Kaganiec na egzekucję
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 4111
Banki nadużywają tego przywileju, doprowadzając do ruiny polskich przedsiębiorców – twierdzą wnioskodawcy. Związek Banków Polskich zamierza ostro walczyć o utrzymanie bankowego status quo.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 15 marca 2011 r. o pozbawieniu ksiąg bankowych statusu dokumentów urzędowych otworzyło drogę do wyeliminowania z polskiego porządku prawnego reliktu komunistycznego, jakim jest bankowy tytuł egzekucyjny.
Do senackiego projektu nowelizacji Prawa bankowego, która ma na celu dostosowanie go do wyroku TK, w toku posiedzenia sejmowej podkomisji stałej ds. instytucji finansowych troje posłów PiS zgłosiło poprawkę o wykreśleniu przepisów o bankowym tytule egzekucyjnym. Jej autorami są: Wiesław Janczyk, przewodniczący podkomisji, oraz prof. Jerzy Żyżyński i poseł Gabriela Masłowska.
– Bankowy tytuł egzekucyjny (b.t.e.) w ręku prywatnych instytucji komercyjnych, jakimi są banki, w warunkach polskich przeważnie zagranicznych, stawia je w uprzywilejowanej sytuacji wobec klientów indywidualnych i podmiotów gospodarczych. Takie różnicowanie uczestników rynku w stosunkach cywilnoprawnych jest niedopuszczalne – ocenia prof. Jerzy Żyżyński.
Polska ziemia tylko dla polskich rolników
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 4312
Bierzmy przykład - we Francji ziemię rolniczą może kupić każdy, pod warunkiem, że jest francuskim rolnikiem
1. Kończy się okres ochronny
1 maja 2016 roku kończy się 12-letni okres ochronny na zakup polskiej ziemi przez cudzoziemców, ustalony przed wejściem Polski do Unii Europejskiej. Od tej daty obywatele państw należących do Unii będą mogli kupować polską ziemię na tych samych zasadach, na jakich mogą ja nabywać polscy obywatele.
A kupować będzie co. Choć zasoby polskiej ziemi kurczą się, Mamy wciąż ponad 14 milionów hektarów ziemi rolnej (objętej dopłatami z UE), licząc po ok. 25 tysięcy złotych za ha – polska ziemia rolnicza to majątek wart co najmniej 350 miliardów złotych. Ziemia i lasy to największy majątek, pozostający wciąż jeszcze w polskich rękach, którego władza PO-PSL póki co nie była w stanie sprzedać.
Dziś cudzoziemcy, ci z Unii i ci spoza UE, mogą kupować nieruchomości, w tym ziemię, tylko na podstawie zezwolenia Ministra Spraw Wewnętrznych. Skala sprzedaży nieruchomości cudzoziemcom, jak wynika z oficjalnych sprawozdań MSW jest niewielka, Kilka tysięcy hektarów rocznie. Mówi się jednak o tym, że zawarto już wiele pozornych transakcji zakupu ziemi na podstawione osoby, że obywatele polscy są tylko tzw. słupami, a rzeczywistymi nabywcami ziemi są cudzoziemcy, którzy od 2016 roku będą te transakcje legalizować już na własny rachunek. Z tego powodu strajkują obecnie rolnicy w Szczecinie i mają świętą rację.
Czy zatem od 2016 roku czeka nas masowy wykup polskiej ziemi rolnej?
3. Masowy wykup polskiej ziemi jest bardzo prawdopodobny
Ziemia rolnicza staje się dobrem coraz bardziej cennym, z uwagi na zagrażający światu poważny kryzys żywnościowy. Według prognoz FAO – Światowej Organizacji Wyżywienia i Rolnictwa – w 2050 rok świat będzie potrzebował aż o 70 procent żywności więcej niż obecnie, w związku ze wzrostem liczby ludności z obecnych siedmiu do około dziewięciu miliardów, a także w związku z wzrostem spożycia w miarę podnoszenia się standardów życia. Tymczasem ziemi uprawnej na świecie jest coraz mniej, zajmują ja rozbudowujące się miasta, budowane drogi, linie kolejowe, zapory wodne itp. A żywność jest tylko z ziemi i z morza. Możemy poszukiwać alternatywnych źródeł energii, z atomu, czy z kosmosu, ale nie da się znaleźć alternatywnych źródeł żywności, białka z kosmosu się nie sprowadzi. I to jest powód, dla którego wielki biznes światowy interesuje się coraz bardziej produkcją żywności, chcąc nad tym przejąć pełną kontrolę.
