O Katolickie Państwo Narodu Polskiego
- Szczegóły
- Kategoria: Czytelnia
- Odsłony: 31368
Słowa te, jak i wypowiedzi innych hierarchów Kościoła w sprawie in vitro (arcybiskup Michalik), wywołały następnego dnia burzę z trąba powietrzną. L. Miller, szef SLD, na konferencji prasowej komentując słowa kard. Dziwisza stwierdził: „Polska nie jest państwem wyznaniowym, a ewangelie nie mogą mieć prymatu nad konstytucją”. W ocenie szefa SLD, nie wolno bagatelizować słów metropolity krakowskiego o prymacie prawa bożego nad prawem stanowionym. To jest norma istniejąca w państwie wyznaniowym, gdzie prawo stanowione przez parlament wynika z doktryny religijnej. To jest Iran Chomeiniego, a nie nowoczesne państwo polskie. Polscy żołnierze walczą z talibami, którzy właśnie taki model państwa wprowadzają u siebie”. W tej sprawie SLD zamierza napisać list do prezydenta B. Komorowskiego, który jest strażnikiem konstytucji, aby prezydent zechciał się ustosunkować do wypowiedzi kard. Stanisława Dziwisza. Porównanie przez Millera Polski do Iranu Chomeiniego czy talibów to wielki skandal. Polityk ten perfidnie straszy Polaków państwem wyznaniowym.
L. Miller zapomniał, że żyje w państwie, w którym jest ponad 90 proc. katolików, oraz że Polska trwa przy katolicyzmie już ponad 1000 lat. W tej, jak i w innych sprawach, szalona mniejszość pragnie narzucić swoje antychrześcijańskie prawa większości. Miller pokazał, że z większością nie musi się w ogóle liczyć. On nią gardzi, tak jak gardził Polakami będąc w partii komunistycznej w PRL. On chce też pouczać katolickich biskupów. Zgroza!
Ateistyczna mniejszość narzuca swoje zbrodnicze prawa większości. To jest totalitaryzm. W PRL również komuniści narzucali swoje prawa wbrew woli większości społeczeństwa. Ponieważ „dyktatura proletariatu” zrealizowana w rzeczywistości jako dyktatura jego „awangardy” miała radykalnie przeobrazić świat społeczny, i ponieważ praktycznie zadanie to musiało być realizowane niezależnie od, a często wbrew woli większości społeczeństwa, więc system musiał zapewnić rządzącej mniejszości władzę nie tylko ciągłą i wyłączną, ale także totalną. Rozciągała się ona na cały obszar życia społecznego. A przecież kard. Stanisław Dziwisz tylko stwierdził: „W społeczeństwie demokratycznym rządzi większość…”, i tego najbardziej boi się L. Miller. Boi się większości. Boi się przebudzenia większości.
Na temat sprawowania władzy „Katechizm Kościoła Katolickiego” w rozdziale drugim „Wspólnota ludzka” w artykule drugim „Uczestnictwo w życiu społecznym” mówi: „Władza nie otrzymuje prawowitości moralnej sama z siebie. Nie powinna być sprawowana w sposób despotyczny, lecz działać na rzecz dobra wspólnego jako „siła moralna, oparta na wolności i świadoma ciężaru przyjęcia obowiązku” („Katechizm Kościoła Katolickiego”, Pallottinum 1994).
Wypada przypomnieć L. Millerowi, co się stało w Polsce po 1989 r., gdy kolejno zmieniające się rządy odrzuciły moralność i etykę w polityce. Zapanowało prawo pięści i wyrosła dżungla, która po latach tak zgęstniała, że trudno przez nią jest się przebić.
