Ważą się losy Polski, a media milczą!
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3605
Młodzież organizuje Strajk Szkolny. Ludzie, którzy 30 lat temu walczyli o wolną Polskę dzisiaj głodują. Oświatowa „Solidarność” cały czas przygotowuje różnego rodzaju protesty, zarówno lokalne jak i krajowe – a media milczą! Jednak broniący polskiej oświaty zapewniają: duch walki rośnie. Żądają m.in. wycofania się resortu edukacji z reformy nauczania, która ogranicza naukę historii.
Czego nie udało się przez parę wieków okupantom, teraz udaje się polskiemu rządowi – można było usłyszeć na dziedzińcu Ministerstwa Edukacji Narodowej 17 maja, podczas konferencji prasowej z udziałem trzech środowisk walczących o polską szkołę. Głos zabrali m.in.: Ryszard Proksa, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, Grzegorz Wysocki, reprezentujący głodujących działaczy NZS i „Solidarność” lat 80. oraz Robert Winnicki, koordynator krajowy Strajku Szkolnego. W trakcie konferencji podsumowano m.in. kilkudniową akcję na dziedzińcu ministerstwa. W poniedziałek, 14 maja rozpoczął się tam protest młodzieży organizującej akcję Strajk Szkolny i uczestników głodówek w obronie polskiej oświaty. Kogo zabrakło na spotkaniu z dziennikarzami? Samych dziennikarzy! Była ich dosłownie garstka. Usłużne władzy media zgodnie milczą, a tymczasem na dziedzińcu MEN ważą się losy Polski.
Ryszard Proksa, przewodniczący Oświatowej „Solidarności” przyznał, że obrona polskiej szkoły to sprawa ogólnonarodowa. „Walczymy nie tylko o oświatę jako taką, ale przede wszystkim o jej jakość, która dramatycznie spadła” – zaznaczył. Związkowiec przestrzega, że grozi nam całkowite wynarodowienie. - Podkreślamy rolę historii i języka polskiego, ale pamiętajmy też, że Konstytucja gwarantuje każdemu obywatelowi przynajmniej kanon wykształcenia ogólnego. Teraz praktycznie tego kanonu nie ma – zauważył Proksa. Podkreślił, że młody człowiek podejmując tak wcześnie specjalizację – jeśli chodzi o kierunki uczenia się – będzie mniej mobilny społecznie. Zdaniem przewodniczącego Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” grozi to zarówno tym, że politycy będą mogli łatwiej manipulować takim człowiekiem, jak i kiepską pozycją na rynku pracy w Europie.
Po co nam uniwersytet?
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 5922
Mamy więc dwie drogi przenikania propagandy do naszych serc i głów: media i zdegenerowany uniwersytet
Uniwersytet był jak pamiętamy instytucją kościelną. Służył dobru powszechnemu i powszechnej pobożności. I tak to trwało dosyć długo, póki uniwersytet za sprawą Lutra, Melanchtona i reszty nie przekształcił się w instytucję quasi kościelną, a w istocie państwową. Uniwersytet państwowy nie jest taki zły o ile państwo, które firmuje ma doktrynę i nie jest to doktryna zbrodnicza. Trudno doprawdy znaleźć w dziejach takie państwo, dlatego bardzo ubolewamy nad tym, że uniwersytet przestał być instytucją kościelną.
W epoce nowoczesnej były uniwersytety podporą państwa przede wszystkim i jego tubą propagandową. I wszystko byłoby w porządku gdyby nie to, że w Polsce akurat państwa nie było. Był jednak uniwersytet. Komu służył? Ponoć narodowi. Mam co do tego poważne wątpliwości. Nie wierzę w gadżet zatytułowany w ten sposób – uniwersytet narodowy. To bzdura. Uniwersytet służył po prostu obcym. Nie wprost, bo nie można zaprząc ludzi do zdrady nawet obietnicą wielkich pieniędzy, ale można ich oszukać. I polski uniwersytet został oszukany przez Wiedeń po prostu. Potem zaś już poszło gładko.
W Krakowie powstała uładzona i całkowicie fikcyjna wersja historii nowożytnej Polski, która w różnych, lekko zmodyfikowanych wersjach funkcjonuje do dziś. I do dziś z tego worka rupieci wyjmuje się różne fałszywe relikwie i fałszywe bożki, po to byśmy mogli składać im hołd.
“Jątrząca” rozmowa o komunistycznych zbrodniarzach
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 4652
Publikujemy wywiad z Tadeuszem M. Płużańskim, autorem książki “Bestie” poświęconej zbrodniom okresu stalinowskiego w Polsce. Tekst miał się ukazać w nowojorskim “Nowym Dzienniku”, największej polonijnej gazecie w USA. Został ostatecznie odrzucony. Dlaczego? Wedle słów Stanisława M. Jankowskiego, który rozmawiał z Płużańskim, redaktorka pisma uznała wywiad za “jątrzący”.
Wprawiło mnie to w świetny humor, bo po 27 latach współpracy dostać taki komplement nie każdemu się zdarza – mówi Stanisław M. Jankowski, publicysta i pisarz, w 1989 r. jeden ze współzałożycieli Niezależnego Komitetu Historycznego Badania Zbrodni Katyńskiej.
Czytaj więcej: “Jątrząca” rozmowa o komunistycznych zbrodniarzach
Gdzie i kiedy Lech Kaczyński żydowską masonerię w Polsce reaktywował?
