Inż. K. Cierpisz: Brakuje dowodów na odlot Tu-154M z Okęcia
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3683
Administracja rządowa nie przedstawiła takich dowodów.
13 lutego br. zawiadomił inż. Krzysztof Cierpisz Prokuratora Generalnego o podejrzeniu popełnienia porwania i zamordowania osób wchodzących w skład delegacji do Smoleńska w dniu 10 kwietnia 2010 roku, link: http://gazetawarszawska.com/2013/02/15/zawiadomienie-do-prokuratury-generalnej-o-porwaniu-delegacji-do-katynia/ - Pisałem o tym kilka dni temu w swojej notce, link: http://zygmuntbialas.salon24.pl/487200,inz-k-cierpisz-zawiadamia-prokurature-o-przestepstwie - Inżynier zgłosił też podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego na zaniechaniu śledztwa przez uprawnione organa ścigania w Polsce w kwestii zbadania wszelkich okoliczności dotyczących odlotu delegacji z Okęcia.
Po prawie trzech latach śledztwa niewiele wiemy o zbrodni dokonanej 10 kwietnia 2010r. Wytworzyła się w tym czasie nowa rzeczywistość, w której popełniane są skrytobójstwa na wielu osobach, i to "bez związku z katastrofą, która nie miała miejsca, ale w ścisłym związku z próbą przerobienia fikcji w rzeczywistość. (...) Przeróżne organa władzy państwowej - w tym prokuratury - są zamieszane w utrudnianie dojścia do faktów, które mogłyby wyjaśnić okoliczności zamachu". To doprowadziło do tego, iż giną kolejne osoby. Po Remigiuszu Musiu i Krzysztofie Zalewskim będą następni zamordowani - pisze inż. K. Cierpisz.
Brakuje dowodów na odlot Tu-154M 101 z Okęcia. Administracja rządowa nie przedstawiła takich dowodów, czyli faktów związanych z odprawą celno - paszportową, wejściem na pokład oraz odlotem i przelotem tupolewa. Nie ujawniła też danych związanych z procedurą bezpieczeństwa głowy państwa i pozostałych przedstawicieli władzy. "Jest to równoznaczne z tym, że administracja tych faktów nie zna albo je ukrywa, czyli jest automatycznie pozbawiona legalizmu jako władza".
Czytaj więcej: Inż. K. Cierpisz: Brakuje dowodów na odlot Tu-154M z Okęcia
Nie dadzą zapomnieć
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 7461
Okazuje się, że po „przekopaniu ziemi na metr w głąb” na miejscu tragedii naszego rządowego Tupolewa, jeszcze w październiku 2012 r. znaleziono kolejne przedmioty należące do ofiar katastrofy.
Przedmioty te odnaleziono podczas niedawnych ponownych oględzin miejsca tragedii oraz wraku Tu-154. To ciekawe, że wszyscy rzekomo „rzygaja” Smoleńskiem, a jednocześnie wokół tego Smoleńska, ciągle coś się dzieje, nie dlatego, że coś tam robi Antoni Macierewicz z Szuladzińskim, ale dlatego, że coś się tam znajduje, wykrywa, ujawnia, coś „wypływa’ po miesiącach. Ja sam mam już dosyć tych kolejnych rewelacji, ustalili by coś wreszcie na pewno i ostatecznie, moglibyśmy to przyjąć i skupić się na wyciągnięciu jakiś wniosków. Wiedzielibyśmy, jest tak i tak. Proszę bardzo, jestem otwarty. A tu się nie da, bo co chwilę cos wychodzi spod dywanu.
Najzabawniejsze , oczywiście są manewry prokuratury z Pancerna Brzozą i jej wymiarami. O, rany, czego tam już nie było, te wysokości, 7.7, 6.66. 5.1 , tak, jakby nie można było podejść z calówką i zmierzyć. No, właśnie, nie można było, skoro okazuje się, że tej brzozy właściwie fizycznie nie było, poza kilkoma dniami po 13 kwietnia. Tak, ta brzoza z kawałkami metalu dramatycznie wbitymi w pień pojawiła się 13 kwietnia, wraz z tajemniczym panem Amielinem i zanikła gdzieś wkrótce, tak po 3 tygodniach. Ostatnie badania wykazały wbite kawałki metalu wielkości 3-30 mm, czyli zdecydowanie nie te, które nam przez trzy lata pokazywano. Kto te kawałki powbijał, a potem usunął, o, to jest ciekawe pytanie! Teraz się okazuje, że owszem są tak jakieś brzozy, jedna ścięto na wysokości 1 metra, druga 9 metrów, ale takiej, na 6.66, to nie ma i teraz jest kłopot. Bo jest Brzóska i to Pancerna, a nie ma gdzie jej przyłożyć i co z nią zrobić. Poza ponownym zmierzeniem.
Kiedy koniec światowego syjonizmu?
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 7273
Dlaczego premier Tusk musi wygłosić nowe expose, a PO musi wdrażać nowe reformy.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 10757
Rafał Grupiński, szef klubu PO, zapowiedział, że pod koniec września lub na początku października 2012 r. premier Donald Tusk będzie miał wystąpienie, określane przez niektórych komentatorów jako „nowe expose”.