ESBECKIE KORZENIE III RP - Robert Larkowski
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 7101
Cały naród(wybrany?) głośno pomstował, że wstręciuchy z IPN-u wywlekli na światło dzienne dokumenty z tajnych rozmów świętego Jacka Kuronia od Zupek ze Służbą Bezpieczeństwa, które bohater korowszczyzny prowadził w latach 1985-1988 z majorem, później pułkownikiem Janem Lesiakiem - w IIIRP ulubieńcem Wałęsy, używanym do specjalnych poruczeń, m.in. nękania Porozumienia Centrum Kaczyńskich. Monologi Kuronia z bezpieką miały charakter sondaży politycznych władz PRL, które szukały historycznego otwarcia na rewizjonistyczną opozycję w celu przeprowadzenia kosmetycznej zmiany ustroju, co stało się przy okrągłym stole. Kuroń wprost sugerował SB, iż od tego kanciastego mebla należy odsunąć radykałów z „Solidarności”, bo podpisanie kontraktu z komunistami gwarantuje wyłącznie grupa „doradców” i związkowych figurantów(np. Frasyniuk) z nadania Lecha-pociecha.
Nie ma raczej mowy o agenturalnej działalności Jacka Kuronia, występował on jako ktoś o wiele poważniejszy – nieoficjalny ambasador tzw. strony opozycyjnej w kontaktach ze spec-służbami PRL, stanowiącymi pas transmisyjny najwyższych władz. Wałęsa po zdemaskowaniu dokumentacji udzielił wyjaśnień, że wyznaczył 20 osób – w tym Kuronia – do konferowania ze Służbą Bezpieczeństwa, ponieważ „dla wolnej polski trzeba rozmawiać nawet z szatanem”. Lech-pociech nie wie, choć niby z niego wielki katolik, że dysputy człowieka z diabłem i przyjmowanie jego warunków, to prosta droga do zaprzedania duszy i służenia piekłu. Wersji Wałęsy nie potwierdził Władysław Frasyniuk, utrzymując że „wszyscy” wiedzieli o modzie Kuronia na polityczne rozhowory z SB, ale nikt poza nim tego procederu nie praktykował. Trzeba jednak pamiętać o marginalnej wtedy roli Frasyniuka w otoczeniu wałęsowskich ulubieńców i małej wiedzy o kulisach operacji „okrągły stół”. Jasno ocenił bełkot Lecha-pociecha Andrzej Gwiazda. Wałęsa nie miał prawa bez zwołania Komisji Krajowej „S”, podejmować jakichkolwiek decyzji o wyznaczaniu emisariuszy do kontaktów z PRL-owskimi czynnikami rządowymi, w tym z SB(Gwiazda stwierdził także, iż wie o podobnych konferencjach tuzów neo-Solidarności z bezpieką, znacznie w kwestii moralnej obrzydliwszych od politycznych zwierzeń Jacka Kuronia) . Lech-pociech albo kłamie, dorabiając na prędce wybielającą Kuronia legendę, albo grupa Kuronia i Michnika przejawiała samodzielną aktywność w układach politycznych z komunistyczną władzą, a Lechowi-pociechowi pozostało tylko dzisiaj robić dobrą minę do złej gry.
Wojciech Wierzejski - Suwerenność państw
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 4135
Grupa Wyszehradzka
Nasze antysemickie matki, nasi ojcowie
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 6592
Świat już wie. Jeszcze tylko Polakom trzeba wbić do głów, jaką antysemicką swołoczą były nasze matki i nasi ojcowie.
1. Telewizja Polska pokaże niemiecki film „Nasze matki i nasi ojcowie” z wątkiem o polskich partyzantach-antysemitach z AK, TvP wspomoże w ten sposób dzieło mające nas Polaków przekonać i upewnić, jaką to antysemicką swołoczą były nasze matki i nasi ojcowie.
2. Świat już od dawna dobrze wie, że były polskie obozy koncentracyjne, obozy zagłady w Polsce, naziści w Polsce, getta w Polsce, Holocaust w Polsce. Świat już zna Jedwabne, już wie, że byli morderczy polscy sąsiedzi, którzy w trzydziestu, uzbrojeni w orczyki okrążyli i zapędzili do stodoły 1500 Żydów. To wszyscy już na świecie wiedzą, nawet prezydent Obama wie, że obozy koncentracyjne były polskie.
