Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

„Część Ukraińców opiera się na jakiejś zakłamanej historii, zwłaszcza po Majdanie nastąpił powrót kultu banderyzmu, członkowie OUN-UPA są nazywani bohaterami… Obawiam się, że jakiś udział w tym może mieć Związek Ukraińców w Polsce. Zamiast bardziej akcentować porozumienie Piłsudskiego z Petlurą, koncentrują się na podkreślaniu walki organizacji zbrodniczych o wolną Ukrainę” – mówi w rozmowie z Kresami.pl poseł Kukiz’15 Wojciech Bakun.

 Co roku ulicami Przemyśla przechodzi marsz, w którym uczestniczą władze samorządowe, na którym, tak jak w zeszłym roku powiewają czerwono-czarne flagi. Święto mające w założeniu upamiętnianie sojuszu Piłsudski – Petlura stało się zatem pretekstem do oddawania czci zbrodniarzom z UPA. Ponadto, marsz kończy się na ukraińskim cmentarzu wojennym w Pikulicach, na którym  upamiętniani są nie tylko zmarli żołnierze Ukraińskiej Republiki Ludowej, ale także przeniesieni tam w 2000 roku członkowie UPA. Z oddziału, który brał udział w napaści na polską wieś Bircza w 1946 roku. Podczas przemów na cmentarzu upamiętniano także Stepana Banderę.

ZOBACZ: Przedstawiciele władz samorządowe uczestniczą w marszach czczących UPA w Przemyślu-Pikulicach [+VIDEO]

Poseł Wojciech Bakun postrzega upamiętnianie rocznicy podpisania porozumienia Piłsudski-Petlura pozytywnie. „To akurat jaśniejszy punkt w historii naszych narodów” – mówi portalowi Kresy.pl. „Greckokatoliccy mieszkańcy Przemyśla mają do tego prawo” – dodaje. Zaznacza jednak, że w ostatnich latach przy tej okazji dochodziło do czczenia pamięci zbrodniczych organizacji ukraińskich, przede wszystkim OUN-UPA. „To już oceniam zdecydowanie negatywnie” – powiedział.

Poseł powiedział, że trudno mu oceniać świadomość historyczną osób biorących udział w tym pochodzie, a także lokalnych samorządowców uczestniczących w tym wydarzeniu. Jednocześnie zwraca uwagę, że po Majdanie w Przemyślu można dostrzec wzrost wpływu ukraińskiego nacjonalizmu: „Część Ukraińców opiera się na jakiejś zakłamanej historii, zwłaszcza po Majdanie nastąpił powrót kultu banderyzmu, członkowie OUN-UPA są nazywani bohaterami… Obawiam się, że jakiś udział w tym może mieć Związek Ukraińców w Polsce. Zamiast bardziej akcentować porozumienie Piłsudskiego z Petlurą, koncentrują się na podkreślaniu walki organizacji zbrodniczych o wolną Ukrainę”.

Odnośnie władz Przemyśla, poseł uważa, że w pewnym sensie znajdują się one w niezręcznej sytuacji:

„Rozmawialiśmy kilkukrotnie z Panem Prezydentem, z kilkoma radnymi i oni również mają krytyczne zdanie odnośnie takich organizacji zbrodniczych jak OUN-UPA. Zastanawiam się, na ile w pewnym sensie zostali w to wmanewrowani. Bo chcąc pokazać, że społeczność grekokatolicka też jest dla nich ważna, zostają wmanewrowani w składanie kwiatów zbrodniarzom, krzyki „Sława Ukrainie!” i opowieści o bohaterach banderowcach”.

„Jeżeli zostałbym zaproszony na takie obchody, mając nadzieję, że zostaną przeprowadzone w dobrej wierze, że będą łączyły, a tu raptem zostałbym wmanewrowany w składanie kwiatów i opowieści o bohaterach-banderowcach, to zastanawiam się, czy byłbym zły, czy zażenowany” – powiedział Bakun. Nie uważa zarazem, żeby obecne władze Przemyśla miały jakiś związek ze wzrostem nastrojów probanderowskich. „Obawiam się, że faktycznie to ZUwP, szczególnie oddział przemyski, może mieć tego rodzaju zapędy” – dodaje podkreślając, że mniejszość grekokatolicka w mieście jest znacząca.

Przy okazji poseł przytacza historię o tym, gdy był z wizytą u polskich księży rzymskokatolickich na Ukrainie: „Powiedzieli mi, że chcieliby prowadzić swoje msze św. po ukraińsku. Zapytałem: ale dlaczego? Odpowiedzieli mi: ‘wiesz, religia nie ma narodowości’. To w takim razie dlaczego grekokatolicy nie podchodzą do tego w ten sam sposób w Polsce?”. Mówi, że w Przemyślu podejście do tej kwestii wygląda zupełnie inaczej: „W Przemyślu wielu grekokatolików mówi: „jesteśmy Ukraińcami”. Mimo tego, że urodzili się w Polsce i mają polskie paszporty. Pytam więc, gdzie ta wasza ukraińskość. Odpowiadają: „jestem grekokatolikiem”. Kiedy mówię, że nie jest to takie jednoznaczne, oni odpowiadają zdecydowanie: ‘grekokatolicy to Ukraińcy’. Oni myślą w taki sposób, a my na Ukrainie nie mamy problemu, że tamtejsi katolicy chcą modlić się po ukraińsku”.

Poseł Bakun powiedział Kresom.pl, że w kwestii obecności symboliki banderowskiej w przestrzeni publicznej, w tym podczas obchodów Panachidy, wspiera działania dr Andrzeja Zapałowskiego oraz Stanisława Żółkiewicza, prezesa Stowarzyszenia Pamięci Orląt Przemyskich. „Zgłosiliśmy się do Straży Miejskiej w Przemyślu, do przemyskiej policji i straży granicznej z inicjatywą, że przeprowadzimy im darmowe szkolenie z symboliki organizacji zbrodniczych, w tym ukraińskich nacjonalistów. Pamiętajmy, że nie kończy się ona na fladze czerwono-czarnej. Jest tego dużo więcej. Chodzi również np. o symbolikę SS Galizien. Chcemy, żeby mieli świadomość, z czym te znaki się wiążą. Czekamy na odpowiedź” – powiedział Bakun. Przypomina, że w ostatnim czasie zgłaszane sprawy dotyczące publicznego eksponowania flag OUN-UPA były ignorowane przez policję i wymiar sprawiedliwości. „Promowanie i eksponowanie takie symboliki w Polsce jest prawnie zakazane” – podkreśla dodając, że ich ewentualna obecność podczas obchodów Panachidy spotka się ze zdecydowaną reakcją. Nie wyklucza, że skieruje w tej sprawie pismo do policji i straży miejskiej, które będą zabezpieczać to wydarzenie, żeby zwrócili szczególną uwagę na obecność symboliki ukraińskich organizacji zbrodniczych.

Kolejny marsz Panachidy ma się odbyć w czerwcu. Protesty w tej sprawie zapowiedziały już lokalne organizacje. „Na pewno będziemy wysyłać listy protestacyjne do samorządu, który zezwala na tego typu przemarsze. Niestety obawiamy się, że tak jak w latach poprzednich latach nasz głos zostanie zignorowany. Będziemy monitorować sytuację” – powiedział Kresom.pl dr Andrzej Zapałowski.

Za: http://www.kresy.pl/publicystyka,wywiady?zobacz/posel-bakun-kukiz15-dla-kresowpl-przemyskie-obchody-panachidy-sa-wykorzystywane-do-promocji-banderyzmu


Za: http://www.wicipolskie.org/?p=17663