Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

1. Premier Donald Tusk jest przedstawiany w przyjaznych mu mediach a także przez wielu komentatorów politycznych jako niezwykle sprawny i dobrze przygotowany do pełnienia tej funkcji polityk. Jeżeli jednak przyjrzymy się praktyce kierowania Radą Ministrów przez Premiera Tuska, a zwłaszcza procesom przygotowywania i podejmowania decyzji przez ten rząd to trudno inaczej je określić jak jeden wielki chaos.

Czasami nawet wydaje się jakby nawet najważniejsze propozycje reform były rzucane przez poszczególnych ministrów i samego premiera Tuska od tak sobie, a jeżeli reakcja opinii publicznej jest nieprzychylna to propozycje te umierają śmiercią naturalną.

2. Sztandarowym przykładem takiego chaosu są próby zmian w systemie ubezpieczeń emerytalnych. W tej sprawie jest aż kilka ośrodków gdzie trwają prace dotyczące przygotowania tych zmian. Jedną grupą ekspertów dowodzi Minister Michał Boni szef doradców strategicznych Premiera, koncepcję reformy przygotowała także Minister Pracy Jolanta Fedak, swoje pomysły w tej sprawie ma Minister Finansów Jan Rostowski, a ostatnio także Rada Gospodarcza przy Premierze.

Już sam fakt, ze aż w tylu ośrodkach rządowych pracuje się nad tymi zmianami nie najlepiej świadczy o zdolnościach organizacyjnych tej ekipy ale jeszcze gorsze jest to,że każdy z nich przedstawia swoje pomysły w mediach i nie są one nawet ze sobą zbieżne.

A przecież w II filarowym systemie ubezpieczeń społecznych jest już ponad 14 mln ubezpieczonych, którzy zgromadzili na swoich rachunkach ponad 200 mld zł i co parę dni dowiadują się,że albo system będzie likwidowany, albo że przekazywanie składki będzie zawieszone przez najbliższe 2-3 lata, albo też że ta składka zostanie istotnie zmniejszona.

3. A przecież pamiętamy tą jesienną naradę u Premiera Tuska z prezesami wszystkich Otwartych Funduszy Emerytalnych, przeprowadzoną w iście putinowskim stylu. Premier najpierw ich sponiewierał, głównie za to,że pierwsze emerytury wypłacane z OFE są stanowczo za niskie,żeby pod koniec zapewnić,że jedyne zmiany jakie chce przeprowadzić to zmniejszenie opłat za zarządzanie środkami ubezpieczonych i zawieszenie akwizycji.

Teraz nikt z rządu nie chce już tej narady pamiętać, nikt nie chce również pamiętać deklaracji Premiera bo wygląda na to, ze zostały złożone na wyrost, a teraz gwałtowne potrzeby budżetowe nakazują wyprzeć się wszystkiego. Nie wiadomo jak się to wszystko skończy, a przepychanki będą trwały jeszcze parę miesięcy bo najpierw musi powstać jakiś jednolity projekt rządowy, a dopiero później sprawa trafi do Sejmu gdzie spory rozgorzeją od nowa.

A swoją drogą to ciekawe,że obecny Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, który ponad 10 lat temu wprowadził reformę systemu emerytalnego zupełnie nie reaguje jak jego rząd chce tą reformę unicestwić.

4. Takich ważnych spraw ,które potwierdzają atmosferę chaosu w rządzie jest znacznie więcej. Zadeklarowanie wcześniej na tzw. białym szczycie przez Premiera podniesienie składki zdrowotnej o 1 punkt procentowy i to od 2010 roku już dawno przestało być aktualne.

Teraz trwa przepychanka w spawie ponownego podniesienia składki emerytalnej choć na początku swoich rządów Donald Tusk zaakceptował wprowadzenie od 1 stycznia 2008 II etapu jej obniżki. Potężne zawirowanie dotyczyło zakwalifikowania lasów państwowych do sektora finansów publicznych.

Rząd przyjął takie rozwiązanie ale już w Sejmie koalicyjny PSL go nie poparł i lasy państwowe na szczęście pozostały poza sektorem finansów publicznych.

To tylko niektóre przykłady tego, że Premier tak naprawdę w najważniejszych sprawach nie jest w stanie wypracować ze swoimi ministrami jednolitego stanowiska, a wiele decyzji jest przygotowywanych wręcz na kolanie i za jakiś czas Skarb Państwa będzie musiał ponosić skutki finansowe tego chaosu.

 Za: Blog - Zbigniew Kuźmiuk