W TVP Info Grupiński stwierdził, że „jesienią będziemy przedstawiali i przegłosowywali w Sejmie i w Senacie projekty związane z dokończeniem realizacji expose premiera. Będzie jakby nowe otwarcie, czyli kolejna faza tej kadencji, którą otworzy premier swoim ważnym wystąpieniem”. Jak stwierdził Grupiński, rząd będzie demonstrował „dbałość o bezpieczeństwo obywateli, ich dochodów, zarobków”. Wedle szefa klubu PO, „przyszłym zagrożeniom trzeba umiejętnie się przeciwstawić obecnym działaniem, czyli trzeba dobrze przygotować przyszłoroczny budżet, by nie był on ‘rozdęty’, jeśli chodzi o wydatki”. Grupiński potwierdził przejście rolników na podatek dochodowy, czego konsekwencją będą zmiany w KRUS. Zapowiedział też zmiany w Karcie Nauczyciela.
Hipoteza główna
Premier Tusk musi wysłać komunikat do Polaków, że jego rząd ma zamiar coś robić, i to coś przełomowego, bo politycy PO, nawet niechętni swemu liderowi, obawiają się katastrofy w sondażach. A potem katastrofy w rzeczywistości politycznej. Dlatego od początku sierpnia 2012 r. mówi się o nowym expose i przełomowych reformach.
Sytuacja gospodarcza robi się jednak tak trudna, że nie da się już tylko mówić o jakichś reformach, lecz trzeba coś robić. Ale nie będą to żadne istotne zmiany, bo te musiałyby się wiązać z kolejnymi wyrzeczeniami, a to się politycznie nie opłaca. Będą więc drobne korekty obecnego kursu, przedstawiane jako przełomowe zmiany. Narracja czy dyskurs mają być przełomowe, natomiast rzeczywistość tylko trochę poprawiona, bo i tak narracja dominuje nad rzeczywistością.
Czytaj więcej: Dlaczego premier Tusk musi wygłosić nowe expose, a PO musi wdrażać nowe reformy.
CZY BĘDZIE PIERWSZY PROCES O KŁAMSTWO SMOLEŃSKIE?
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3620
Stanisław Zagrodzki, kuzyn śp. Ewy Bąkowskiej, która zginęła w Smoleńsku, udzielił bardzo interesującego wywiadu Markowi Pyzie [1]. Odniósł się w nim do jakości Raportu Millera, dalszych planów członków KBWL LP, ale także do wypowiedzi jednego z członków Komisji, Stanisława Żurkowskiego, który przekonywał czytelników „Gazety Wyborczej”:
„Anatomopatolodzy podczas sekcji zwłok nie stwierdzili żadnych śladów charakterystycznych dla wybuchu i pożaru, czyli spalonych włosów, opalonych brwi i rzęs, przypalonej czy oparzonej skóry. I ubrania nie nosiły żadnych śladów charakterystycznych dla wybuchu i pożaru.[2]”
Niestety, Żurkowski, broniąc za wszelką cenę hipotezy o braku wybuchu, źle trafił. Stanisław Zagrodzki dysponuje bowiem szeroką wiedzą o obrażeniach ofiar. Jak stwierdził w innym miejscu, wskutek występowania jako poszkodowany w śledztwie rosyjskim zna stan ponad dwudziestu pięciu ciał opisanych w protokołach z miejsca zdarzenia. Jak się eufemistycznie wyraził, „nie jest to wiedza łaskawa dla stanowiska wyrażonego przez Stanisława Żurkowskiego.”
Może dziwić, że członek byłej Komisji Millera stosuje tak nieporadne środki, by oddalić od KBWL LP widmo „wybuchu” w tupolewie, jakakolwiek by nie była jego przyczyna. Przypomnę tylko, że to Zagrodzki ma w tej sprawie rację. Aby to stwierdzić, nie trzeba mieć dostępu do zastrzeżonych materiałów. Zdjęcia z miejsca katastrofy, na których część ofiar ma obrażenia charakterystyczne dla działania wysokiej temperatury, znane są od ponad 2 i pół roku. Już w pierwszych dniach po katastrofie niezależne źródła także pisały o dużej ilości ciał noszących ślady działania ognia, że wspomnę choćby dwa teksty. New York Times, 13 kwietnia 2010 roku [3]:
Czytaj więcej: CZY BĘDZIE PIERWSZY PROCES O KŁAMSTWO SMOLEŃSKIE?
Strona 567 z 1056
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
15 styczeń 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Z. Kuźmiuk: Budżet jest niekonstytucyjny
- Polski punkt widzenia: min. Zbigniew Ziobro (15.01.2025)
- Myśląc Ojczyzna – Ks. bp. Tadeusz Bronakowski
- Mediatorzy: Osiągnięto porozumienie ws. zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem
- Dr K. Kawęcki w Radiu Maryja: W przypadku R. Trzaskowskiego nawet jego zwolennicy podkreślają, iż gubi go pycha i brak pokory
- Premierzy Norwegii i Palestyny: Pora na państwo palestyńskie
- Wizytator apostolski w Medjugorje: Przyjeżdżajcie, bo to miejsce łaski, wybrane przez Pana, by się z Nim spotkać
- IMGW i RCB ostrzegają przed marznącymi opadami powodującymi gołoledź
- Prezydent A. Duda spotkał się z prezydentem Ukrainy. Wcześniej z W. Zełenskim rozmawiał premier D. Tusk
- Dr K. Nawrocki podczas wizyty w powiecie tureckim zwracał uwagę na zrównoważony rozwój całej Polski
- Oficjalne rozpoczęcie kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi. Minister finansów nadal nie wypłacił pieniędzy PiS mimo takiego obowiązku
- Państwa unijne nie chcą migrantów z Niemiec