Antykatolicka koncepcja małżeństwa według Marcina Lutra
- Szczegóły
- Kategoria: Wiara
- Odsłony: 8956
Źródłem ostatecznej i wiecznej prawdy jest Bóg objawiony jako Ojciec, Syn Boży i Duch Święty, będący jednym Bogiem przez jedno Bóstwo i zarazem Trójosobowym. Ten Pan Bóg jest Stwórcą wszechświata, a także małżeństwa jako związku jednego mężczyzny z jedną kobietą. Kluczową więc kwestią dla właściwego zrozumienia genezy, natury, właściwości, dóbr i celowości małżeństwa i rodziny jest w nauce Urzędu Nauczycielskiego Kościoła Chrystusowego niezmienna prawda o ich absolutnie doskonałym Kreatorze istniejącym jako odwieczna tożsamość m.in. Prawdy, Miłości, Prawa, Sprawiedliwości, Miłosierdzia i Świętości. By zrozumieć protestanckie myślenie o małżeństwie, należy zapytać, jak Marcin Luter jako inicjator reformacji pojmuje Boga.
Bóg Lutra jako proces – podstawą zasadniczej zmienności małżeństwa
W kwestii rozumienia Boga każda refleksja teologiczna opiera się na odpowiednich podstawach filozoficznych. Marcin Luter zerwał z tradycją realizmu poznawczego, którą reprezentował św. Tomasz z Akwinu czy inni święci nauczyciele Kościoła rzymskokatolickiego. Luter sądzi w swojej „Heidelberskiej rozprawie” z 1518 roku, że na Wcieleniu Syna Bożego załamała się cała filozofia realistyczna. Co to oznacza w kwestii poznania Pana Boga jako Istoty najdoskonalszej, wiecznej, istniejącej poza czasem i przestrzenią kosmosu, niepodlegającej żadnym procesom?
Ponieważ Syn Boży stał się człowiekiem, więc Luter wyprowadza z tej prawdy następujący wniosek: Bóg stał się człowiekiem, czyli bytem skończonym, dlatego cała prawda o niezmienności Boga zostaje zakwestionowana. Czy zatem Luter ma rację, iż Bóg jest procesem, czy nauczanie Magisterium Kościoła o Bogu jako bycie wiecznie świętym i niebędącym żadnym procesem? Co się stało faktycznie we Wcieleniu Syna Bożego? Także to pytanie stało u samych podstaw dysput uczestników synodu biskupów, chociaż pierwszorzędnie rozprawiano o związku małżeńskim dzisiaj.
Czytaj więcej: Antykatolicka koncepcja małżeństwa według Marcina Lutra
USA i UE zorganizują i sfinansują zamach stanu na Węgrzech.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 5759
To nie science-fiction, ale przewidywania ekspertów zaniepokojonych ostatnimi wydarzeniami w tym kraju, gdzie rządzący Fidesz z premierem Viktorem Orbanem na czele odmówił dołączenia do sankcji wobec Rosji, określanych przez niektórych mianem nowej Zimnej Wojny, a jednocześnie doprowadził do starcia Węgier z obcym kapitałem.
Wszyscy w zasadzie analitycy są zgodni, że umożliwienie Rosjanom poprowadzenia przez terytorium Węgier gazociągu South Stream przy jednoczesnej protekcjonistycznej polityce ekonomicznej, uderzającej w interesy wielkich banków oraz koncernów energetycznych, których właścicielem jest zagraniczny kapitał, postawiło na równe nogi zarówno Waszyngton, jak i inne stolice szeroko rozumianego Zachodu. Nic zatem dziwnego, iż coraz więcej analityków zadaje sobie pytanie, nie czy, lecz kiedy Węgry staną się obiektem obcej ingerencji, mającej na celu doprowadzenie do zmiany władzy.
Podstawowym „grzechem” Orbana względem Waszyngtonu i Brukseli było nie ugięcie się przed często destrukcyjnymi dyktatami elit politycznych tych ośrodków, usiłujących narzucić Węgrom wszystko, z tożsamością włącznie.
