Aleksander Ścios - BREXIT A SPRAWA POLSKA
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2513
Gdybyśmy mieli klasę polityczną wolną od dogmatyki „georealizmu”, obecna sytuacja zostałaby wykorzystana w polskim interesie i stała się impulsem do odbudowy zdrowych relacji z państwami Europy. Ponieważ od ćwierćwiecza rządzą nami politycy owładnięci mitologią „integracji europejskiej” i utrzymywania „dobrosąsiedzkich relacji” z Niemcami i Rosją, zewsząd dobiega lament nad rzekomo fatalnymi skutkami Brexitu i „osłabienia spoistości” Unii Europejskiej.
Takie sytuacje przypominają, że jednym z polskich nieszczęść jest dominacja niewolniczej klasy politycznej, która od początku ułomnej państwowości III RP próbuje narzucić przeświadczenie, jakoby suwerenność Polski była oparta na „integracji” z państwami europejskimi i zależna od wypracowania „georealitycznego konsensusu” między Rosją i Niemcami. To rozumowanie doprowadziło Polaków do zguby w wieku XVIII, zdecydowało o narzuceniu okupacji sowieckiej w roku 1945 i do dziś niweczy wszelkie próby wybicia na Niepodległość.
Z zażenowaniem, ale bez zaskoczenia przyjmuję lamenty prezydenta Dudy, którego jedyna troska dotyczy dziś „zachowania jedność i spójność” Unii Europejskiej oraz obawy przed „efektem domina, by społeczeństwa kolejnych krajów nie powiedziały, że już nie chcą być członkami europejskiej wspólnoty”.
Z rozbawieniem czytam wypowiedzi R.Czarneckiego -byłego członka Samoobrony i doradcy A.Leppera, a dziś wielce wpływowego polityka PiS, który straszy Polaków katastrofalnymi skutkami Brexitu i opowiada brednie o „prezencie zrobionym Rosji”.
Z obowiązku odnotowuję też mądrości B.Komorowskiego, w których były lokator Belwederu zachęca rząd do „głębszej integracji” i zachowania „spójności” UE oraz peroruje o „szampanie otwieranym na Kremlu”.
Łatwo dostrzec, że w obliczu takich wydarzeń, cała tzw. klasa polityczna III RP mówi jednym, całkowicie zgodnym głosem. Nie ma różnicy, między biadoleniem Andrzeja Dudy, lamentami Kwaśniewskiego i wywodami poprzedniego lokatora Belwederu.
Brexit - co oznacza dla Polaków?
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2990
+++
„O możliwości wystąpienia z Unii Europejskiej mówił też (Niemiecki) Związkowy Trybunał Konstytucyjny z Karlsruhe, który „uznał w orzeczeniu z 12 października w sprawie Brunner, że przystąpienie Niemiec do Traktatu o Unii Europejskiej ma wprawdzie charakter bezterminowy, ale może zostać odwołane aktem przeciwnym”[6].
Skoro może z Unii wystąpić RFN to, czemu nie Polska?
W takim hipotetycznym przypadku w rolę podmiotu wcielającego w życie tę ideę wcieliłby się Prezydent, dysponujący wszak konstytucyjną kompetencją ratyfikowania i wypowiadania umów międzynarodowych[7].
Jeśli zatem Lech Kaczyński, jako polska Głowa Państwa mógł podpisać się, choć z ociąganiem, pod traktatem lizbońskim[8], to jego następcy dysponują uprawnieniem do jego wypowiedzenia (z zachowaniem trybu określonego w Konstytucji RP). Wskutek takich działań w naszym państwie przestałyby obowiązywać rozliczne przepisy, jakie pojawiły się w rodzimym porządku prawnym w rezultacie wejścia Polski w eurostruktury. Wynikałoby z tego, że Prezydent może odegrać rolę czynnika, który zakończyłby okres ustanawiania w RP prawa europejskiego, rozumianego, jako przepisy będące pochodną istnienia wspólnotowych czy też unijnych struktur.”[9]
Adam Doboszyński: O potrzebie własności prywatnej
- Szczegóły
- Kategoria: Myśl Narodowa
- Odsłony: 4293
Przypomnijmy sobie poglądy św. Tomasza na prawo własności. Istnieje pewien zasób dóbr, stworzonych przez Boga do ogólnego użytku wszystkich ludzi. Prawo natury nie daje nam wytycznych, jak te dobra dzielić. Właściwym źródłem przydziału dóbr na własność prywatną jest Prawo Pozytywne, ustanowione przez ludzi dla rozstrzygania zagadnień, nieobjętych ani Prawem Objawionym ani Prawem Natury. Przydział własności na rzecz poszczególnych ludzi powinien więc następować w myśl zasad, które umysł ludzki uzna za najbardziej odpowiednie.
