrzega on (w poprzednim artykule): „Nie rozpoczynajcie matoły "wojny totalnej" z Żydami bo taką wojnę na pewno przegramy!”  - inaczej mówiąc; siedźcie Polacy cicho i słuchajcie dobrych postępowych Żydów. Jednocześnie ów propagandysta ze szczególną zajadłością atakuje Radio Maryja wykorzystując obecny stan z PiS-em – a to z powodu przewidywanego przez niego nagłego zwrotu obranego kursu przez to Radio. Nie pozostawia on też suchej nitki na innych niewygodnych kapłanach oraz na tym co szczeropolskie i katolickie.   

Powstające niezadowolenie społeczne i niechybny jego radykalny wzrost siły antypolskie usiłują już teraz przechwycić i skierować całość tego niezadowolenia na masowe uderzenie rękoma Polaków w Kościół Katolicki w Polsce – i to we wszystkich bez żadnego wyjątku.
Taki stan rzeczy jest oczywisty. Istnieje bowiem poważna groźba zawalenia się realizacji omawianej doktryny (a i tym samym zakusów niemieckich),  gdyby w sytuacji gwałtownego wzrostu niezadowolenia Polaków (a to niechybnie nastąpi) znacząca część Kościoła Katolickiego w Polsce zmieniła swój kurs i ramię w ramię stanęła z Narodem Polskim dla ocalenia Narodu i polskiej państwowości.
W obecnym czasie Kościół Katolicki w Polsce przypomina oblężoną twierdzę, na którą ostateczny szturm chce się przeprowadzić również – a nawet przede wszystkim -  rękoma Polaków.
Temu celowi służy tworzenie przeróżnych list osób duchownych „pochodzenia żydowskiego” – rozpowszechnianie przy tym kłamliwych twierdzeń, że Kościół Katolicki to sekta żydowska lub takie sugerowanie. Narastająca niechęć Polaków do Żydów ma być ukierunkowana na wrogi stosunek Polaków do Kościoła i spożytkowana do jego totalnego osłabienia.
Temu samemu celowi służy wyciąganie wszelkich list agentury wśród księży i tworzenie takiego obrazu, jakby to Kościół Katolicki w Polsce był twórcą i wykonawcą terroru komunistycznego w Polsce.
Podobne zabiegi dywersyjne w stosunku do Kościoła czyni się na polu gospodarczym. Za katastrofalny stan polskiej gospodarki, za dopuszczenie do rozkradzenia majątku narodowego Polaków wskazuje się teraz na Kościół jako na głównego winowajcę.

Broniących Kościół Katolicki wyzywa się od matołów, prostaków, prowokatorów, głupców, ciemniaków, chorych z nienawiści, starozakonnych fanatyków, ... etc.
Mają oni jedynie do wyboru milczeć (siedzieć cicho – skąd my to znamy?) lub przyłączyć się do chóru atakujących Kościół – można szydzić i drwić. Nie wolno pod żadnym względem wskazywać na zasługi Kościoła dla Narodu Polskiego (a i dla ludzkości) i polskiej państwowości.  
Z łatwością można sobie wyobrazić co będzie się działo już za niedługo, gdy nie zostanie zablokowany skutecznie obrany kurs w stosunku do Polski i Narodu Polskiego. Frontalny atak na Kościół Katolicki w Polsce niechybnie nastąpi, bo to wynika z logiki toczących się procesów, którym poddana jest Polska. Polacy nie mogą teraz dać się podzielić i napuścić na Kościół.
W chwili dziejowej próby Polacy muszą ramię w ramię stanąć w obronie Kościoła Katolickiego w Polsce. Muszą pamiętać, że Polska będzie katolicka, albo jej wcale nie będzie!

Boguchwała, A.D. 06 grudnia 2006r.                                          Mgr inż. Józef Bizoń