Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Iwo Cyprian Pogonowski
www.pogonowski.com

Nowy brytyjski film rozgłośni BBC pod tytułem „Za Zamkniętymi Drzwiami” zwiera dużo faktów wcześniej publicznie nieznanych. Brak jest wprowadzenia i opisu kluczowego Paktu Anty-Kominternowskiego (PAK) o zawarcie, którego z Polską, Hitler starał się od 5go sierpnia, 1935 i wtedy deklarował on, że dobre stosunki Polski z Niemcami mają dla Berlina „najwyższe znaczenie.”

W dniu 25 listopada, 1936, Japonia podpisała pakt z Niemcami i już 13 sierpnia, 1937 Tokyo wraz z Berlinem uruchomiło wspólną kampanię dyplomatyczną w celu uzyskania poparcia Polski dla tego paktu. Japonię reprezentował w tej sprawie generał Sawada. Herman Goering starał się uzyskać przystąpienie Polski do tego paktu w czasie jego wielokrotnych polowań na żubry, według sprawozdań Józefa Lipskiego, polskiego ambasadora w Berlinie (od 1933 do 1939 roku).

Do kampanii dyplomatycznej Niemiec i Japonii przyłączyły się Włochy po podpisaniu Paktu Anty-Kominternowskiego, 6 listopada 1937, podczas gdy dyplomacja polska stosowała uniki w przekonaniu, że Polska nie może pomóc Niemcom w urzeczywistnieniu planów Hitlera ekspansji na wschód, która to ekspansja groziła Polsce wymazaniem z mapy i eksterminacją Polaków i innych Słowian, których ziemie mieli zasiedlić „rasowi Niemcy” w ramach tworzenia przez Hitlera Wielkich Niemiec „na następne tysiąc lat” z najżyźniejszymi ziemiami Ukrainy włącznie.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Drzewo o korzeniach wierzby nigdy nie urodzi gruszek. Tak samo jest i z partiami, których korzenie sięgają ideologii Okrągłego Stołu. One nic nie zmienią, gdyż ich zadaniem jest utrzymać w Polsce komunistyczno-mafijny stan rzeczy ustalony przez czołowych działaczy Solidarności (gdańskiej) symbol wątpliwej jakości i tak zwanej ,,opozycji komunistycznej”. Zawiązana przy Okrągłym Stole Mafia trzyma od 1989 roku władzę w Polsce. Zadania zostały tam przydzielone a role wyznaczone dla towarzyszy.
 

Proszę prześledzić szczegółowo poczynania poszczególnych osób z kręgu tych ludzi, to wiele państwo zrozumiecie ze spiskowej teorii dziejów naszego Państwa. Zapraszam do badań. Ci ludzie (związkowcy solidarności, branżowych) zniszczyli nasze zakłady pracy, rozgrabili majątek narodowy wypracowany przez miliony Polek i Polaków. Rządy zmieniają się, żeby Obywatel, ten naiwny, a takich w Polsce są miliony, był przeświadczony, że w Polsce nastąpiły przemiany jakościowe-demokracja bez moralności-nowy totalitaryzm. Przemian jakościowych nie ma. Kraj cofa się w rozwoju. Rząd bez władzy, parlament - atrapa i prezydent ich, nie Narodu, są na usługach państw ościennych. Polska straciła niepodległość. Prawo unijne ważniejsze od krajowego, gdzie honor, gdzie duma narodowa. Dla nich nie liczy się interes i dobro Narodu. Dla nich ważniejsze co powiedzą Niemcy, Francja, Anglia czy te, lub inne lobby. Każdy z nas chce żyć w kraju o stabilnej gospodarce, cenionym politycznie w świecie, i bogatym. Ci ludzie dla Polski nic nie czynią dobrego, gdyż są płatnymi agentami Zachodu lub Wschodu, chyba, że mocodawcy mając swój interes na względzie, pozwolą zrobić coś dobrego dla kraju agentów.

Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
GLOBALIZM - "Komunizm XXI wieku"

Radio Maryja - Rozmowy niedokończone 20.06.2002 r.

Ojciec: Dzisiaj w naszym studiu gościmy pana dr Leszka Szcześniaka, który jest autorem takich książek, jak m.in.: "Holokaust", "Paneuropa", "Plan zagłady Słowian", "Deportacje XX wieku", czy też " Judeopolonia", jak również innych pozycji. Pan dr Andrzej Leszek Szcześniak jest członkiem Polskiego Wydawnictwa Encyklopedycznego, jest specjalistą, historykiem. Z tych chociażby tytułów można zorientować się, że jest specjalistą od tych tragicznych dziejów naszej Ojczyzny. Panie doktorze, witam gorąco. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Pan dr: Na wieki wieków. Amen.

Konfiskata książek - Prawda jest bronią, a więc przeszkadza

Ojciec: Wiemy, panie doktorze, że niektóre z tych tytułów, jakie wymieniłem, ostatnio próbowano skonfiskować w różnych księgarniach. Szczególnie nie cieszą się popularnością u obecnych władz, czy też przedstawicieli politycznie poprawnej historii w Polsce, takie pozycje jak "Holokaust", jak "Plan zagłady Słowian", "Paneuropa", czy "Judeopolonia". Jakie są Pana odczucia na ten temat i jak Pan myśli, dlaczego takie konfiskaty, czy takie sposoby właśnie, jakiegoś naginania do historii, do linii politycznie poprawnej?

Pan dr: Prawda jest bronią i jeżeli coś się uzasadnia na podstawie dokumentów, wówczas to staje się częścią historii, a ponieważ istnieje tendencja całkowitego wynicowania historii, postawienia na głowie, dlatego każda książka tego typu przeszkadza. Tam szczególnie spośród sześciu ostatnich pozycji atakowana była "Judeopolonia", nie z uwagi na treść, tylko z uwagi na tytuł.
Ale może to jest sprawa troszeczkę szersza i dlatego chciałbym nieco inaczej odpowiedzieć. Niedawno w "Rzeczpospolitej" ukazał się taki mały artykuł atakujący Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne i jednocześnie czterech autorów. Ci autorzy to (wymieniam w kolejności): dr Dariusz Ratajczak, Andrzej Leszek Szcześniak, Jerzy Brochocki, Jerzy Robert Nowak. I tu jest napisane: "Naruszają standardy moralne etyczne i prawne". Pan Władysław Bartoszewski, pseudonim profesor, ze zwykłą sobie delikatnością nazwał tych czterech panów "wariatami na swobodzie".

Antysemityzm - słowo maczuga, jego znaczenie i pochodzenie

Nie chodzi o to, by polemizować ze słowami artykułu, ponieważ tych tez tu nie ma. Jest jeden generalny zarzut, powtarzany przez autora pana Grzegorza Sowulę- "antysemityzm". Ale nie ma żadnego przykładu, który z tych czterech wymienionych autorów dokonał jakichkolwiek antysemickich zagrań, treści wprowadził jakieś antysemickie.

I w związku z tym dwa małe wyjaśnienia. Otóż słowo "antysemityzm" jest jednym z najbardziej niezrozumiałych, źle używanych słów XX wieku. Był czas, że wystarczyło kogoś oskarżyć, że jest antysemitą, żeby go skazać na więzienie, a nawet na śmierć. Było to w czasach, kiedy służby bezpieczeństwa nadzorował pan Jakub Berman, a sprawy propagandy i nawet informacji wojskowej przez pewien czas pan Izaak Medres, pseudonim Wiktor Grosz. I często w publikacjach tego typu, no i w tym artykule w "Rzeczpospolitej", autor propaguje, aby prokuratura zajęła się tymi czterema panami, tymi wariatami na swobodzie, ale dlaczego? - Znów gołosłownie - łamią wszystkie moralne zasady.

Ocena użytkowników: 1 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Wyższość żydowska nad nie-Żydami jest narzucana wszędzie tam gdzie tylko Żydom udaje się to. Tak na przykład sam pomysł, żeby obydwa państwa, Izrael i Iran, były traktowane przez Amerykanów w jednakowy sposób i żeby jednakowym inspekcjom podlegały ich programy nuklearne, jest niedopuszczalny z punktu widzenia rządu Izraela. Niestety rasista żydowski minister Lieberman wypowiada się w imieniu wielu Żydów w Izraelu. Wiele zmieniło się od czasów rządów premiera Yitzak’a Rabin’a, zabitego kulą w plecy, przez rasistę żydowskiego.

Syria dawno temu żądała wprowadzenia strefy wolnej od broni nuklearnych na Bliskim Wschodzie. Prezydent Bush odrzucił tą propozycję jako propagandę. Ciekawe ,że prezydent Obama odważył się tę sprawę poruszyć. Dokonał tym wielkiej zmiany w polityce USA i w sytuacji na Bliskim Wschodzie.

Mapa Bliskiego Wschodu jest świadectwem zachodniego imperializmu i naznaczona jest granicami zaplanowanymi w Londynie, w czasie agonii Imperium Ottomańskiego podczas Pierwszej wojny Światowej. Pod płaszczykiem niesienia cywilizacji i kultury tak jak niemieccy „nosiciele kultury” w czasie tysiąca lat ekspansji Niemiec na ziemie słowiańskie, podobną propagandę stosowali Anglicy, a po nich Amerykanie z ich przedsiębiorstwami handlowymi.

Ocena użytkowników: 2 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
– In vitro nie jest leczeniem bezpłodności, gdyż nie przywraca małżonkom zdolności posiadania dzieci na drodze naturalnego współżycia – powiedział etyk, ks. dr Piotr Kieniewicz MIC z KUL, który był uczestnikiem konferencji "Prawa dziecka czy prawo do dziecka" 11 maja w Radomiu. Podkreślił również, że bezpłodność jest problemem społecznym. W Polsce szacuje się, że dotyczy on 1,2 mln par czyli ok. 17 procent związków.

Ks. prof. Kieniewicz przytaczając te dane mówił, że bezpłodność jest jednocześnie swoistą chorobą społeczeństw rozwiniętych, które cierpią na swoistą „niechęć do płodności”, promując m.in. antykoncepcję i aborcję i postrzegając legalizację i powszechną dostępność antykoncepcji i aborcji jako miernik rozwoju cywilizacyjnego. Dodał także, że zdumiewa go wyrażana przez wielu lekarzy ginekologów opinia, że stosowanie antykoncepcji hormonalnej pomaga zajść w ciążę, skoro istotą działania podawanych środków jest skutek przeciwny, zaś producenci informują o konieczności odstawienia preparatów na minimum 3 miesiące przed planowanym zajściem w ciążę. Jednocześnie dodają, że sztuczne hormony mogą zalegać w organizmie kobiety nawet 2-3 lata po odstawieniu preparatu.

– Na marginesie niniejszych rozważań warto zauważyć jeszcze jeden aspekt niepłodności, raczej rzadko poruszany w publikacjach i środkach społecznego przekazu. Otóż niezależnie od tego, że bezpłodność jest problemem społecznym i chorobą, którą trzeba leczyć, jest ona również źródłem zysku i podstawą niezwykle dochodowej gałęzi przemysłu medycznego. Trudno zatem do końca uwierzyć w zapewnienia o zupełnie altruistycznym podejściu zwolenników stosowania technik zapłodnienia pozaustrojowego, tym bardziej, że ta sama grupa popiera stosowanie antykoncepcji hormonalnej. Oczywisty konflikt interesów musi dawać wiele do myślenia – podkreślił prelegent.