Poniżej, zgodnie z oryginalna pisownią, postulaty zapisane 18 sierpnia 1980 r. na drewnianych tablicach przez członków Ruchu Młodej Polski Arkadiusza Rybickiego i Macieja Grzywaczewskiego:
1. Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych wynikających z ratyfikowanych przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczących wolności związków zawodowych.
2. Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.
3. Przestrzegać zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku i publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.
4. Przywrócić do poprzednich praw
a. ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 r., studentów wydalonych z uczelni za przekonania,
b. zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jan Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego),
c. znieść represję za przekonania.
5. Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.
6. Podać realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez: a. podanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej, b. umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.
7. Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy, z funduszu Centralnej Rady Związków Zawodowych (CRZZ).
8. Podnieść zasadnicze uposażenie każdego pracownika o 2 tys. zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
10. Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko nadwyżki.
11. Znieść ceny komercyjne oraz sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.
12. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej oraz znieść przywilejów Milicji Obywatelskiej, Służby Bezpieczeństwa i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnych sprzedaży itp.
13. Wprowadzić na mięso i jego przetwory kartki - bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).
14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 55 lat, dla mężczyzn do 60 lub przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 dla mężczyzn bez względu na wiek.
15. Zrównać renty i emerytur starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.
16. Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełna opiekę medyczną osobom pracującym.
17. Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.
18. Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres 3 lat na wychowanie dziecka.
19. Skrócić czas oczekiwania na mieszkania.
20. Podnieść diety z 40 do 100 złotych i dodatek za rozłąkę.
21. Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie czterobrygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.
Wszystkim, którzy płaczą nad nieobecnością dawnych liderów związkowych na uroczystościach rocznicowych sierpnia 1980 roku, na czele z legendą „Solidarności” Lechem Wałęsą, radzę przypomnieć sobie tamte postulaty i zastanowić się, czy rzeczywiście jest co dziś świętować.
We współczesnej Polsce pracowników szykanuje się za działalność związkową i skutecznie utrudnia się im zrzeszania w związkach zawodowych, więc mówienie o prawie do strajku (punkt 2) jest zwykłą hipokryzją. Nie ma we współczesnej Polsce wolności słowa, druku i publikacji (punkt 3).
Istnieje, zresztą zgodnie z prawem, cenzura prewencyjna, którą na przykład sprytnie wykorzystują firmy łamiące prawa pracownicze. Może i Balcerowicz wyprowadził kraj z kryzysu ekonomicznego (punkt 6), ale zrobił to kosztem masowego zubożenia Polaków i wielomilionowego, strukturalnego bezrobocia. Nie było w naszej transformacji i tym bardziej nie ma teraz zagwarantowanego wzrostu płac do wzrostu cen (punkt 9). Koszty utrzymania w Polsce gospodarstwa domowego są najwyższe w całej Europie. Polska rodzina przeznacza na ten cel prawie 16 proc. domowego budżetu, to trzy razy więcej niż na przykład w Finlandii czy Hiszpanii.* Nie ma w Polsce zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności do partii (punkt 12).
Konkursy to fikcja, wygrywają je zawsze kolesie kolesiów i polityczni emeryci. Minęło 30 lat, a postulat poprawy warunków funkcjonowania służby zdrowia (punkt 16) jest ciągle aktualny. Polskie społeczeństwo, podobnie jak w pamiętnym sierpniu 1980 roku, nie ma zagwarantowanej odpowiedniej ilości miejsc w żłobkach i przedszkolach (punkt 17). Młode rodziny nie stać na kupno własnego mieszkania, więc trudno mówić o postulacie 19, który dotyczył skrócenia czasu oczekiwania na mieszkanie.
Chyba, że mowa o skróceniu czasu oczekiwania na mieszkania socjalne w dobie coraz powszechniejszych eksmisji. Nie ma wolnych sobót od pracy (punkt 21), masowo zmusza się Polaków do pracy już nie w soboty, ale nawet w niedziele w tak strategicznych dla funkcjonalności państwa miejscach pracy jak galerie handlowe i supermarkety.
* raport Home Broker