Warto przeczytać
Ekofaszyzm w natarciu !
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 4843
Pomijając kwestie związane z zyskami jakie odniosą producenci energooszczędnych żarówek i korzyści jakie odniosło z tego rzeczone lobby warto zastanowić się czy rzeczywiście żarówki energooszczędne są dobrą alternatywą dla tradycyjnych.
Jak mówi profesor fizyki Łukasz Truski : „To głęboko absurdalna decyzja. Jest technicznie nieuzasadniona. Obie te technologie: żarówki, ta zwykła tzw. żarowa i ta energooszczędna, zostały opatentowane w XIX w. To, co zostało zmienione w tzw. energooszczędnych, to starter, który jest w środku. Jest one elektroniczny, a nie magnetyczny. Patent na starter w środku pochodzi z lat pięćdziesiątych XX w (…)Dlaczego żarówka żarowa jest taka dobra? Bo emituje promieniowanie cieplne, wysyła światło przez rozgrzanie drutu. Jako ludzie wyrośliśmy w środowisku naturalnym i jedyne źródła światła, jakie mieliśmy w procesie ewolucji, to były źródła tzw. cieplne. Takie właśnie, jak ta żarówka”.
Totalną bzdurą jest wmawianie ludziom, że żarówki energooszczędne zużywają mniej energii od tradycyjnych, gdyż aby tak było musi zostać spełniony warunek ich długiego używania. Włączanie ich na chwilę jak choćby podczas konieczności korzystania z WC czy łazienki powoduje, że zużywają one zdecydowanie więcej energii niż tradycyjna żarówka, co spowodowane jest działaniem startera, o czym wspomniał wyżej cytowany fizyk.
Jednak warto podkreślić, że specjaliści oprócz zużywania większej ilości energii przy krótkim używaniu żarówki energooszczędnej wskazują również na zagrożenie dla człowieka oraz środowiska, którym jest wykorzystanie w nich rtęci. Czyżby ekologiczni fanatycy zapomnieli jaką wojnę wypowiedzieli termometrom rtęciowym ? Nagle ta szkodliwa rtęć tyle, że użyta w energooszczędnej ponoć żarówce ma być bezpieczniejsza ? Warto podkreślić, że w przypadku pęknięcia takiej ekologicznej żarówki należy unikać bezpośredniego kontaktu z jej kawałkami, a sprzątać je można jedynie w grubej gumowej rękawicy. Jakby tego było mało żarówki energooszczędne w przypadku przebywania w zbyt bliskiej od nich odległości otrzymuje się w „prezencie” naprawdę sporą dawkę promieniowania ultrafioletowego. Ze względu na zawarta w nich rtęć i ich szkodliwy wpływ na środowisko nie bardzo wiadomo jak i gdzie składować wypalone żarówki, tak aby nie zaszkodziły człowiekowi bądź środowisku, bo przecież niedopuszczalne jest ich wrzucanie do śmieci czy do pojemników ze szkłem. Konieczność ich utylizacji spowoduje zapewne dodatkowe koszty, które ktoś będzie musiał ponieść, a tym kimś będzie każdy podatnik.
Według brytyjskich lekarzy są ludzie szczególnie uczuleni na rodzaj światła emitowanego z żarówek energooszczędnych, dla których zastąpienie nimi tradycyjnych żarówek właśnie tymi rzekomo ekologicznymi może oznaczać poważne komplikacje zdrowotne.
Specjaliści z Migraine Action Association wykazali związek pomiędzy użyciem żarówek wprowadzanych odgórnie durną unijną dyrektywą. Dr Robert Sarkany, fotodermatolog z Instytutu Dermatologii St John's w Londynie twierdzi, że światło fluoroscencyjnych żarówek może powodować bolesną wysypkę i obrzęki. Lekarz ów twierdzi, że takim osobom należy wystawiać zwolnienie lekarskie od obowiązku stosowania żarówek energooszczędnych. Brzmi to jak dobry dowcip, ale niestety sytuacja ta dobitnie pokazuje o totalitarnych zapędach brukselskiej biurokracji. Nawet za Hitlera nie było nakazu co do rodzaju stosowanego oświetlenia. Jednak dziś w imię demokracji i wolności stosuje się iście faszystowskie metody zniewalania ludzi.
Francuscy specjaliści podkreślają z całą stanowczością, że żarówki energooszczędne wydzielają fale elektromagnetyczne ponad stukrotnie przekraczające dozwolone normy, a to zagraża zdrowiu, ale i życiu osób z rozrusznikami serca, ale nie tylko. Specjaliści z Francuskiego Centrum Niezależnych Badań Promieniowania Elektromagnetycznego nie opierają swoich twierdzeń na podstawie teorii, ale opierają się na przeprowadzonych eksperymentach i badaniach. Według nich przebywanie w odległości około 1 metra od palącej się żarówki energooszczędnej szkodzi zdrowiu także zdrowych ludzi.
Jak widać wpływowe lobby ekologiczne ma gdzieś dobro środowiska naturalnego, zdrowie ludzi, a walczy jedynie o swoje interesy, o których oczywiście głośno nie mówi. Unia Europejska narzucając państwom członkowskim głupią dyrektywę zapewniła zwiększenie dochodów producentów żarówek energooszczędnych, którzy przez najbliższych kilka lat nie będą musieli w żaden sposób obniżać cen swoich produktów, a tym bardziej wydawać pieniędzy na reklamę. Skoro nie można produkować tradycyjnych żarówek to w użytku będą tylko te energooszczędne, a więc ich producenci staną się monopolistami. Kto i ile skorzystał na wprowadzeniu kolejnego przygłupiego przymusu ? Nietrudno się domyślić.
Paweł
Za: http://prostowoczy.blog.onet.pl/
RadioMaryja.pl
06 luty 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Serwis informacyjny, godz. 02.00
- Serwis informacyjny: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Wojciech Czuchnowski z „Gazety Wyborczej” poniesie konsekwencje ataku na posła
- Polski Punkt Widzenia: Dr Krzysztof Kawęcki (05.02.2025)
- Człowiek odpowiedzialny za strzelanie do górników został wiceszefem ochrony Jastrzębskiej Spółki Węglowej
- A. Szymański: Nam, obrońcom życia, prof. Włodzimierz Fijałkowski często mówił tak: „Wszystkie argumenty są za życiem. Musicie tylko do nich życzliwie przekonać”
- Maska na czas kampanii. Rafał Trzaskowski próbuje pozyskać prawicowy elektorat
- Myśląc Ojczyzna – Ks. Bp Tadeusz Bronakowski
- USA chcą przejąć kontrolę nad Strefą Gazy
- Informacje Dnia 05.02.2025 [20.00]
- Protest europejskich hutników w Brukseli
- Dr M. Kawa: USAID finansowała inicjatywy często sprzeczne z kulturą danego kraju