Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
Ukraicom trzeba życzyć, aby potrafili rozwiązać swoje problemy.

Bandera przestanie być bohaterem

Na początku maja prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz unieważni dekret swojego poprzednika Wiktora Juszczenki o odznaczeniu Stepana Bandery tytułem Bohatera Ukrainy. Ten akt ustępującego prezydenta wywołał protesty opinii społecznej tak na Ukrainie jak i zagranicą, zwłaszcza w Polsce i Rosji. Na podstawie własnych źródeł informacyjnych w administracji prezydenta Janukowycza ukraiński tygodnik „Korespondent” powiadamia, iż akt unieważnienia dekretów o odznaczaniu tytułem Bohatera Ukrainy w 2007 roku dowódcy zbrodniczej formacji UPA Romana Szuchewycza i odznaczenie tym samym tytułem w 2010 roku prowidnyka OUN Stepana Bandery nastąpi w przededniu 65. rocznicy zwycięstwa ZSRR nad Niemcami hitlerowskimi 9 maja 2010 roku.

Także w parlamencie ukraińskim 18 marca 2010 roku został zarejestrowany projekt postanowienia nr 6210 w tej kwestii. Szereg deputowanych również domaga się skasowania dekretów poprzedniego prezydenta Juszczenki, dotyczących gloryfikacji zbrodniczej formacji OUN-UPA i jej watażków. Deputowani do parlamentu w projekcie postanowienia unieważniającego odznaczenia kolaborantów hitlerowskich z szeregów nacjonalistów ukraińskich zwracają uwagę na rezolucję Europarlamentu z 25 lutego 2010 roku, potępiającą odznaczenie Bandery tytułem Bohatera Ukrainy.

Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów


Ukraińcy – naród wymierający

Na Ukrainie odnotowano kolejny spadek urodzin w porównaniu ze zgonami. W 1991 roku po upadku ZSRR i powstaniu w sierpniu niepodległego państwa Ukraina miała ponad 52 mln mieszkańców. Według statystyki na 5 grudnia 2001 roku w kraju zarejestrowano 48,45 mln obywateli ukraińskich. Informacja Państwowego Komitetu Statystyki na 1 stycznia 2010 roku podaje liczbę 45,96 mln mieszkańców. Znaczy to, że w ciągu prawie 19 lat niepodległości ilość Ukraińców zmniejszyła się o ponad 6 mln osób. To prawie tyle samo ludzi, ile Ukraina sowiecka straciła w 1932-1933 roku w czasie sztucznie wywołanego przez stalinowców głodu.

Chociaż ani na Ukrainie, ani poza jej granicami nikt nie bije na alarm w tej kwestii, sama statystyka krzyczy o tym, iż w kraju niby to demokratycznym, nie prowadzącym żadnych wojen populacja tak drastycznie się kurczy. I to w kraju, który mieści się w geograficznym centrum Europy.

Na Ukrainie w sytuacji, gdy coraz mniej obywateli wierzy w normalną przyszłość kraju a młodzież przy pierwszej okazji ucieka za granicę ludzie już nie odbierają pozytywnie niepodległość, bo z niej nie korzysta zwykły obywatel lecz tylko klany kryminalno-finansowe. A to, że naród ukraiński wymiera nie obchodzi oligarchów, sterujących państwem, bo zawsze znajdą sobie niewolników do pracy.

Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów

Za: Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski