Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
    Czekamy ciebie, czerwona zarazo,
    Byś wybawiła nas od czarnej śmierci,
    Byś nam kraj przedtem rozdarwszy na ćwierci,
    Była zbawieniem witanym z odrazą.
 
    Czekamy ciebie, ty potęga tlumu,
    Zbydlęciałego pod twych rządów knutem,
    Czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem,
    Swego zalewu i haseł poszumu.
     
    Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu,
    Morderco krwawy tłumu naszych braci,
    Czekamy na ciebie nie żeby zapłacić,
    Lecz chlebem witać na rodzinnym progu.  
    Żebys ty widział nienawistny zbawco,
    Jakije ci śmierci życzymy w podzięce,
    I jak bezsilnie zaciskamy ręce,
    Pomocy prosząc podstępny oprawco.
    
    Żebyś ty wiedział, dziadów naszych kacie,
    Sybirskich więzień ponura legendo,
    Jak twoją dobroć wszyscy tu kląć będą,
    Wszyscy Słowianie, wszyscy twoi bracia.
     
    Żebys ty wiedział, jak to strasznie boli
    Nas, dzisci Wielkiej, Niepodległej,
    Świętej, Skuwać w kajdany łaski twej przeklętej,
    Cuchnącej jarzmem wiekowej niewoli.
    
    Legła twa armia zwycięska czerwona
    U stóp łun jasnych płonącej Warszawy
    I ścierwią duszę syci bólem krwawym,
    Garstki szaleńców co na gruzach kona.
     
    Miesiąc już mija od powstania chwili,
    Łudzisz nas czasem dział swoich łomotem,
    Wiedząc jak znowu będzie strasznie potem,
    Powiedziec sobie, że z nas znów zakili.
     
    Czekamy ciebie nie dla nas żołnierzy,
    Dla naszych rannych - mamy ich tysiące,
    I dzieci są tu i matki karmiące,
    I po piwnicach zaraza się szerzy.
     
    Czekamy Ciebie - ty zwlekasz i zwlekasz,
    Ty się nas boisz i my wiemy o tym,
    Chcesz, bysmy wszyscy tu legli pokotem,
    Naszej zagłady pod Warszawą czekasz.
     
    Nic nam nie zrobisz - masz prawo wybierać,
    Możesz nam pomóc, możesz nas wybawić,
    Lub czkać dalej i śmierci zostawić...
    Śmierć nie jest straszna, umiemy umierać.
     
    Ale wiedz o tym, że z naszej mogiły
    Nowa się Polska - zwycięska - narodzi
    I po tej ziemi ty nie będziesz chodzić,
    Czerwony władco rozbestwionej siły.

    29 sierpnia 1944