Teraz świat uzyskuje dodatkowy obraz, jakimi draniami były poskie matki i polscy ojcowie. Gdy polscy partyzanci zatrzymali pociąg z Żydami, to z obrzydzeniem odesłali go precz. Kto tych Żydów wiózł i gdzie – z filmu dokładnie nie wynika. Wiadomo tylko, że polscy partyzanci mogli uratować Żydów (nie bardzo wiadomo przed kim, ale nie chcieli, bo ich nienawidzili szczerą, wyssaną z mlekiem matki tradycyjną polską, antysemicką nienawiścią.
Owszem, byli też i sprawiedliwi Polacy wsród nardów świata, ale ilu? Pięć czy sześć tysięcy na trzydzieści pięć milionów? To tylko wyjątki potwierdzające regułę o powszechnym, masowym polskim antysemityzmie. Polacy po prostu przez wieki sprowadzali do siebie miliony Żydów, żeby miec kogo nienawidzieć, a nastepnie wymordować.
Co innego Niemcy, na przykład taki Schindler, który mógł oddać do gazu tysiąc darmowych robotników ze swojej fabryki, a nie oddał. Albo porucznik Hozenfeld, który mógł w ruinach Warszawy zastrzelic Szpilmana, a nie zastrzelił. Prawda, że bohater? O tym się filmy oscarowe produkuje.
Dokąd idziesz Europo ?
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3689
Prawo szariatu ponad prawem niemieckim
Niemieccy prawnicy biją na alarm! Za naszą zachodnią granicą tworzy się coraz sprawniej równoległy, alternatywny wymiar sprawiedliwości. Sędziowie w Niemczech coraz częściej powołują się na prawo szariatu. Dzięki temu coraz większa liczba mieszkających tam muzułmanów unika odpowiedzialności za popełnione przestępstwa.
2 czerwca Sąd Apelacyjny w Hamm orzekł, że osoba, która zawarła związek małżeński zgodnie z prawem islamskim w kraju muzułmańskim, a później stara się o rozwód w Niemczech, musi dostosować się do przepisów prawa szariatu.
Sprawa dotyczyła 23-letniej kobiety, która poślubiła Irańczyka w 2009 r. w Iranie. Para wyemigrowała do niemieckiego miasta Essen, gdzie przyszła na świat ich córka. W 2011 r. z inicjatywy żony sąd w Essen przyznał kobiecie rozwód. Od decyzji w 2012 r. odwołał się jej mąż.
Sąd apelacyjny w Hamm stanął po stronie kobiety, gdyż według niemieckiego sędziego, para zgodziła się przestrzegać zasad prawa szariatu w czasie, gdy byli małżeństwem, a więc sprawa powinna być rozstrzygnięta zgodnie z islamskim prawem, niezależnie od tego, że para obecnie mieszka w Niemczech.
Sąd uznał, że kobieta miała prawo domagać się rozwodu na podstawie prawa szariatu, ponieważ mąż naruszył pierwotne warunki umowy małżeńskiej i nie zapewnił jej wsparcia finansowego przez okres sześciu miesięcy.
Orzeczenie, w którym sędzia odwołał się do prawa szariatu, otworzyło kolejną rundę w długoletniej debacie na temat roli islamu w niemieckim orzecznictwie.
Strona 535 z 1056
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
29 kwiecień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia, godz. 02.00
- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Polski Punkt Widzenia: prof. Arkadiusz Jabłoński (28.04.2025)
- Msza Święta Tysiąclecia w Archikatedrze Warszawskiej. A. Melak: Czas podnieść głowę, czas wstrząsnąć sumieniem narodu
- W Warszawie została odprawiona Msza Święta Tysiąclecia
- Stany Zjednoczone coraz bardziej sfrustrowane brakiem pokoju na Ukrainie
- PiS, Lewica i związkowcy apelują do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców
- Kampania wyborcza – Karol Nawrocki z poparciem prezydenta Andrzeja Dudy
- Myśląc Ojczyzna – prof. Dorota Kornas-Biela
- Relacja ze spotkania wielkanocnego Rodziny Radia Maryja w w Mississauga, Kanada
- Polacy mają ostatnie dni na rozliczenie PIT-u. To okazja, by przekazać 1,5 proc. podatku dochodowego na Fundację „Nasza Przyszłość”
- Zbliża się 80. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady w Ravensbrück
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller