Komentarz polityczny
POLITYKA RZĄDU TUSKA A RAPORT MAK-U
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 7300
Wiadomym jest, że ten lot był źle przygotowany, że być może w takich warunkach nie powinien on w ogóle startować z Warszawy. Patrząc jednak na wszelkie okoliczności tej katastrofy, nie można zgodzić się z linią forsowaną przez Rosjan. Rola kontrolerów, stan tamtejszego lotniska nie były bez znaczenia i szkoda że odpowiedź strony polskiej w tym względzie padła dopiero w parę dni po ogłoszeniu raportu.
Szkoda też, że rząd Donalda Tuska nie ma na tyle odwagi by twardo bronić honoru polskiego Wojska, że godzi się na to by w świat poszła informacja jakoby samolotem kierował, albo choćby tylko wpływał na pilotów pijany polski generał. Dowodów bowiem na to, że generał wywierał jakikolwiek wpływ nie ma, a określenie „pijany” jest stanowczo przesadzone. Jak wskazują eksperci nie jest możliwe zbadanie ilości alkoholu we krwi w szczątkach ludzkich, których miało pozostać zaledwie 20 kg. Szkoda więc, że rząd natychmiast i stanowczo nie zareagował, a honoru polskiego generała musi bronić w specjalnych oświadczeniach jego żona czy eksperci medycyny sądowej.
Polityka rządu w sprawie katastrofy poniosła zupełną klęskę. Ocieplenie stosunków polsko-rosyjskich jest bowiem mitem. Oprócz poklepywania się rosyjskich i polskich przywódców, żadnych innych korzyści z rzekomego ocieplenia nie mamy. W raporcie MAK-u zawarto bowiem jedynie informacje wygodne dla Rosjan, zupełnie pominięto zastrzeżenie strony polskiej. Jak wskazuje polski przedstawiciel przy MAK-u lekceważono także jego uczestnictwo, postulaty i łamano procedury jakie obowiązują przy tego typu współpracy. Rosja nie tratuje nas jak równorzędnego partnera, a raczej w myśl zasady: „Rosja to duży kraj a Polska mały”. Nie można więc Rosji traktować jak równorzędnego partnera, jak w pełni demokratyczne Państwo, a niestety tak uczynniono i niestety, przyjęto do tego jak zwykle pozycje „na kolanach”. Wszystko, chyba tylko dlatego by nie drażnić moskiewskiego niedźwiedzia i na siłę forsować mit o ociepleniu wzajemnych relacji, a że jest to mit świadczą chociażby wydarzenia ostatnich dni, gdy polscy kierowcy utknęli na granicy rosyjskiej i nie wypuszczani do kraju muszą tam koczować, czy sytuacja z eksportem polskich towarów, choćby np. jabłek.
Na koniec trzeba jednak stwierdzić że decyzja Donalda Tuska o stosowaniu w tej sprawie Konwencji Chicagowskiej i zgoda na to by śledztwo prowadzili Rosjanie było podstawowym i kardynalnym błędem, którego skutkiem jest taki a nie inny raport dotyczący przyczyn katastrofy.
Andrzej
Za: http://polskainietylko.blog.onet.pl/
RadioMaryja.pl
14 maj 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Rafał Trzaskowski nie wytrzymał trudów debaty zorganizowanej przez TVP w likwidacji
- Polscy żołnierze pojadą na Ukrainę? Amerykański generał Keith Kellogg wymienia Polskę wśród państw, które mogą to zrobić
- Polski punkt widzenia: Paweł Lisiecki (13.05.2025)
- Rozpoczęły się egzaminy ósmoklasistów. We wtorek uczniowie mierzyli się z językiem polskim
- Informacje Dnia 13.05.2025 [21.20]
- R. Trzaskowski skłamał podczas debaty ws. wniosku o eksmisję rodziny z 6-letnim dzieckiem
- Ks. kard. S. Dziwisz: św. Jan Paweł II był przekonany, że ocalenie zawdzięcza Matce Bożej
- PiS chce wyjaśnień od Adama Bodnara ws. oświadczenia majątkowego. M. Woś: Mamy tak naprawdę sytuację, gdzie wilki przebrały się w owcze skóry
- Ks. prof. J. Królikowski: Zgodnie ze słowami Ojca Świętego Leona XIV musimy odzyskać jedność Kościoła
- Piotrków Trybunalski: mieszkańcy protestowali przeciwko powstaniu w tym mieście Centrum Integracji Cudzoziemców
- Informacje Dnia 13.05.2025 [20.00]
- MSZ Ukrainy do szefa ambasady RP: Blokada granicy ukraińsko-polskiej jest niedopuszczalna