Kiedy po 2010 roku okazało się, że Fidesz, który przez dziewięć lat znajdował się w opozycji, nagle nie tylko, że zyskał zdecydowaną większość głosów, ale – korzystając z faktu, iż posiada silny mandat społeczny – obrał drogę gwałtownego rozwoju państwa, spłaty jego zobowiązań oraz znaczącego wzmocnienia jego pozycji na arenie międzynarodowej, w dominujących w UE i USA lewackich kręgach politycznych elit zawrzało. Niektórzy, jak najsłynniejszy pedofil europejskiej polityki Daniel Cohn-Bendit, przyrównywali Viktora Orbana i kraj rządzony przez jego ugrupowanie do Wenezueli pod rządami Hugo Chaveza.
Czytaj więcej: USA i UE zorganizują i sfinansują zamach stanu na Węgrzech.
Konflikt na Ukrainie 2014
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 5848
Konflikt na Ukrainie nie był spowodowany żadną „rosyjską agresją”, ale chciwością zachodu, który dążył do podporządkowania sobie całego terytorium tego państwa. To nie Rosja jako pierwsza zaczęła mieszać w strukturach legalnej władzy ukraińskiej, ale buntownicy z neojakobińskiej „pomarańczowej rewolucji”, którzy byli wspierani przez swoich mocodawców anglosaskich, syjonistycznych oraz zachodnioeuropejskich. Rosja bardzo długo powstrzymywała się od ingerowania w sprawy ukraińskie. Kreml podjął pierwsze działania dopiero po naleganiach ze strony prorosyjskich aktywistów.
Rewolucja wyłoniła kilka grup interesów, które po obaleniu legalnego przywódcy Wiktora Janukowycza, przejęły władzę nad Ukrainą. Najbardziej bezwzględną grupą buntowników z „Majdanu” są neobanderowcy, którzy mimo historycznych związków z nazistami obecnie cieszą się ogromnych poparciem ze strony zachodu. Samą rewolucję na Ukrainie określa się mianem „pomarańczowej”. Kolor ten jest kojarzony z doktryną polityczną republikanów, których główny filar w USA stanowi polityczna sekta „neokonów”. Historycznie kolor czerwony wskazywał na związki rewolucji z bolszewikami, obecnie zaś kolor pomarańczowy wskazuje na związki przewrotu z republikanami. Neokonserwatyści są ideologiczną mieszanką konserwatyzmu, judeochrześcijaństwa oraz republikanizmu. Ich doktryna polityczna na Starym Kontynencie nie ma racji bytu, gdyż w swej istocie służy interesom amerykańskim, jak niegdyś komunizm mimowolnie służył interesom sowieckim. Warto również dodać, że wielu przywódców kijowskiego majdanu to ludzie związani ze scjentologią lub Opus Dei, a więc z ruchami wrogimi naszemu wielowiekowemu dziedzictwu.Zanim policzymy głosy
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 6009
Czy czeka nas Sanacja życia publicznego w Polsce pod przewodnictwem PiS-u?*
*Sanacja (łac. sanatio, ’uzdrowienie’) – potoczna nazwa rządzącego obozu piłsudczykowskiego 1926–1939, powstała w związku z głoszonym przez Józefa Piłsudskiego hasłem „sanacji moralnej” życia publicznego w Polsce, wysuwanym w toku przygotowań i w okresie przewrotu majowego (1926).