13 grudnia - gwiazdy zamiast krzyża!
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 10100
Tłumy rozhisteryzowanych wyznawców religii smoleńskiej ochoczo maszerujących w kolejnych demonstracjach uwielbienia Jarosława, Antoniego i O. Tadeusza, nawet nie zdają sobie sprawy, jak wielce wspomagają tych, których deklaratywnie uznają za wrogów Polski, Kościoła oraz rozumnego, roztropnego i odpowiedzialnego patriotyzmu. Czy wiedzą, jakie oblicze ideowe przedstawiał, tak hołubiony przez toruńskie media Marszałek, i w jaki sposób się to przejawiło w ten grudniowy dzień, zaledwie 9 lat po odzyskanej niepodległości?
Tego właśnie dnia, 13 grudnia 1927 r., a więc 85 lat temu, miało miejsce bardzo ważne wydarzenie, w oczywisty sposób klasyfikujące ideowych ojców Prawa i Sprawiedliwości, ukazujące ich autentyczne oblicze, oraz stosunek do Polski, tradycji i kultury, kładące charakterystyczny dla nich fundament pod budowę przyszłości Ojczyzny. Tamtego dnia, na mocy Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Ignacego Mościckiego, podpisanego m.in. przez Józefa Piłsudskiego - Premiera i Ministra Spraw Wojskowych, zmieniono godło Polski. W miejsce tego z orłem w zamkniętej koronie, jako symbolu państwa suwerennego, zwieńczonej krzyżem, jakie uchwalił Sejm Ustawodawczy 1 sierpnia 1919 r., wprowadzono godło z orłem w koronie otwartej pozbawionej krzyża, za to z gwiazdami pięcioramiennymi w skrzydłach. Ta symboliczna zmiana, w dobitny sposób, pokazuje oblicze tych, którzy w ramach zamachu majowego przejęli w Polsce władzę. Gwiazdy pięcioramienne zajęły miejsce krzyża w polskim godle! Zaledwie 7 lat po odparciu bolszewickiej nawały, po "Cudzie nad Wisłą" ratującym Polskę i Europę przed komunizmem!
Ideowe dziedzictwo sanacji bardzo dobrze przyswoili sobie politycy PiS-u, bowiem w analogiczny sposób postąpiono z Matką Bożą, kiedy w dniu 15 sierpnia 2007 r., a więc w Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, zdetronizowano "Bogarodzicę", jako hymn wojska polskiego, wprowadzając w to miejsce ich pieśń legionową "My, Pierwsza Brygada". Trzeba być bardzo dziwnym człowiekiem, aby uznać to skandaliczne posunięcie, w tym właśnie konkretnym, świątecznym dniu, za przypadkowe.
Rynek ziemi w Europie
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 4637
Trzeba pilnie zmienić prawo, żebyśmy po 2016 roku nie stracili naszej ziemi, tak jak inni w Europie nie tracą.
1 maja 2016 roku kończy się 12-letni okres ochronny na zakup polskiej ziemi przez cudzoziemców, wynegocjowany przed wejściem Polski do Unii Europejskiej. Od tej daty obywatele państw należących do Unii będą mogli kupować polską ziemię na tych samych zasadach, na jakich mogą ją nabywać polscy obywatele.
A kupować będzie co. Choć zasoby polskiej ziemi się kurczą, wciąż mamy ponad 14 milionów hektarów ziemi rolnej (objętej dopłatami z UE). Licząc po mniej więcej 25 tysięcy złotych za hektar – polska ziemia rolnicza to majątek wart co najmniej 350 miliardów złotych. Ziemia i lasy to największy majątek, pozostający jeszcze w polskich rękach, którego władza PO – PSL do tej pory nie była w stanie sprzedać.
Ustawa blokuje wyprzedaż
Dziś cudzoziemcy, ci z Unii i ci spoza niej, mogą kupować nieruchomości, w tym ziemię, tylko na podstawie zezwolenia ministra spraw wewnętrznych. Tak stanowi ustawa uchwalona 24 marca 1920 roku o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. To najstarsza obowiązująca w Polsce ustawa, jeszcze sprzed Cudu nad Wisłą, choć oczywiście nowelizowana i dostosowana do wymogów współczesności.
