Stanisław Michalkiewicz - Ostatnia reduta Powstania?
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 3087
W polskiej historii powstania odgrywają szczególną rolę. Nie tyle może jako nauka, z której należy wyciągać wnioski na przyszłość, co raczej jako silne przeżycie emocjonalne. Adam Grzymała-Siedlecki wspomina, jak to jesienią 1918 roku przez Warszawę przeciągały jedna za drugą patriotyczne manifestacje. Przy jednaj takiej okazji spotkał znajomą, konspiratorkę, Sybiraczkę. Padli sobie w objęcia i Grzymała-Siedlecki powiada: widzi pani, wreszcie doczekaliśmy się niepodległości! - No tak, odpowiedziała jego rozmówczyni. - To wielkie szczęście, żeśmy doczekali, ale... - Jakie „ale” - zdumiał się Siedlecki. - Co za „ale”? - Ale już powstań nie będzie – z nutką melancholii w głosie wyjaśniła znajoma.
Tymczasem wszystkie polskie powstania zawierają jakąś mroczną zagadkę. Do wybuchu insurekcji kościuszkowskiej doszło do na skutek decyzji rosyjskiego posła i ministra nadzwyczajnego i pełnomocnego w Rzeczypospolitej Igelstroma, który zredukował o połowę etat wojsk polskich. Bardzo możliwe, że była to prowokacja obliczona na wywołanie powstania, w następstwie którego państwo polskie zostałoby zlikwidowane. Jeśli tak, to prowokacja udała się całkowicie; powstanie upadło, a państwo polskie przestało istnieć.
Podobnie zagadkowe przesłanki towarzyszyły wybuchowi Powstania Listopadowego. Na podstawie postanowień Kongresu Wiedeńskiego, Królestwo Polskie było złączone z Imperium Rosyjskim jedynie unia personalną – ale miało własne wojsko, Sejm, walutę i szkolnictwo, a językiem urzędowym był język polski. Mikołaj I metodą faktów dokonanych stopniowo ograniczał te odrębności, co oczywiście wywoływało oburzenie w Królestwie, podsycane przez rozbudowane loże masońskie, powiązane z Wielkim Wschodem Francji, który ekscytował Polaków do wywołania powstania, by jego tłumienia związało wojska rosyjskie, które wskutek tego nie mogły interweniować w Belgii i Francji. O tym „eskcytowaniu” wspomina „Warszawianka”: „Słońcem lipca (tzn. rewolucji lipcowej we Francji, w następstwie której na tronie osadzony został Ludwik Filip - SM) podniecany woła do nas z górnych stron: powstań Polsko, skrusz kajdany, dziś twój triumf, albo zgon”. Nastąpił oczywiście „zgon”, to znaczy – likwidacja resztek autonomii Królestwa, które stało się integralną częścią Imperium Rosyjskiego – ale Belgia utrzymała niepodległość.
Czytaj więcej: Stanisław Michalkiewicz - Ostatnia reduta Powstania?
Jacek Boki - Uchwała Wołyńska po PiSowsku
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3112
Uchwała Wołyńska po PiSowsku
"Oni co je biorą, nie krzyczą za sprawę tych, którzy ich dusze pokupili, i ze zdradą swoją się nie obnoszą, i nie pokazują myśli swoje, jako to głupiec zwykł był czynić myśląc, że ludzi do onej zdrady przekona. Milcząc zasię, pocałunkiem serdecznym na niewolę braci swoich wiodą jako Judasz Iskariota Zbawiciela ucałował, mękę mu przynosząc i śmierć. Mówię wam strzeżcie się milczących psów, którzy krew z ziemi waszej wypiją bezgłośnie, w poddaństwo was prowadząc jako barany na rzeź i mówię wam: strzeżcie się, i mówię jeszcze: strzeżcie się po trzykroć, bo stoją obok i śmieją się z przyjaźnią bezlitosną a fałszywą".
Cytat z IV wieku n.e. Autor nieznany. Zamieszczony przez Waldemara Łysiaka w powieści – Milczące Psy.