Zanim policzymy głosy
Jeszcze raz potwierdziła się konieczność sięgania do klasyków, zwłaszcza w razie wątpliwości. A jakże tu nie mieć wątpliwości co do naszej młodej demokracji? Nastręcza nam ona same wątpliwości, więc nie ma rady - musimy odwołać się do klasyków demokracji. Oczywiście nie do wszystkich, bo mielibyśmy wtedy embarras de richesse, co się wykłada, jako kłopot z nadmiaru - ale do jednego klasyka demokracji odwołać się możemy śmiało, mianowicie do Józefa Stalina. Józef Stalin na temat demokracji wypowiadał rozmaite spiżowe sentencje, na przykład - że ważniejsze od tego, kto głosuje, jest to, kto liczy głosy. Dopiero na tym tle lepiej rozumiemy przyczyny, dla których Państwowa Komisja Wyborcza jeździła na szkolenia do Moskwy, no i dlaczego teraz, kiedy sondażownia wskazała na Prawo i Sprawiedliwość, nastąpiła awaria systemu informatycznego do liczenia głosów. Takie rzeczy, mówiąc nawiasem, można było przeczytać w przedwojennych książkach dla dzieci, kiedy jeszcze dzieci nie były objęte intensywnymi programami ogłupiania, które w naszym nieszczęśliwym kraju forsuje obecnie zdolna do wszystkiego pani Joanna Kluzik-Rostkowska, ongiś prawa ręka prezesa Jarosława Kaczyńskiego, a obecnie w rządzie pani premierzycy Ewy Kopacz.
Janusz Korczak, który w odróżnieniu od pani Joanny Kluzik-Rostkowskiej, był prawdziwym przyjacielem dzieci i ani myślał ich okłamywać, czy ogłupiać, w powieści „Król Maciuś I” pisze, jak to pewnego razu, gdy Maciuś grał z rówieśnikami w piłkę, odwołał go z boiska do pałacu kamerdyner w bardzo pilnej sprawie. Okazało się, że z zagranicy przybył szpieg - elegancki starszy pan, który poinformował Maciusia, że sąsiedni król wybudował kilka fortec i fabryk prochu, więc dobrze byłoby przynajmniej jedną z nich wysadzić w powietrze. Maciuś był trochę przerażony zuchwałością zamiaru, ale szpieg uspokoił go mówiąc, że jest szefem szpiegów u tamtego króla i fabryka prochu wyleci w powietrze, bo naczelny inżynier jest już przekupiony, a w dodatku w pobliskim składzie desek wybuchnie pożar, którego nie będzie można ugasić, bo we wszystkich okolicznych hydrantach zabraknie wody. Maciuś tedy dał przyzwolenie na operację, po czym spoglądając przez okno pałacu na rówieśników uganiających się za piłką posmutniał, odczuwając brzemię władzy.
Czyż czytelnicy „Króla Maciusia I” mieliby jakiekolwiek wątpliwości na wieść, że w PKW nastąpiła awaria systemu liczącego głosy, w dodatku w kilka miesięcy po raporcie Najwyższej Izby Kontroli, stwierdzającym, że w naszym nieszczęśliwym kraju nikt nie nadzoruje tajnych służb, co niedawno w sposób nie budzący wątpliwości potwierdziła pani minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska już bodaj następnego dnia po objęciu urzędu zrzekając się nadzoru nad bezpieką, chociaż ustawa o ministrze spraw wewnętrznych nie została zmieniona? Jasne, że nie, z czego wynika, że przedwojenne dzieci, czytające choćby „Króla Maciusia I”, były nieporównanie mądrzejsze od dzisiejszych ludzi metrykalnie dorosłych, ale ukształtowanych umysłowo przez „Gazetę Wyborczą” i TVN. To z pewnością do nich zaadresowała swoją deklarację pani premierzyca Ewa Kopacz mówiąc, że PO, chociaż uzyskała wynik gorszy od PiS, nie będzie składać żadnych zawiadomień o przekrętach.
Widać, że kierownictwo PO też nie panuje nad bezpieczniackimi watahami, które najwyraźniej postanowiły zawczasu dokonać bezpiecznego przemeblowania sceny politycznej w naszym nieszczęśliwym kraju, to znaczy - tak ją zmienić, by wszystko pozostało po staremu, czyli zgodnie z ustaleniami poczynionymi w Magdalence.
Ukraiński generaŁ: Ukrainą rządzą syjonistyczni Żydzi i masoneria
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 8941
"U nas tacy co za dużo mówili, już nic nie mówią"
Na podst. nagrania wideo: Ukrainian General reveals the Jewish control of Ukraine - nagranie pochodzi jeszcze z 7 marca 2014, jest to wypowiedź generała-pułkownika Jana Kazemirowicza, zostało dokonane w Simferopolu.
Gen. płk Jan Kamizerowicz
Oświadczam tym, którzy będą to oglądać, że Turczynow, Jaceniuk, Tiahnybok i inni im podobni, oświadczam otwarcie i wiem, że to jest fakt. Że są oni sponsorowanymi agentami CIA z USA. Co więcej, Jaceniuk jest pierwszym zastępcą szefa masonerii na Ukrainie. A głową masonerii jest, jeśli o tym nie wiecie, Pinczuk. Kuzyn Kuczmy. I wszystkie te kłamstwa jakie miały tu miejsce, i te wszystkie rozkazy, Janukowycz był tylko marionetką w rękach Pinczuka, Kuczmy i Krawczuka. To oni go sprzedali. To oni dali mu rozkaz użyć czy nie użyć Berkutu, dać im pozwolenie na atak czy też nie. I w końcu gdy ludziom pozwolono wziąć broń do ręki, zostali pogardliwie sprzedani.
Jest to głównie zasługa Krawczuka i Kuczmy. To jest ich robota. Ponieważ, jak większość z was nie wie, Kuczma po tzw. zwycięstwie pomarańczowej rewolucji, nie został nawet tknięty, dzięki Pińczukowi. Amerykanie zwrócili mu pieniądze, które zostały zabrane z konta w momencie aresztowania i teraz on sobie spokojnie żyje. A to, że sprzedali Janukowycza, choć nie jestem jego zwolennikiem, nie twierdzę, że jest dobry, nie jest dla mnie kobietą, którą miałbym kochać lub nienawidzić, nie był w porządku w wielu sprawach, choć rzeczywiście pozostaje legalnym prezydentem. Czy tego chcemy, czy też nie. Czy ci śmierdzący banderowcy tego chcą czy też nie.
Czytaj więcej: Ukraiński generaŁ: Ukrainą rządzą syjonistyczni Żydzi i masoneria
Strona 393 z 1055
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
12 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Norwegia: rząd przejmuje sieć gazociągów, w tym Orlenu, za 1,6 mld dolarów
- III Międzynarodowy Kongres dla Małżeństwa i Rodziny w Krakowie
- Mołdawia: dwaj funkcjonariusze państwowi oskarżeni o zdradę i szpiegostwo na rzecz Rosji
- Największe partie polityczne ociągają się z ogłoszeniem kandydatów na Prezydenta RP
- Na ratunek polskiej szkole!
- Linia fortyfikacji i naturalnych przeszkód wzdłuż granicy z Rosją i Białorusią w ramach Tarczy Wschód
- Prezydent A. Duda na COP29 w Baku: Atom to przyszłość
- Poseł M. Ociepa z PiS apeluje do szefa MON o przywrócenie środków na rewitalizację kompleksu Góry św. Anny
- Mołdawia: ambasador Rosji wezwany do MSZ w związku z ingerencją w wybory prezydenckie i referendum
- Ł. Zawadzki o odmówieniu przez TS UE rozpoznania pytań prejudycjalnych jednego z sędziów Sądu Najwyższego: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wykracza poza swoje kompetencje, oceniając to czy polski porządek normatywny został zachowany
- Paralimpijczyk Michał Dąbrowski odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski
- Dr K. Kawęcki o wyborze kandydata na prezydenta: Zwycięstwo jest możliwe wyłącznie wtedy, jeśli będzie to kandydat przekraczający elektorat Prawa i Sprawiedliwości
Historia
Myśl Narodowa
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller