- Szczegóły
- Kategoria: Myśl Narodowa
- Odsłony: 19138
patriota, mąż stanu, polityk, narodowiec
Według: „Polski Słownik Biograficzny” Tom V, zesz. 3.Ignacy Chrzanowski i Władysław Konopczyński
Dmowski Roman (1864 - 1939), pisarz polityczny, mąż stanu, delegat polski na konferencję paryską r. 1919 i sygnatariusz traktatu wersalskiego, urodził się 9 VIII we wsi Kamionek (dawniej Kamion), przylegającej do Pragi pod Warszawą. Po ojcu, Walentym, pochodził z drobnej szlachty podlaskiej, po matce, Józefie z Lenarskich, z drobnej szlachty mazowieckiej (która jednak już w w. XVIII utraciła szlachectwo, a to z powodu, że, osiadłszy w Warszawie, jęła się garbarstwa). Ojciec był robotnikiem brukarskim, a z czasem drobnym przedsiębiorcą brukarskim na Pradze; zajmował się nadto rybactwem jako dzierżawca jezior skaryszewskiego i gocławskiego; z czasem dorobił się domu na Pradze; umarł w r. 1884, pozostawiając pięcioro dzieci (dwoje umarło za życia ojca). Roman był trzecim z kolei synem; w pierwszych latach życia bardzo chorowity, doszedł do zdrowia, bawiąc się po całych dniach z dziećmi w piaskach nad łachą wiślaną. W piątym roku życia nauczył się sam czytać, lecz ojciec, dbały o jego zdrowie, wydzierał mu książki i wypędzał go z domu na świeże powietrze. W r. 1871 oddał go do szkółki elementarnej na Pradze (gdzie uczono jeszcze po polsku), a w rok później do już zrusyfikowanej warszawskiej trzyklasowej szkoły miejskiej. Po jej ukończeniu, w r. 1875, Roman zdał egzamin do pierwszej klasy gimnazjum III w Warszawie, w którym znaczną większość nauczycieli stanowili jeszcze Polacy, a wśród nich autor „Mownictwa polskiego” Piotr Skrzypiński, autor „Teorii poezji” Antoni Bądzkiewicz, dwaj słynni później językoznawcy: Lucjan Malinowski i Hieronim Łopaciński, matematyk Aleksander Thieme.
- Szczegóły
- Kategoria: Myśl Narodowa
- Odsłony: 15582
Nacjonalizm jest prądem narodowo-politycznym, który się rozwija z wzrastającą siłą wśród wszystkich niemal społeczeństw współczesnych, nie jest atoli – wbrew pozorom – prądem międzynarodowym, ale raczej powszechnym. Zachodzi tu różnica zasadnicza. Na miano międzynarodowego zasługuje taki prąd, którego zwolennicy, z różnych rekrutujący się narodów, myślą nie tylko tak samo, ale i to samo, posiadają więc cele i dążenia nie tylko równoległe, lecz i wspólne; takimi są: socjalizm, prądy religijne, ruch kobiecy, ruch antyalkoholiczny, dążenie do pokoju powszechnego itp. Posiadają one zazwyczaj u swych początków jedno ognisko, z którego się stopniowo rozchodzą po innych krajach, idea zaś, która im przyświeca, jest jedna, wspólna im wszystkim, podawana od narodu do narodu w postaci mniej lub więcej gotowej.
Prąd nacjonalistyczny – a ściślej mówiąc, prądy nacjonalistyczne – dzielą raczej narody, niż je łączą, ich zwolennicy w różnych krajach myślą wprawdzie do pewnego stopnia tak samo, ale nie to samo, a dążenia ich i cele są często nie tylko rozbieżne, ale wręcz wrogie. Już ta jedna okoliczność spowoduje to, że kierunki nacjonalistyczne nie mogą się rozchodzić drogą czystego i bezpośredniego naśladownictwa. Gdziekolwiek prąd narodowy styka się z nacjonalizmem drugiego narodu, powstaje w nim jedynie antagonizm i negacja często zasadnicza (np. stosunek Polaków do nacjonalizmu niemieckiego za czasów Bismarcka!), dopóki własny jego nacjonalizm, powstawszy samorzutnie, nie przybierze cech odwetu i nie przeciwstawi się przeciwnikowi w charakterze siły równorzędnej, negującej tamtą w praktyce, choćby wychodziły z takich samych założeń zasadniczych.
Dwa nacjonalizmy w zetknięciu się ze sobą nie mówią nigdy „my”, ale zawsze – ,ja” i „ty”, o ile bowiem każdy prąd międzynarodowy niweluje w pewnym zakresie różnice między narodami, o tyle nacjonalizm podkreśla i wzmacnia ich indywidualność. Nacjonalizm wypływa z patriotyzmu, na nim się opiera i wart jest w każdym narodzie tyle, co jego patriotyzm, ale nader tylko powierzchowny sąd może utożsamiać jedno zjawisko i pojęcie z drugim. Gdy się czegoś nie rozumie, mówi się zazwyczaj, że to nic nowego, inna tylko postać rzeczy dawno znanej i to postać skażona, toteż przeciwnicy ideowi nacjonalizmu upatrują w nim coś w rodzaju patriotycznego zwyrodnienia – przejaw zaborczego narodowego szowinizmu. Otóż stosunek wzajemny patriotyzmu i nacjonalizmu zasługuje na ustalenie ze względu na doniosłość obu zjawisk, zwłaszcza w życiu narodów, znajdujących się w takim jak nasz położeniu.