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 15815
"Zatrute źródło, MASONERIA" - Praca zbiorowa pod redakcją ks. Tadeusza Kiersztyna; Kraków 2010; Na zdjęciu: dom spotkań masonów w Croydon, Australia (2009)
Często słyszymy lekceważące wypowiedzi na temat masonerii jako organizacji przeważnie starszych panów bawiących się staromodnymi rekwizytami, ale za to chętnych do pomocy ludziom potrzebującym, i propagujących humanizm, powszechne braterstwo i prawa człowieka. Ten mocno sielankowy obraz wykreowany przez samych masonów skrywa ponurą rzeczywistość, którą im bardziej się poznaje, tym bardziej ona przeraża.
W Apokalipsie św. Jana, będącej ostatnią księgą Pisma Świętego, a zawierającej opis walki ludzi wierzących z mocami ciemności aż do ostatniej i ostatecznej bitwy, znajduje się następujący obraz:
I ujrzałem Niewiastę siedzącą na Bestii szkarłatnej, pełnej imion bluźnierczych, mającej siedem głów i dziesięć rogów. A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły, miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości i brudów swego nierządu.
Właśnie pod wizerunkiem bestii ukazany jest Lucyfer (Szatan), który niesie nierządnicę, dając jej siłę i kierując jej poczynaniami. O co w tym wszystkim chodzi?
Na świecie powstał Kościół, ta potężna organizacja Jezusa Króla, rozprzestrzeniła Jego panowanie aż po krańce ziemi. W tej sytuacji „zły duch” stanął do desperackiej i okrutnej walki z Jezusem i z Jego Kościołem. Wykreował na wzór Kościoła własną, potężną organizację będącą anty-kościołem. Masoneria jako organizacja jest obok innych demonicznych organizacji nazywana anty-kościołem dlatego, że jest jakby kalką Kościoła Jezusa, z tym, że wszystko w tym anty-kościele jest uczynione w imię Szatana na opak, na wspak, na bluźnierczą odwrotność. W miejsce kultu Boga jest w nim kult Lucyfera, w miejsce Najświętszej Ofiary czarna msza, w miejsce łaski i charyzmatów magia, w miejsce świętości grzech, w miejsce Prawdy Objawionej uwodzące kłamstwa itd. W anty-kościele masoneria zajmuje miejsce uprzywilejowane, tak jak zakony w Kościele katolickim, i dlatego sama nazywa się „zakonem”, a masonów „braćmi”.
Czytaj więcej: Gdzie i kiedy Lech Kaczyński żydowską masonerię w Polsce reaktywował?
Chyba nie do tej unii weszliśmy..
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 2958
Kupujcie lampy naftowe i piecyki – kozy
W tle Europejskiego Kongresu Iluzji Gospodarczej, który odbywa się właśnie w Katowicach dociera do nas dramatyczna informacja, że chcą nas Polaków wykończyć prądem. Sprzedawcy i dystrybutorzy energii elektrycznej w Polsce, dodajmy w dużej mierze zagraniczni nie będą już od nowego roku niczego uzgadniać z państwem, regulatorem cen prądu dla gospodarstw domowych.
To może być zabójstwo dla domowych budżetów, chcą najwyraźniej „dorżnąć polskie watahy” prądem. Czyli zbliża się dla cen prądu w Polsce moment: hulaj dusza piekła nie ma. Firmy, które i tak serwują nam prawie że najdroższy prąd w Europie w relacji do polskich zarobków ( 0,23 euro/KWh ) nie będą już musiały się krygować ze zdzierstwem i liczyć się z czymkolwiek.
Uwolnienie cen dla indywidualnych odbiorców to zapowiedz drastycznych podwyżek cen energii i rachunki domowe za prąd wyższe, nawet o 40 proc. Średnio do tej pory wyjściowe propozycje podwyżek cen wynosiły ok. 18-20 proc. Bez żadnej kontroli ze strony polskiego państwa, które jak widać likwiduje się samo, ok. 15 mln gospodarstw domowych zapłaci bajońskie sumy. I to jeszcze przed wprowadzeniem dramatycznych w skutkach efektów tzw. limitów z tyt. CO2 i emisji gazów cieplarnianych. W Portugali mniej zamożna ludność z powodu oszczędności i wysokich cen energii masowo już nabywa lampy naftowe, świece, pali i ogrzewa się, czym się da. Na razie płoną ogniska, ale jak tak dalej pójdzie mogą zapłonąć stosy.
Strona 616 z 1055
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
16 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Ingres ks. bp. Wojciecha Osiala do katedry łowickiej
- Ingres ks. bp. Wojciecha Osiala do katedry Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja w Łowiczu
- Poświęcenie kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej w Łapach
- Serwis informacyjny, godz. 13.00
- Parlament Europejski przed zatwierdzeniem składu nowej Komisji Europejskiej
- W. Królikowski z „Solidarności”: Problemem od lat jest brak pomysłu na Pocztę Polską
- Nie ignorujmy objawów cukrzycy
- Polscy producenci wołowiny przeciwni umowie o wolnym handlu między UE i Mercosurem
- Homilia ks. bp. Jonasa Ivanauskasa wygłoszona podczas poświęcenia kaplicy MB Ostrobramskiej w Łapach
- Serwis informacyjny, godz. 12.00
- Ostatnie pożegnanie zamordowanego ks. Lecha Lachowicza
- Lublin: trwa kongres Ruchu Europa Christi