Uchwała w sprawie oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II RP w latach 1943–1945 to tylko manewr uniku w wykonaniu Prawa i Sprawiedliwości. W ten sposób próbuje ono zyskać na czasie w konfrontacji z olbrzymią i budzącą się z letargu coraz większą masą Polaków, którzy zaczynają dostrzegać ukryte dotąd oblicze partii rządzącej.
Powyższa uchwała nie ma jakiejkolwiek wartości prawnej. Jej przyjęcie nie powoduje bowiem ŻADNYCH skutków i konsekwencji prawnych dla banderowców i ich czcicieli żyjących w Polsce. Nie zakazuje propagandy banderowskiej w Polsce, rozpowszechniania i prezentowania symboliki OUN-UPA i SS Galizien, czczenia zbrodniarzy oraz ich ścigania w Polsce i zagranicą czy rozliczenia za zbrodnie ludobójstwa jakich się dopuścili.
Uchwała ta całkowicie fałszuje historyczny czasokres dokonywania przez ukraińskich nazistów zbrodni ludobójstwa. Prowadzi to w zawoalowany sposób do jego częściowej negacji. Nieprawdą bowiem jest, że ta straszliwa zbrodnia trwała na przestrzeni lat 1943-1945. Ukraińskie ludobójstwo na Polakach zaczęło się już 1 września 1939 roku, a dobiegło końca wiosną 1951 roku, wraz z likwidacją ostatniej ukraińskiej bojówki na terenie Dolnego Śląska.
Nawet wśród byłych powstańców znalazło się kilku Judaszy
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2892
Czy ci powstańcy nie pamiętają , że jak rządzili postępowcy ( Piskorski, Święcicki) , w godzinę powstania nie można było nawet włączyć syren.Kolejna rocznica PW , po raz kolejny siły postępu próbują rozegrać kilku powstańców ( czterech – pięciu ). Co prawda minister Macierewicz dość nieszczęśliwie próbował w rocznicę PW wpleść apel smoleński ale koniec końców doszło do consensusu z powstańcami a szefem MON i w godzinę wybuchu PW zostanie odczytany apel poległych.
Nie wiem czy tym powstańcom , którzy tak się zaperzyli zależało na tym, żeby postępowe media więcej poświęcili uwagi buntownikom niż całej reszcie.
Ta piątka zachowała się jak Judasz w stosunku do apostołów i Jezusa. Ta piątka jest promilem wśród jeszcze żyjących powstańców. Ale efekt jest podobny jak łyżka dziegciu w beczce miodu. Czy ci powstańcy nie pamiętają , że jak rządzili postępowcy ( Piskorski, Święcicki) , w godzinę powstania nie można było nawet włączyć syren.
Czy nie przeszkadzało im, że twarzą powstania był co prawda powstaniec , ale później TW gen. Ścibor- Rylski, który donosił nawet na swoją żonę?
Czytaj więcej: Nawet wśród byłych powstańców znalazło się kilku Judaszy
Czyje plany stworzyły ISIS i "terroryzm islamski".
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 3530
S
Nie, terroryzmu w tych czasach nie było, jako że wymienione powyżej systemy świeckie, pragnęły unowocześnienia państw, którymi zarządzały. Miały także charakter nacjonalistyczny – w sensie czynnego popierania jedności narodowej. Znajdowały się one więc ponad jakimikolwiek − licznymi zresztą –formacjami etnicznymi i religijnymi i były całkowicie przeciwne islamskiemu sekciarstwu. Zaś w przypadkach pojawienia się go, rządy tych krajów były w stanie utrzymać go w ryzach. Mniejszości chrześcijańskie w Iraku i w Syrii były nawet szanowane i często stanowiły rdzeń instytucji zarządzających.
Kto przy pomocy potężnych interwencji wojskowych spowodował, że systemy te upadły, destabilizując kraje oraz prowokując chaos i wojny domowe?
USA, przewodnicząc koalicji państw zachodnich. (….)
Czemu tak się stało?
Czytaj więcej: Czyje plany stworzyły ISIS i "terroryzm islamski".
Stanisław Michalkiewicz - „Te, co jutro rykną, czym są dzisiaj gromy?”
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2719
Najwyraźniej na „wojnę”, o której wspominał w lecącym do Krakowa samolocie papież Franciszek, nałoży się konflikt wewnętrzny w naszym i tak już przecież nieszczęśliwym kraju, który według wszelkiego prawdopodobieństwa przybierze postać podobna do stanu wojennego z roku 1981.
Przybycie do Polski papieża Franciszka, który 27 lipca przyleciał do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży, przyćmiło wszystkie inne wydarzenia, chociaż one też nastąpiły i będą miały swój dalszy ciąg również wtedy, kiedy radosny nastrój związany ze Światowymi Dniami Młodzieży opadnie. A to wydaje się bardzo prawdopodobne, bo któż dzisiaj jeszcze pamięta o Światowych Dniach Młodzieży w Rio de Janeiro w roku 2013, w których wzięło udział ponad 3,5 mln uczestników? Mało kto – podobnie jak o niedawnych mistrzostwach Europy w piłce nożnej, w których też uczestniczyły tumy kibiców i gdzie też panowała radosna atmosfera. Już w samolocie lecącym do Krakowa papież Franciszek, komentując falę zamachów dokonanych przez muzułmańskich sprawców, oświadczył, że świat znajduje się w stanie „wojny”, chociaż nie jest to „wojna religijna”. Wszystko to oczywiście być może, chociaż z drugiej strony nie można przejść do porządku nad okolicznością, że jedną ze Stron Wojujących jest tak zwane Państwo Islamskie, a więc twór wprost odwołujący się do religii muzułmańskiej i z niej czerpiący inspirację.
Co więcej – sprawcy zamachów, przynajmniej niektórzy, prawdopodobnie pozostawali w bezpośrednim związku, jeśli nie w służbie Państwa Islamskiego, które w ten sposób, zgodnie z wszelkimi zasadami sztuki wojennej, przenosi wojnę na terytorium wroga, za jakiego uznaje Europę, a w każdym razie te kraje, które angażują się w walkę z Państwem Islamskim. Skoro tedy już mamy wojnę, niechby nawet nie religijną, to warto zwrócić uwagę, że wojen nie wygrywa się spełniając wszystkie żądania, czy oczekiwania wroga, tylko poprzez obezwładnienie go, to znaczy - doprowadzenie go do stanu bezbronności.
Czytaj więcej: Stanisław Michalkiewicz - „Te, co jutro rykną, czym są dzisiaj gromy?”
Strona 255 z 1057
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
14 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- D. Trump: Trójstronne spotkanie z W. Zełenskim jest konieczne dla porozumienia ws. Ukrainy
- Prof. M. Szewczak: Jeśli rozmowy między Trumpem a Putinem w szybkim czasie się nie zakończą, to będziemy dalej trwali w klinczu, z którego raczej obronną ręką będzie wychodziła Rosja
- Pos. J. Sasin o aferze ws. KPO: Tego nie można bagatelizować. Ta sprawa ma bardzo poważny wymiar przestępczy
- Pos. M. Błaszczak: Jeśli rząd nie zmieni decyzji, MON może w ciągu kilku lat zbankrutować
- Informacje Dnia, godz. 17.00
- Pos. prof. K. Szczucki: Donald Trump traktuje Karola Nawrockiego jako poważnego partnera – w całkowitym przeciwieństwie do Donalda Tuska
- Informacje Dnia 14.08.2025 [16.00]
- Inflacja w lipcu 2025 wyniosła 3,1 procent rok do roku
- Opozycja apeluje do rządu o natychmiastowe działania na rynku zbóż
- Prezydent K. Nawrocki do generałów: Przyjmujecie nominacje, gdy na całym świecie jest niespokojnie
- Sprawa z oskarżenia Z. Komosy przeciwko J. Kaczyńskiemu – umorzona
- Dwa projekty ustaw broniących płatności gotówką trafiły do prezydenta
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller
- Odsłon artykułów:
- 51245833