Skala sprzedaży nieruchomości cudzoziemcom, jak wynika z oficjalnych sprawozdań MSW, jest niewielka. Kilka tysięcy hektarów rocznie, w 2011 r. nawet mniej niż 1000 hektarów, łącznie w rękach cudzoziemskich właścicieli jest oficjalnie około 50 tysięcy hektarów polskiej ziemi. Około 100 tysięcy hektarów ziemi wykupiły też spółki z mniejszościowym udziałem kapitału zagranicznego. Mówi się jednak o tym, że zawarto już wiele pozornych transakcji zakupu ziemi na podstawione osoby, że obywatele polscy są tylko tzw. słupami, a rzeczywistymi nabywcami są cudzoziemcy, którzy od 2016 roku będą te transakcje legalizować już na własny rachunek.
Mirosław Król: Roman Dmowski i jego przełom polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Myśl Narodowa
- Odsłony: 15766
W cztery dni po egzekucji na Romualdzie Trauguttcie przyszedł na świat Roman Dmowski, twórca szkoły polskiej myśli politycznej i przywódca ruchu narodowego. Pokolenie „Niepokornych” musiało odnieść się do wydarzenia, które kończyło się wraz ze śmiercią dyktatora powstania styczniowego. Wielu synów tego pokolenia zerwało z kultem nieprzemyślanych i pozbawionych szans zbrojnych insurekcji, ale nie akceptowało też drogi ugody i rezygnacji z niepodległości, charakterystycznej dla środowisk konserwatywnych. Ruch narodowy, a z nim Dmowski, nie odrzucał drogi walki zbrojnej, ale traktował ją jako jeden ze sposobów zmagań o interesy narodowe.
Roman Dmowski urodził się jako syn kamieniarza na podwarszawskim Kamionku. Słusznie zauważył Ksawery Pruszyński, że Dmowski wniósł w politykę pewne cechy rzemieślnicze. Jego doktryna i metoda polityczna nie była inspirowana etosem szlacheckim, ale było w niej coś z kamieniarskiej roboty, coś z kalkulatora, który przychodzi, planuje, wymierza, nie osądza „na oko” i nie wyczuwa intuicją. „Działalność, która nie przypomina impetu husarii, świetności poloneza, ale rytm powolny młota kującego granit. System pracy nie znający zrywów, ale nie uznający i opadnięć. Człowiek z takiej gliny rządzi się mózgiem nie sercem, intelektem nie intuicją”[1]. Co innego polityka uczuć – mówił Jan Ludwik Popławski, mistrz polityczny Dmowskiego – a co innego liczenie się w polityce z uczuciami, które są siłą realną[2]. Dmowski publikując Myśli nowoczesnego Polaka poszedł niejako pod prąd dotychczasowej tradycji politycznej. Myśli w sposób znaczący wpłynęły na umysłowość kilku pokoleń Polaków.
Święty Tomasz polityki polskiej
Nie zamierzam dowodzić heroiczności cnót męża stanu i polityka wykształconego w epoce pozytywizmu. W kategoriach łaski należy spojrzeć na fakt, iż Dmowski opuścił ziemski padół pojednawszy się z Bogiem. Co więc łączy go ze świętym Tomaszem?
Czytaj więcej: Mirosław Król: Roman Dmowski i jego przełom polityczny
Strona 581 z 1055
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
17 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Serwis informacyjny, godz. 02.00
- Ewangelia na niedzielę: triumf Chrystusa jest pewny
- Czas zmienić opony na zimowe
- Serwis informacyjny: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Polski punkt widzenia: Maciej Wąsik (16.11.2024)
- Grecja: były premier Antonis Samaras wyrzucony z partii za krytykę rządu m.in. w sprawie zalegalizowania małżeństw osób tej samej płci
- W Łapach odbyła się uroczystość poświęcenia kaplicy Matki Miłosierdzia
- Myśląc Ojczyzna – prof. Mieczysław Ryba
- W Szczytnie odbyły się uroczystości pogrzebowe brutalnie zamordowanego ks. Lecha Lachowicza
- Były rektor Collegium Humanum opuścił areszt
- Powodzianie dalej czekają na pomoc ze strony rządu „Koalicji 13 grudnia”
- Informacje Dnia 16.11.2024 [20.00]
Historia
Myśl Narodowa
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller