Państwo
Nienawiść „polskich” elit
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2553
Od chwili wybuchu w Polsce kolejnej ekstazy (choć tym razem była ona mniejsza niż poprzednie) związanej z nową książką Jana Tomasza Grossa pt: „Złote żniwa”, często słychać zdziwienie, że w Polsce Gross cieszy się autorytetem i zainteresowaniem. Zastanawiałem się wielokrotnie, dlaczego lansuje się w naszym kraju żenujące prace człowieka, który pomawia Polskę i polskich obywateli dotkniętych tragicznymi losami wojennymi. Odpowiedź nasunął mi tekst, który kilka tygodni temu opublikował na portalu Fronda.pl profesor Aleksander Nalaskowski. Autor wskazywał w nim m.in., że Polska jest pogrążona w chaosie wartości, w którym rządzi relatywizm i procesy niszczące nasz kraj. Nalaskowski pisał również, że Jan Tomasz Gross mógł sobie pozwolić na swoje insynuacje tylko w stosunku do Polski. - Amerykanom, Brytyjczykom, Francuzom czy nawet Niemcom nigdy by tego nie zrobił, bo jest tchórzem i naukowym tandeciarzem – tłumaczył.
I rzeczywiście Gross zostałby zniszczony w każdym szanującym się państwie, w którym żyje szanujący się naród. Jednak Polska nie jest takim państwem, a Polacy nie są takim narodem. Polskie społeczeństwo jest od 1945 roku zdominowane przez antypolskie elity i ośrodki opiniotwórcze. I obecne elity zachowują się tak, jakby nienawidziły polskości. One z nią po prostu walczą. W krajach wymienionych przez Nalaskowskiego elity kierują się dobrem kraju i społeczeństwa. Rzucanie niczym nie uzasadnionych oskarżeń o udział w ludobójstwie spotkałoby się tam z reakcją i odpowiedzią tych elit. Gross po prostu zostałby tam albo zniszczony, albo pozostawiony sobie na zupełnym publicznym outcie.
Tymczasem w Polsce ludzie i instytucje „opiniotwórcze” na skalę masową zajmują się czymś zupełnie innym – robieniem biznesu, czy włączaniem się w polityczne gierki. Oni nie czują żadnego przywiązania do państwa i narodu polskiego, dlaczego więc mają walczyć o jego interesy? Lepiej – bo to się opłaca – włączać się w nagonkę na Polaków, którzy rzekomo głównie mordowali żydów i budowali „polskie obozy śmierci”, lepiej lansować tych, którzy rozmywają polską tożsamość w „ideałach” europejskich. Na tym można zarobić.
Polskie elity mają obecnie podobne podejście do Polski, jak za czasów głębokiego PRLu. Wtedy polskość była nienormalna i niszczona. Dziś elity skutecznie narzucają opinii publicznej podobne stwierdzenia. Patriotyzm to obciach, eksponowanie przywiązania do państwa to powód do kpin, kierowanie się dobrem kraju to faszyzm i ksenofobia, mówienie o Bogu to oszołomstwo i średniowiecze. Dzisiejsze elity zamiast dążyć do budowania silnej Polski wolą rozmywać polską tożsamość, co widzieliśmy również przy okazji debaty o tożsamości śląskiej, i walczyć o osłabianie polskiego państwa. Wolą poświęcać polskie priorytety – jak wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej – w imię walki o trwanie sprzyjającego im rządu.
Polska coraz bardziej przypomina PRL, który niszczył polskość swoich obywateli. I podobnie dziś tzw. elity wolą wzmacniać wszelkie przejawy antypolskości. Wolą wzywać do wynaradawiania się Polaków, wolą atakować tych, którzy chcą poważnie rozmawiać o kraju i jego problemach. Wzmacniają proces budowania głupiego, kosmopolitycznego kraju, którego mieszkańcy nie czują się narodem. Bowiem głupimi ludźmi, bez przywiązania do tradycyjnych wartości, bez umiłowania ojczyzny łatwiej rządzić. Im da się wmówić, że są przede wszystkim europejczykami, że powinni skupiać się na budowie zjednoczonej Europy, a interesy swojego państwa odłożyć na bok.
Elity polskie w dużej części zostały przez demokratyczną Polskę przejęte od PRLu. One zawdzięczają swoją pozycję współpracy z komuną, nic więc dziwnego, że do tej komuny dążą, a polskość im przeszkadza. Dzisiejsza nienawiść polskich elit do polskości to nic innego jak pokłosie polskiej transformacji, która zniweczyła szansę na budowę silnego i polskiego społeczeństwa. Przy Okrągłym Stole Polska została skażona relatywizmem, zepsuciem i niszczącą dominacją antypolskich elit. Dominacją, która wciąż wydaje zatrute owoce.
Stanisław Żaryn
Za: http://stanislawzaryn.salon24.pl/
RadioMaryja.pl
22 styczeń 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Turcja: bilans ofiar śmiertelnych pożaru w hotelu wzrósł do 76. Ogłoszono żałobę narodową
- Dr K. Nawrocki: Nigdy nie podpiszę ustawy zwiększającej wiek emerytalny Polek i Polaków
- Donald Trump ogłosił pierwsze decyzje – stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, uznawanie tylko dwóch płci, wyjście USA z WHO i wycofanie z porozumienia paryskiego
- Rząd Donalda Tuska specjalnie ukrywa niewygodne tematy na czas kampanii wyborczej
- Polski punkt widzenia: Jacek Sasin (21.01.2025)
- W Warszawie odbył się protest rodziców i nauczycieli przeciwko deprawacji dzieci w szkołach. Już w środę protest pod hasłem „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!” przed Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie
- Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego odrzuciła uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej odcinającą Prawo i Sprawiedliwość od państwowej subwencji
- Informacje Dnia 21.01.2025 [21.20]
- Informacje Dnia 21.01.2025 [20.00]
- H. Dobrowolska: Naszym celem jest obrona szkolnictwa specjalnego przed niepohamowaną, krzywdzącą inkluzją, która przybiera postać głównie promującą migrantów
- Prof. J. Kurzępa: Radio Maryja i TV Trwam są memento, które budzą wrażliwość społeczeństwa, którego lewactwo i druga strona w ogóle nie chce uznać i próbuje za wszelką cenę wyciszyć, zdyskredytować, stosując do tego rozmaite metody
- Na co minister sprawiedliwości przeznacza publiczne pieniądze? „Obrazowanie skóry głowy i cebulek” za jedyne 24 tysiące złotych