Opublikowany w aktualności przez Maciejewski Kazimierz w dniu 17 Sierpień 2010
Uczciwie mówiąc, szczególnie zaskoczyła mnie postawa, chyba przytłaczającej rzeszy Polaków.
Opinię w rodzaju, ja tam się polityką nie interesuję czy nic mnie ta polityka nie obchodzi, słyszałem niemalże
na każdym kroku. Wygląda na to, ludziska dali sobie wmówić, że polityka jest be, i każdy porządny człowiek
stroni od niej niczym od cholery czy innej dżumy.
W przypadku Polski nie ma nic bardziej mylnego a zarazem szkodliwszego.
Tego rodzaju postawa na pewno nie jest mnie w stanie zdziwić w krajach rozwiniętej demokracji i silnych grup kontroli obywatelskiej, gdzie to przeciętny zjadacz chleba sprawdza swoje stadko polityków tylko przy i z okazji wyborów. Gdzie to gospodarka jest ustabilizowana, a media dzielą się na szmatławce i niezależne opiniotwórcze. Gdzie media nie ogłupiają , ale przekazują rzetelną i sprawdzoną informację. Wiadomo powszechnie, że szmatławców jest o wiele więcej niż poważnych, ale ludziska muszą mieć rozrywkę, muszą się z czegoś pośmiać.
A czy w Polsce mamy to wszystko?
Czy w Polsce są spełnione te podstawowe warunki kontroli społecznej?
ŻADEN Z NICH W POLSCE NIE ISTNIEJE!!!
Powoduje to, że Polacy, czy im się to podoba czy nie, muszą się interesować tym co się dzieje w polityce.
Dbałość o kraj zastępuje żądza bogacenia się za każdą cenę. Dlatego nastąpiła całkowita ruina polskiego rolnictwa, ziemia leży odłogiem, a kraj, który jest, a raczej był, samowystarczalny, jeśli chodzi o wyżywienie swoich obywateli, sprowadza żywność czy zboża z zagranicy. Przemysł zrujnowany, wiele gałęzi przemysłu wogóle zniknęło,
a ludzie poszli na bruk. Do tego właśnie prowadzi brak zainteresowania się polityką i politykami.
Czy ktokolwiek wyobraża sobie taką sytuację w Niemczech, Francji, Holandi, W. Brytanii, Stanach czy Kanadzie?
Skoro nie, to dlaczego jest to możliwe w Polsce, a nie jest to możliwe w tamtych krajach?
Czym ludzie żyjący w tych krajach różnią się od ludzi żyjących w Polsce?
Tylko jednym!
W pewnym okresie czasu każdy obywatel owych krajów bardzo interesował się polityką
w swoim kraju. Bardzo interesował się jak politycy prowadzą politykę.
A wszelkiego rodzaju złodziei, bandytów i nieudaczników kasował w następnych wyborach.
Przykładowo w Niemczech jeśli popierający chadek nie znajdował uczciwych kandydatów ze swojej partii,
bez zmróżenia oka głosował na kandydatów FDP i na odwrót.
W Polsce tego nie widać. A rezultaty są takie, jakie właśnie widać.
Polacy to żebracy Europy!
A dlaczego?
Bo uwierzyli w to, że polityka jest brudna i nie należy się nią zajmować, należy zostawić ją politykom.
A któż im to tak usilnie wbijał do głów?
MEDIA!
Czy niezależne media? Można się pośmiać! Ale to już zadanie dla choć trochę myślących.
Zastanawiałem się czasami dlaczego aż tyle ludzi tak pięknie pachnie dobrymi markowymi perfumami.
I w końcu domyśliłem się dlaczego.
Ano zostawili brudną politykę politykom, a ci z wdzięczności narobili im do kieszeni, i co wkładają rękę do kieszeni znajdują tam gówno! A jak wiadomo gówno śmierdzi. Próbują zatem zabić ten smród markowymi perfumami.
To se ne da pane Havranek. Jak mawiał pewien dzielny wojak!
Jurand • niepoprawni.pl
http://wzzw.wordpress.com/2010/08/17/wrazenia-z-pobytu-w-polsce/#more-21934
Nadesłał: "Jacek"