- Szczegóły
- Kategoria: Myśl Narodowa
- Odsłony: 16170
1."Ekonomia miłosierdzia” ·
2.”W pół drogi"
3."Ustrój państwa narodowego” ·
4.”Teoria narodu"
5."Regimen commixstum"
6."Studia polityczne"
7.”Gospodarka narodowa” ··
Jan Mosdorf
8."Akademik i polityka "
9."Wczoraj i jutro"
- Szczegóły
- Kategoria: Myśl Narodowa
- Odsłony: 16304
Najprostsze definicje mówią, iż Narodowiec to osoba identyfikująca się z Obozem Narodowym, w Polsce utożsamianym głównie z przedwojenną endecją. Jednak, jak pisał R. Dmowski o polskości, ''to słowo w głębszym rozumieniu wiele znaczy.''
Najpierw postaram się ukazać jak można zasłużyć sobie na zaszczytne miano przedstawiciela Ruchu Narodowego. Błędne jest rozumowanie, iż każdy, kto zapisze się do organizacji realizującej narodowy program, staje się z marszu Narodowcem. Jednak z czystym sumieniem stwierdzić mogę, że osoba zapisująca się do narodowego stowarzyszenia, jest Patriotą, a bycie nim to pierwszy i najważniejszy krok w drodze do celu, jakim jest godność spadkobiercy przedwojennych działaczy RN. Patriota to człowiek, czujący przywiązanie do swojej Ojczyzny, jej kultury, sztuki, historii etc. Narodowiec, to człowiek który jest dumny z cnót Narodu wcześniej wymienionych, lecz także ciągle działąjacy na rzecz umocnienia swojego Kraju. Przedstawiciel Obozu Narodowego nie tylko otwarcie mówi ''jestem dumny z bycia Polakiem'', ale również nakłania i przekonuje do takiej postawy innych rodaków, nie czujących takiej więzi ze swoją Ojcowizną. Czynić to może poprzez pracę u podstaw, samokształcenie, działalność społeczną, polityczną, a także, po latach pracy nad sobą, edukacyjną.
- Szczegóły
- Kategoria: Myśl Narodowa
- Odsłony: 14825
W dobie przemian i przewrotów, którym podlegają ustroje państw, poszukiwania nowych form państwowego bytu a upadku dawnych jego podstaw, wysuwa się na czoło pytanie; jakim pierwiastkom może naród zawdzięczać trwałość swojej formy zewnętrznej, jak zdoła utrzymać ustrój państwowy i uchronić go od niszczącej zmienności?
Szuka się powszechnie nowych form ustroju państwa. Zjawiło się wielu jego reformatorów. Ale nieraz wydaje im się, że to zagadnienie da się sprowadzić do jakiegoś kunsztownego pomysłu organizacji władzy, że można zrobić jakiś wynalazek ustrojowy, jednakże nie rozstrzygnie się tej sprawy tą lub inną formułą. Nie można do tych zagadnień przystąpić od razu, bez rozważenia podstaw, na których w dzisiejszej epoce może się oprzeć trwałość ustroju. Bez szerokiego tła porównawczego z jednej strony, a z drugiej bez głębokiej znajomości narodu, któremu chce się dać ustrój, znajomości jego charakteru, psychiki zbiorowej itd., wszelkie pomysły ustrojowe będą szkolnymi wypracowaniami.
Spojrzymy na to zagadnienie w perspektywie dziejowej. Ona nam powie przede wszystkim, na czym w dzisiejszej dobie nie może się opierać trwałość ustroju. Okaże się najpierw, że tym jego fundamentem nie może być uświęcona dynastia.
Nie wynika z tego, by nie był możliwy ustrój monarchiczny. W ostatnich latach monarchia okazuje w Europie dużą żywotność. Niektóre kraje przechodzą od dyktatury do monarchii. Ale czym może być dzisiaj monarchia? Symbolem jedności państwa, wyrazem najogólniejszych uczuć narodu, czynnikiem, który stoi ponad zmiennością rządów i walkami wewnętrznymi. Dzisiejsza monarchia godzi się zarówno z demokracją parlamentarną, jak i z dyktaturą. W Wielkiej Brytanii monarchia jest zakorzeniona, ale i faszyzm nie usunął monarchii, lecz wplótł ją w swój system. We Włoszech, monarchia, mimo potężnej postaci Mussoliniego nie straciła swojego znaczenia, a bodaj że jej potencjalna waga, na wypadek gdyby zabrakło Mussoliniego, jest bardzo wielka.
Strona 28 z 38
RadioMaryja.pl
21 styczeń 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Kampania wyborcza nabiera tempa
- Polski Punkt Widzenia: Wojciech Kozioł (20.01.2025)
- Spotkanie opłatkowe Rodziny Radia Maryja w Manville
- Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA
- Kolejne anonimowe groźby wobec o. Tadeusza Rydzyka CSsR i Radia Maryja
- Dr M. Kawa: Donald Trump jest liderem. Jest siłą polityczną i kreatywną. Możemy oczekiwać rewolucyjnych czasów
- Z. Bogucki o rozporządzeniu MEN redukującym liczbę godzin religii w szkole: Ten rząd za nic ma nasze prawo wewnętrzne, ale okazuje się, że za nic ma również prawo międzynarodowe
- „Serce Ojca” – film o św. Józefie już 31 stycznia w kinach!
- Myśląc Ojczyzna – prof. Dorota Kornas-Biela
- Informacje Dnia 20.01.2025 [20.00]
- Bieg Pamięci Sybiru
- Podaruj wodę mieszkańcom Madagaskaru