Ocena użytkowników: 1 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Komunikat prasowy

W najbliższych dniach Komitet "Błękitna Polska" wystosuje oficjalne
zaproszenie na Zjazd Katolickiej Polski dla niektórych posłów Sojuszu
Lewicy Demokratycznej i delegatów na zbliżający się kongres tej partii.

Komitet "Błękitna Polska" uznaje zmianę terminu kongresu SLD - który
teraz pokrywa się ze Zjazdem Katolickiej Polski - za krok w dobrym
kierunku. Aranżuje on bowiem okazję, by działacze SLD opuścili swój
tonący partyjny okręt, poczuli siłę polskiego ducha oraz dostrzegli
rzeczywiste potrzeby i aspiracje Polaków. Nigdy nie jest za późno, by
rozpocząć służbę Ojczyźnie.

Ocena użytkowników: 2 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Scroll down for English version
Niesamowite! Ponad 200 tys. Polaków podpisało petycję Uratuj Internet w zeszłym tygodniu – i dzięki temu przyczyniło się do odrzucenia amerykańskich propozycji legislacyjnych wprowadzających cenzurę w Internecie (SOPA/PIPA). Nasz ambasador podpisała dziś w Tokio umowę ACTA, ale cały czas możemy jeszcze wpłynąć na decyzjję Unii Europejskiej. Zorganizujmy międzynarodowy protest – podpisz naszą petycję i powiadom o niej znajomych.

Drodzy Przyjaciele,

 

Nowy międzynarodowy traktat mógłby zezwolić korporacjom patrolować naszą działalność w Internecie. W zeszłym tygodniu udało nam się skutecznie odeprzeć zagrożenie amerykańskiej ustawy która wprowadzałaby cenzurę w Internecie – jeśli podejmiemy natychmiastowe działania, możemy sprawić, że Parlament Europejski na zawsze odrzuci ACTA.

podpisać                                     petycję!
W zeszłym tygodniu, trzem milionom z nas udało się zwalczyć amerykański atak na światowy Internet! --- obecnie nadciąga następne bezpieczeństwo, ale nasza globalna społeczność walcząca o wolność Internetu jest świetnie przygotowana by zniszczyć je w zarodku.

ACTA – międzynarodowy traktat, który pozwala korporacjom cenzurować Internet, negocjowany za zamkniętymi drzwiami, przez grupkę najbogatszych państw i przedstawicieli największych korporacji. Traktat stworzyłby nowe, podejrzane gremium wyposażone w środki pozwalające patrolować działalność każdego z nas w Internecie i wprowadzać ogromne kary – włącznie z karą więzienia – dla ludzi, którzy według nowej umowy szkodziliby interesom jej twórców.

Europa podejmuje obecnie decyzję na temat ewentualnego podpisania ACTA – bez tych podpisów międzynarodowy atak na wolność Internetu byłby niemożliwy. Wiemy, że ACTA sprzeciwia się już bardzo wielu, ale część członków Parlamentu cały czas waha się czy nowych umów nie podpisać – wywrzyjmy na nich presję, której potrzebują by odrzucić proponowane prawo. Podpisz petycję – jeśli uda nam się zebrać 500 tys. podpisów, w Brukseli doręczymy je do rąk własnych przywódcom europejskim.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Kiedyś mieliśmy wielkiego brata zza wschodniej granicy, teraz mamy wielkiego brata zza oceanu i mniejszego za zachodnią granicą. To co wyprawiają Amerykanie przekracza wszelkie granice, skandalicznie monitorują polski Sejm. 

Dla mnie osobiście to skandal jakich mało, z ambasady USA na bezczela dzwonią i dopytują się kto z posłów jak głosował w komisji w sprawie ACTA. Moim zdaniem przegieli i to bardzo mocno. Już nawet nie zachowują pozorów suwerenności naszej polityki tylko ładują się z buciorami w nasze sprawy.

Kiedyś popełniłem tekst na temat katastrofy polskiej polityki zagranicznej po 89 roku jej miałkości i braku rozwagi. Warto go chyba przypomnieć Państwu, bo to było w początkach NE. Niestety tezy postawione w artykule po kolei zaczynają się sprawdzać. vide: Polska polityka zagraniczna to katastrofa.

Wydaje mi się, że jako WOLNI POLACY powinniśmy pokazać Amerykanom, że tak jak nie udało się ruskim założyć nam kagańca tak i im też nie uda nas się uciszyć. Nie kupią nas jak naszych polityków swoimi mglistymi obietnicami lub drukowanymi jak papier toaletowy dolarami. Szczegóły wkrótce.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

NIE!  DLA  ACTA!!  - demonstracja w Opolu

Powiada ludowe przysłowie, że "lepiej późno niż wcale", ale i "co się odwlecze to nie uciecze". Wreszcie coś udało się naszemu ulubionemu premierowi. Wreszcie udało mu się trafic do serc swojego ulubionego elektoratu czyli "młodych, dobrze wykształconych, z wielkich miast". Można nawet powiedzieć, że trafił ich prosto w serce. Do tej pory tylko "kibole" chcieli mu rząd obalić, ku uciesze "starych, nie wykształconych, z małych miasteczek i wsi"oraz prawicowych "oszołomów" i innych "moherów".

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Polska ma największe zasoby gazu i ropy łupkowej w Europie. Batalia o prawo do korzystania z naszych bogactw się zaostrza. W Europie biurokraci i lobbyści próbują blokować rozwój tego sektora, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych łupki napędzają gospodarkę. 

Teraz rozpoczyna się za Atlantykiem drugi boom łupkowy. Z każdym miesiącem pojawiają się nowe szacunki tamtejszych złóż, których wielkość przyprawia o zawrót głowy. Zgodnie z danymi Instytutu Badań Energii możliwe technicznie do eksploatacji zasoby w USA to już ponad 1,4 bln baryłek, czyli tyle, ile wystarczyłoby Ameryce przy obecnym poziomie zużycia na 250 lat! Jest to prawie sześć razy tyle, ile ma Arabia Saudyjska, i prawie dwa razy tyle co zasoby całego OPEC – zrzeszającego największych producentów ropy naftowej. A na tym nie koniec, bo poszukiwania ropy łupkowej dopiero się zaczęły. 

Dzięki łupkom amerykańscy przedsiębiorcy zbijają majątki, ludzie mają pracę, a władze pieniądze z podatków. W tym samym czasie Europa pogrąża się w recesji, bo wydobycie paliwa z łupków zagraża ekologii, sektorowi atomowemu i przyjaźni z Gazpromem. 

wBułgaria popierająca dotąd eksploatację gazu łupkowego nagle zmieniła front. Parlament Bułgarii zabronił poszukiwania i eksploatacji złóż gazu i ropy naftowej ze skał łupkowych. Za złamanie zakazu grozi 50 mln euro kary i konfiskata sprzętu.