Św. Tomasz uważa własność indywidualną za instytucję godziwą i celową, a to ze względu na własności wrodzone naturze ludzkiej. Właścicielowi przysługuje jednak tylko rola kapitana na okręcie powierzonym jego pieczy, a stanowiącym własność publiczną: ma on baczyć na porządek na statku i na właściwy kurs, ma wydawać wszelkie niezbędne zarządzenia i ponosić pełną odpowiedzialność; za to, zgodnie z zasadami sprawiedliwości rozdzielczej, należy mu się utrzymanie odpowiednie do jego stanowiska. Wszelkie inne korzyści z używania statku przypadają ogółowi ludzi.
Własność daje właścicielowi stanowisko społeczne, a równocześnie nakłada na niego obowiązek pracy. Pod tym względem właściciel nie różni się od pracownika najemnego, urzędnika czy robotnika. Im większa jego własność, tym wyższe jego stanowisko, tym bardziej społecznego charakteru nabierają jego obowiązki, tym silniej uwydatnia się jego rola jako powiernika społeczeństwa. W ustroju kapitalistycznym właściciel dysponuje swą własnością samowolnie; w społeczności katolickiej powinien się czuć sługą interesu publicznego. W myśl zasad sprawiedliwości rozdzielczej należy dać pewnej osobie o tyle więcej przy podziale wspólnych dóbr, o ile ma ona wyższy stan w społeczeństwie – uczy św. Tomasz (Summa Theologica, 2 qu. LXI a. 1 ad 2).
Czytaj więcej: Adam Doboszyński: O potrzebie własności prywatnej
KRZYSZTOF BALIŃSKI - POLSKIE SPRAWY W POLSKIE RĘCE
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2384
Durne wypowiedzi nie zdarzają się tylko Petru. Kilka tygodni temu Waszczykowski porównał Trybunał Konstytucyjny do irańskich ajatollahów, którzy „orzekają według własnego mniemania, co jest legalne, a co nie”. Być może wypowiedź taka w morzu innych, równie durnych przeszłaby bez echa, gdyby nie to, że w tym samym czasie w Iranie przebywała delegacja polskich przedsiębiorców. Waszczykowski był swego czasu ambasadorem w Teheranie, wie jak takie słowa odczytują Irańczycy i czym to się skończyło - w pierwszych dniach swego tam pobytu, w szerokim gronie dyplomatów rzekł: „nikt z was nie przebije mnie w proizraelskości”. Znany z niekontrolowanego gadulstwa, odpierając zarzuty Putina ws. tarczy antyrakietowej, użył argumentu: ten system ma bronić Europy przed atakiem z Iranu.
Polska dyplomacja potrzebuje nie tylko nowej strategii, ale także kompetentnego ministra, fachowo posługującego się dyplomatycznym instrumentarium. Kiedyś na Bliskim Wschodzie Polska miała silne aktywa, dobre kontakty, miliardowe kontrakty, ale prawie wszystkich się wyzbyła. Dziś ponosi tylko porażki. W miejsce strategii stosunków z tym regionem straszy ministrem z alergią na połowę świata, którego myślenie zdominował obraz Bliskiego Wschodu – siedliska muzułmańskich antysemitów i terrorystów. Iran, a wcześniej Persja to ważny kraj, w ważnym regionie świata. To państwo, które cieszyło się w Polsce szacunkiem, i z którym wiązały nas wspaniałe tradycje współpracy. W czasie II wojny światowej znalazły w nim schronienie tysiące Polaków. Na początku br. USA i UE zniosły sankcje gospodarcze nałożone na Teheran, Iran wraca do międzynarodowej gry, a firmy zachodnie wracają do Iranu, intensywnie zabiegając o kontrakty handlowe.
Czytaj więcej: KRZYSZTOF BALIŃSKI - POLSKIE SPRAWY W POLSKIE RĘCE
Przebaczyli ...sami sobie
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 3486
Dwóch byłych prezydentów Ukrainy Leonid Krawczuk i Wiktor Juszczenko, hierarchowie ukraińskich Kościołów: grekokatolickiego Swiatosław i prawosławnego Filaret tudzież grono intelektualistów wystosowali apel do polskich władz, nawołując w nim Polaków o powstrzymanie się od nierozważnych deklaracji związanych z rocznicą „tragedii wołyńskiej” - pisze publicysta czołowego portalu Polaków na Litwie L24.lt Tadeusz Andrzejewski.
Apel został napisany w konwencji historycznego listu polskich biskupów do biskupów niemieckich, gdzie padły słynne słowa „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Ukraińscy autorzy listu przestrzegają polityków obydwu państw przed mową nienawiści i wrogością. Apelują do polskich władz państwowych i parlamentarzystów, by powstrzymali się – jak czytamy – od jakichkolwiek nierozważnych politycznych deklaracji, których uchwalenie nie zatamuje bólu, ale może być wykorzystane przez wspólnych naszych wrogów.
Nie odbierając sygnatariuszom apelu prawa do dobrych intencji, nie można jednak równocześnie przemilczeć jego oczywistych mankamentów, ani tym bardziej zawoalowanego w piśmie – nazywajmy rzeczy po imieniu – szantażu.
Gdy polscy biskupi pisali do niemieckich list, przebaczając w nim Niemcom za zbrodnie dokonane na narodzie polskim podczas II wojny światowej, to czynili to – zauważmy – z pozycji ofiary, która po chrześcijańsku przebacza swemu katowi. Hierarchowie Kościoła polskiego, świadomi też, że nie ma na świecie ludzi bezgrzesznych, prosili swych niemieckich odpowiedników o przebaczenie. List, do którego moralne prawo ma tylko ofiara, napisany uczciwie i ze szczerą intencją stał się w przyszłości pomostem do pojednania obydwu narodów.
Strona 266 z 1056
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
05 maj 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Sędzia Ł. Zawadzki o wniosku sędziów ws. odwołania Adama Bodnara: Naszą główną inspiracją były próby usunięcia z zajmowanych stanowisk Rzeczników Dyscyplinarnych Sędziów Sądów Powszechnych: Przemysława Radzika i Piotra Schaba
- Przewodniczący KEP zaprasza do modlitwy w intencji Polski nowenną za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli
- Prezydent Andrzej Duda rozmawiał z Radą Dialogu Społecznego ws. składki zdrowotnej
- Prof. Z. Krysiak: George Simion promuje ideę Wspólnoty Narodów Europy Schumana
- Mec. J. Kwaśniewski: Mamy do czynienia z atakami na wiarę, które spotykają się z pobłażliwym traktowaniem. Odpowiedzialność karna sprawcy aktów nienawiści wobec chrześcijan, wobec kapłanów czy ludzi wierzących musi być nieuchronna
- Na Ukrainie ruszyły ekshumacje ofiar Rzezi Wołyńskiej. W Puźnikach odnaleziono dotąd szczątki 30 ofiar zamordowanych przez ukraińskich ludobójców
- Ruszyły tegoroczne matury
- D. Matecki: Mogą nas zamykać w aresztach, mogą nas ciągać po sądach, ale nie zamierzamy się poddać. Zamierzamy walczyć nie tylko o siebie, ale przede wszystkim o Polskę
- Litwa: rozpoczął się proces Litwina oskarżonego o zabicie polskiego kibica
- W PGZ Stoczni Wojennej ruszyła budowa nowej fregaty dla Marynarki Wojennej – ORP „Burza”
- Niezależni prawnicy chcą odwołania Adama Bodnara
- K. Nawrocki odpowiedział na medialny atak odnoszący się do kawalerki w Gdańsku
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller