Jean-Luc Schaffhauser w PE: Ta rewolucja, którą zaczęła Polska, zmiecie was całkowicie
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1837
Schaffhauser jest z wykształcenia filozofem i teologiem. W roku 2014 był kandydatem Frontu Narodowego w wyborach lokalnych. Podczas swojego przemówienia ostro skrytykował politykę unijną. Jednocześnie w imieniu francuskich patriotów poparł działania rządu polskiego.
Pan przewodniczący Schultz mówił o zamachu stanu, rzekomej putinizacji polityki polskiej. Cóż, tak, PiS to popularna partia. Atak na Polskę w chwili obecnej, to atak na narody, które wybrały suwerenność, wolność i niezależność w solidarności. Na narody, które wierzą jeszcze w chrześcijańskie korzenie ludzkości. Ta ludzkość nie chce stworzenia nadrzędnego porządku europejskiego. Polska przyczyniła się do obalenia Muru Berlińskiego, Polska to kraj, który ma konserwatywne, tradycyjne wartości. Rodzina złożona z kobiety i mężczyzny. Wierzy ona w sprawiedliwość, w prawo, jest ona katolicka, a nie jest w rękach sekt, które kontrolują nas poprzez finanse i media – powiedział Schaffhauser.
Polityk podkreślił, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej są tymi, które w sposób zdecydowany sprzeciwiają się dyktatowi Brukseli.
Drodzy koledzy system europejski upadł. Demokracja to w tej chwili dyktatura, która sprawia, że trzeba powtórnie głosować, jeśli odrzuci się jakiś traktat lub ignoruje się głosowanie, jeżeli jakiś kraj odrzuci np. konstytucję europejską. Zamach stanu permanentny to właśnie system europejski. Polska, Węgry, Słowacja, Czechy to kraje, które były przyjaciółmi aksamitnej rewolucji. Dziś stawiają opór tej dyktaturze, która jest gotowa zaatakować jakikolwiek rząd, który nie działa dla obcych potęg, tylko stara się działać w interesach swojego kraju – usłyszeli zgromadzeni na sali deputowani.
Ks. Jacek Międlar: Kazanie w Katedrze Białostockiej z okazji 82 rocznicy powstania ONR
- Szczegóły
- Kategoria: video
- Odsłony: 2585
Zakon Zgromadzenia Księży Misjonarzy nałożył zakaz publicznych wypowiedzi na księdza Jacka Międlara. Co prawda zakaz związany jest przede wszystkim z poglądami księdza i jego zaangażowaniem we współpracę z Obozem Narodowo Radykalnym, ta krytyka spadła na niego także za kazanie wygłoszone podczas Mszy Świętej z udziałem członków ONR. Zobacz sam, co powiedział ks. Jacek w Katedrze Białostockiej z okazji 82. rocznicy powstania ONR.
Ks. Jacek Międlar: Kazanie w Katedrze Białostockiej z okazji 82. rocznicy powstania ONR
Przepełnione duchem Polskiego nacjonalizmu kazanie ks. Jacka Międlara, skierowane do nacjonalistów z ONR podczas Mszy Świętej z okazji 82. rocznicy powstania Obozu Narodowo-Radykalnego.
„Pogrom” w Jedwabnem – niech Niemcy przepraszają Żydów za swoją zbrodnię!
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 4057
Dlaczego hasło „Nie przepraszam za Jedwabne!” powinno zostać zastąpione hasłem „Niech za Jedwabne przepraszają Niemcy!”?
Jedwabne przygotowania
Przygotowania do tegorocznych obchodów rocznicy „pogromu” w Jedwabnem (10.VII.1941) rozpoczęły się jeszcze w roku 2012, premierą filmu „Pokłosie”. Sam film był jednak tylko cząstką szerszego, niezwykle agresywnego programu socjotechnicznego, opisanego w tekście “Pokłosie” jako narzędzie prania mózgów w polskich szkołach (gorąco polecamy lekturę). Także w roku 2013 zadbano o należyte przygotowanie, racząc polskiego widza kilka tygodni przed rocznicą serialem „Unsere Mütter, unsere Väter” i „debatą”, w trakcie której ponownie wmawiano Polakom sprawstwo mordu w Jedwabnem. Bez jakiejkolwiek reakcji ze strony prof. T. Szaroty z Instytutu Historii Polskiej PAN. Przekaz, jaki „poszedł w ciemny lud” jest oczywisty – wykorzystując olbrzymią oglądalność „debaty” stworzono wrażenie, że polskie sprawstwo i polska odpowiedzialność są bezdyskusyjne. O ile Żydowi – Szewachowi Weissowi, wmawiającemu Polakom Jedwabne trudno się dziwić, o tyle dziwić się można milczeniu prof. Szaroty. Ale są i profesorowie, którzy nie milczą w kwestii Jedwabnego. Oto w wywiadzie dla wydania specjalnego Focus-a z okazji rocznicy powstania w Getcie Warszawskim prof. K Jasiewicz stwierdza (w zupełnym oderwaniu od faktów!):
Prof. Jasiewicz za inne, prawdziwe stwierdzenia zawarte w tym wywiadzie został zdjęty ze stanowiska w PAN. Za oszczerstwa pod adresem polskich ofiar stalinizmu, niesłusznie skazanych za niemiecką zbrodnię w Jedwabnem nikt K. Jasiewicza do odpowiedzialności nie pociągnął. W mediach nie zawrzało. A ogłupieni Polacy nawet nie wiedzą, że powinno.
Czytaj więcej: „Pogrom” w Jedwabnem – niech Niemcy przepraszają Żydów za swoją zbrodnię!
II wojna światowa: „Operation Unthinkable”, brytyjski plan inwazji na ZSRR
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 2235
Pod koniec maja 1945 r. Józef Stalin rozkazał marszałkowi Grigorijowi Żukowowi opuścić Niemcy i wrócić do Moskwy. Był zaniepokojony działaniami brytyjskich sojuszników. Z polecenia Stalina wojska sowieckie rozbrajały Niemców i zamykały ich w obozach jenieckich. Brytyjczycy tego nie robili. Zamiast tego współpracowali z niemieckimi żołnierzami i pozwalali zachowywać im zdolność bojową.
Stalin uważał, że istnieją plany późniejszego użycia wojsk niemieckich. Podkreślał, że jest to wręcz naruszenie międzyrządowych umów, według których poddające się wojska miały być natychmiast rozwiązywane. Sowiecki wywiad wszedł w posiadanie telegramu wysłanego przez Winstona Churchilla do marszałka polnego Bernarda Montgomeryego, dowódcy brytyjskich sił zbrojnych. Instruował on, aby przechowywać broń i utrzymywać ją w gotowości, aby móc ją oddać Niemcom na wypadek kontynuacji ofensywy przez sowietów.
Według instrukcji otrzymanych od Stalina, Żukow ostro potępił te działania na przemówieniu w Sojuszniczej Radzie Kontroli (ZSRR, USA, Wielka Brytania, Francja). Powiedział, że historia zna kilka przykładów takiej zdrady i porzucenia zobowiązań sojuszniczych. Montgomery odrzucił oskarżenia. Kilka lat później potwierdził, że otrzymał takie instrukcje i je wykonał. Miał je wykonywać jak żołnierz rozkazy.
Czytaj więcej: II wojna światowa: „Operation Unthinkable”, brytyjski plan inwazji na ZSRR
Precz nie tylko z „trybunałem”
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1780
O specjalnie sprowokowanej awanturze wokół instytucji stanowiącej jeden z wielu niechlubnych spadków po PRL, a noszącej, jak powiada wieszcz: – „sprzeczne z naturą nazwisko” „trybunału konstytucyjnego” pisałem już i więcej pisać nie chcę bo ten temat na to nie zasługuje. Wprawdzie rezolucja instytucji podobnego charakteru, a mianowicie nosząca również wbrew swej naturze nazwę „parlamentu europejskiego” uznała za właściwe skorzystać z okazji i zbesztać Polskę, a raczej „III Rzeczpospolitą” równie bezprawnie ją reprezentującą. Wszystko to w sumie stanowi specjalny alembik bezprawia, arogancji, napaści i zwykłej głupoty, ale niestety bardzo absorbującej czas i odwracającej uwagę od rzeczywistych problemów i zagrożeń.
A to wszystko dlatego że rząd warszawski nie skorzystał z mojej rady i nie stanął w sprawie z otwartą przyłbicą nazywając rzeczy po imieniu.
Trybunał konstytucyjny jest wynalazkiem reżimu Jaruzelskiego obmyślonym na przypadek potrzeby dzielenie się władzą i został tak skonstruowany żeby stworzyć skuteczne narzędzie do blokowania wszelkich pomysłów godzących w stan posiadania władzy przez reżim.
W tej postaci został przejęty przez układ rządzący w Polsce od 1989 roku i ma stanowić gwarancję utrzymywania przezeń władzy.
Zostało to utrwalone w akcie z 1997 roku noszącym znowu wbrew swej naturze nazwę „konstytucji RP”.
Pomijając fakt że jest to akt bezprawny, trzeba stwierdzić że „nie napisał go idiota” jak to powiedział Bush, ale raczej że napisał wróg Polski, bowiem państwo tworzone na mocy tego aktu jest tak pełne sprzeczności i elementów rodzących konflikty, że tylko zła wola mogła dyktować jego treść.
Byliśmy zresztą świadkami gorszących scen wywołanych konfliktem między premierem i prezydentem, a zrodzonym z perfidnie obmyślanych kompetencji obu urzędów.
Rząd który zmierza do pozbycia się haniebnego spadku po PRL powinien to jasno przedstawić jako naczelne zadanie i dlatego nie wolno mu składać deklaracji wierności w stosunku do antypolskiego aktu, a powinien stwierdzić że w miarę możliwości będzie przestrzegał zastanego stanu prawnego, ale będzie wszelkimi siłami dążył do ustanowienia polskiego prawa służącego narodowi polskiemu i państwu jako prawdziwej emanacji woli tego narodu.
Trzeba bowiem wiedzieć że państwo zwane „III Rzeczpospolitą” nie zostało ustanowione wolą narodu, ale jest tylko transformacją tworu bezprawnego i antypolskiego zwanego PRL.
Ta prawda o naszym położeniu musi być podstawą wszelkich działań czynionych w dobrej wierze dla odzyskania statusu niepodległego państwa polskiego.
Wszelkie starania o znalezienie dobrych rozwiązań w ramach istniejącego porządku prawnego natrafiają na trudności nie do pokonania dlatego musi być on zmieniony.
Przy okazji tylko można zwrócić uwagę że w obecnej „konstytucji” poza jej szkodliwością istnieją też oczywiste idiotyzmy jak choćby rozdział „Sądy i Trybunały”, jest to zwrot zaczerpnięty ze słownictwa peerelowskiego na zasadzie „demokracji ludowej” bowiem trybunał to nic innego jak sąd.
Treść tego rozdziału już nie jest idiotyczna zmierza bowiem do skonfliktowania władzy sądowniczej podzielonej aż na trzy odrębne instytucje: -sądownictwo powszechne, sądy administracyjne i koronę wszystkiego „trybunał konstytucyjny”, którego nawet omyłki są nienaruszalne.
Lekceważy on stanowisko SN stwierdzające że TK nie może zastępować władz ustawodawczych.
Natomiast w stosunku do rezolucji tzw. „parlamentu europejskiego” to można stwierdzić że działa on śmiało przeciwko słabym takim jakim jest „III Rzeczpospolita” natomiast jest potulny wobec mocnych takich jak Niemcy które wbrew traktatowi lizbońskiemu pozbawiły mocy bezpośredniego obowiązywania prawa unijnego w Niemczech i na to PE nie zareagował.
Strona 279 z 1055
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
28 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Syria: blisko 200 osób zabitych w walkach z dżihadystami na północy kraju
- Polski punkt widzenia: pos. Piotr Gliński (28.11.2024)
- Platforma Obywatelska zaczyna kampanię kosztem Szymona Hołowni
- Głos Polski – pos. Antoni Macierewicz
- Wolna Wigilia kosztem pracowników handlu?
- Liberalno-lewicowe media szaleńczo atakują dr. Karola Nawrockiego
- Europosłowie dyskutowali na temat ingerencji państw trzecich na uniwersytetach
- Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa odroczył posiedzenie aresztowe posła Marcina Romanowskiego
- Informacje Dnia 28.11.2024 [20.00]
- Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego z wizytą w Niemczech
- M. Wójcik: Mam nadzieję, że Marcin Romanowski się wybroni i będzie odpowiadał z wolnej stopy
- Audycja dla dzieci: Anioł Stróż
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller