Projekt EKRAN
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 3714
Łażący Łazarz Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
till Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Witam,
wszystkie organizacje, redakcje, autorów, blogerów, osoby aktywne i czytelników proszę o zapoznanie się z poniższym tekstem i rozważenie współpracy nad „odginaniem” i edukacją Polaków. Każdy model współdziałania jest do dyskusji (projekt jest bardzo zaawansowany, start pod koniec grudnia):
Jak wiadomo głównym problemem Polski jest dyktatura tuszczynowego mainstreamu w mediach. Dziś zarówno ze strony najpopularniejszych kanałów TV, radiostacji , gazet (jedna GP choć wspaniała nie czyni wiosny) oraz czołowych portali typu WP, ONET czy Gazeta.pl ludziom się wtłacza do głowy jeden rodzaj przekazu informacyjnego, prezentuje dyskusję na poziomie kitu i pomija najważniejsze sprawy dotyczące naszego kraju. Wszystko po to by nie szkodzić PO i utwierdzać szkodliwy układ polityczno-medialno-biznesowy.
W tej sytuacji sama, choćby najlepsza publicystyka prawicowa, ale rozbita na niezliczoną ilość domków oraz ubrana w oszołomską gębę jest nieskuteczna, bezpływowa i funkcjonuje w swoistym getcie ludzi już przekonanych. To drastycznie za mało by powstrzymać zło.
Kilka miesięcy temu zacząłem się zastanawiać, co z tym fantem zrobić. Wymarzyłem sobie na początek portal informacyjny typu Onet, tworzony przez Blogerów i autorów niezależnych (czyt: niepokornych) posiadający własne źródła informacji, własny sposób docierania do sedna problemu, demaskujący manipulacje mainstreamu i prezentujący najlepszą publicystykę wyławianą z blogosfery.
Dorn, Kaczyński i bierne prawo wyborcze Polaków
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 6639
Jerzy Przystawa 8 grudnia 2010
Podstawą demokracji są wolne wybory. PRL nazywała się demokracją ludową, a zagwarantowane konstytucyjnie wolne wybory polegały na tym, że na głosowanie można było pójść albo nie pójść, a jak się poszło, to za kotarą (tajnie!) można było albo kogoś skreślić, albo nie skreślić. O tym, kto znajdował się na listach wyborczych decydowała Partia. Jedna, jedyna i słuszna.
Po1989 roku nastąpił w zakresie wolnych wyborów znaczący postęp. Nie tylko można na głosowanie pójść albo nie pójść, nie tylko można za kotarą wypisywać na karcie wyborczej co się chce, albo i ją nawet podrzeć lub zjeść. Można też postawić krzyżyk przy jednym nazwisku na listach sporządzonych nie przez jedną partię, ale nawet bardzo wiele partii, dzięki czemu do głosowania dostajemy nie listę nawet, ale wręcz całą książeczkę z nazwiskami. Jednak o tym, kto się w tej książeczce znajdzie decydują partie, choć już nie jedna partia.
A cóż to jest bierne prawo wyborcze? Tej sprawy ogromna większość Polaków wydaje się nie rozumieć, co nie jest takie dziwne, jeśli się zważy osobliwe rozumienie biernego prawa wyborczego przez najwybitniejszych polskich konstytucjonalistów , autorów podręczników i innych oficjalnych i zawodowych nauczycieli obywatelskości i standardów demokracji.
Bierne prawo wyborcze, tak jak je rozumieli twórcy Rzeczypospolitej (ale nie III RP), Alexis de Tocqueville czy Ojcowie Założyciele Stanów Zjednoczonych, to równe dla wszystkich prawo do kandydowania, ograniczone tylko minimum wymogów formalnych. Jakie to są te minimalne wymogi formalne? Trzeba być pełnoletnim obywatelem, którego praw obywatelskich nie ograniczono wyrokiem sądowym. Jak to wygląda w praktyce dojrzałej demokracji pokazał popularny ostatnio przykład amerykańskiej senator Lise Murkowski. Liza Murkowski, członek Partii Republikańskiej, przegrała partyjne prawybory na urząd senatora Stanu Alaska i jej partia zgłosiła innego kandydata. Liza Murkowski ogłosiła decyzję o kandydowaniu niezależnym. Kandydatury swojej nawet nie rejestrowała w żadnej komisji wyborczej. Wezwała mieszkańców Alaski, żeby sami wpisywali jej nazwisko na kartkach wyborczych. I wygrała wybory.
Czytaj więcej: Dorn, Kaczyński i bierne prawo wyborcze Polaków
Polecam nowe filmy Telewizji Wszechnicy Narodowej w Krakowie
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 2900
Czytaj więcej: Polecam nowe filmy Telewizji Wszechnicy Narodowej w Krakowie
Niemcy podjudzają Polaków na Rosję
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4834
W tym kontekście we wpisie z dnia 19 kwietnia br., a więc kilka dni po katastrofie smoleńskiej napisałem m.in.: „(…)Gdybym był niemieckim politykiem w Berlinie też bym się zaniepokoił tym co się od kilku dni dzieje w relacjach polsko- rosyjskich, bowiem to polska niechęć do Rosji była częścią motoru napędowego znakomitych interesów gospodarczych niemiecko- rosyjskich. I zrobiłbym wszystko, aby polską niechęć do Rosji utrzymać. Wówczas Polska nadal nie stanowiłaby konkurencji dla Niemiec jeśli chodzi o chłonny na wszelkiego rodzaju towary rynek rosyjski.
Niemiecka prasa już rozpoczęła kampanię informacyjną mającą na celu zdezawuowanie kroków strony rosyjskiej mając świadomość, że w Polsce będzie to komentowane. I tak w dniu wczorajszym jeden z portali przytoczył obszerne fragmenty artykułu z Frankfurter Allgemeine Zeitung, w którym napisano, że „Polska jest częścią Zachodu, którego interesy różnią się od interesów Rosji. Tu nic nie zmienią ani słowa Putina ani rosyjskie współczucie”. Tak więc Polska, która- według niemieckich publicystów- jest częścią Zachodu ma różne interesy, ale Niemcy, które są częścią tego samego Zachodu i leżą dalej od Rosji niż Polska te interesy w najlepsze z nią robią. Ot, niemiecka logika…”.
Aleksander Ścios: POLSKA W WIKILEAKS. PAŃSTWO BEZSILNE
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 6240
Obraz Polski wyłaniający się z opublikowanych przez Wikileaks not dyplomatycznych nie pozostawia złudzeń - nasz kraj jest traktowany w polityce światowej jako przedmiot rozgrywek wielkich mocarstw. To od ich wzajemnych relacji i globalnych interesów zależały decyzje podejmowane w sprawie Polski. Nie jest to wizja zaskakująca, a wszystkie informacje na temat Polski potwierdzają jedynie tezę, że słaba, kapitulancka dyplomacja grupy rządzącej czyni z niej wprost idealnego „partnera” w grze światowych potęg.
Tę prawidłowość szczególnie łatwo dostrzec na przykładzie kwestii związanych z instalacją tarczy antyrakietowej. Sekwencja zdarzeń wynikająca z kolejnych dokumentów dyplomatycznych jednoznacznie wskazuje, że powodem rezygnacji z tarczy był sprzeciw Moskwy, połączony z propozycją włączenia Rosji do systemu antyrakietowego oraz koncepcja nowej administracji Białego Domu, prowadząca do „resetu” w stosunkach rosyjsko-amerykańskich, za cenę kolejnych ustępstw wobec Kremla. W tym obrazie, rola rządu Donalda Tuska została zredukowana do pozycji biernego odbiorcy.
Pierwsza z depesz, z 29 kwietnia 2009 r. pochodzi z amerykańskiej placówki dyplomatycznej w Moskwie i dotyczy negocjacji w sprawie traktatu rozbrojeniowego START. Wynika z niej, iż Rosjanie stali na stanowisku, że nie włączą się w projekt europejskiej tarczy antyrakietowej, jeśli jej elementy zostaną rozmieszczone w Polsce i Republice Czeskiej. Cytuje się w niej wypowiedź ministra Ławrowa: „Rosja jest zainteresowana wspólną budową tarczy antyrakietowej z USA, ale amerykańskie propozycje rozmieszczenia elementów tego systemu w Polsce i Czechach zakłócają równowagę między Moskwą a Waszyngtonem.” Przytacza się również słowa wiceministra spraw zagranicznych Siergieja Riabkowa, który miał powiedzieć, że radar w Czechach i antyrakiety w Polsce, jeśli zostaną włączone w światową architekturę systemu antyrakietowego, mogą "znokautować Rosję". W odpowiedzi na to stanowisko amerykański senator Levin, uczestniczący w rozmowach, stwierdził, że Stany Zjednoczone mają zobowiązania wobec Polski i Czech, w związku z tym propozycja Rosjan musi zostać przemyślana tak, by pogodzić obietnice złożone obu tym państwom z projektem włączenia Rosji do systemu antyrakietowego. Nie było zatem ze strony USA żadnego sprzeciwu wobec dyktatu Rosji, a jedynie troska, by znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące obie strony.
Czytaj więcej: Aleksander Ścios: POLSKA W WIKILEAKS. PAŃSTWO BEZSILNE
Strona 903 z 1057
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
05 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- MSWiA zwróciło się do przewodniczącego PKW o odwołanie 44 sędziów z funkcji komisarza wyborczego
- W przeddzień uroczystości zaprzysiężenia nowego prezydenta Karol Nawrocki odwiedzi Jasną Górę
- Prognoza pogody 05.08.2025
- Informacje Dnia 05.08.2025 [08.00]
- Homilia o. Leszka Mitoraja CSsR z Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II
- Sąd Najwyższy w Brazylii nakazał areszt domowy dla byłego prezydenta Bolsonaro
- W przyszłym roku znów wzrosną składki ZUS
- Informacje Dnia, godz. 02.00
- Polski punkt widzenia: pos. Przemysław Czarnek (04.08.2025)
- Rozmowy niedokończone: Janos Esterhazy – wspólny męczennik komunizmu Polski i Węgier cz.II
- Minister Waldemar Żurek nowym wykonawcą pomysłów politycznej sekty spod znaku Silnych Razem?
- 15 sierpnia MON zorganizuje centralne obchody Święta Wojska Polskiego. Punktem głównym – defilada wojskowa
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller