Warto przeczytać
Nostalgia za marką
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 5144
Zdaniem amerykańskiego ekonomisty Adama Posena, fakt, iż kryzys wybuchł w Grecji, która znajduje się w strefie euro, nie powinien zmienić niemieckiego dążenia do jak najszybszego rozszerzenia tej strefy na inne kraje europejskie. "Dla Niemiec rozszerzenie strefy wspólnej waluty będzie z ekonomicznego punktu widzenia wielką wartością" - powiedział Posen w wywiadzie dla "Die Welt". "Niemcy, przez ostatnie dziesięć lat istnienia euro, najwięcej zyskały na wprowadzeniu wspólnej waluty" - dodał. Jak zaznaczył ekonomista, kryzys w Grecji tylko potwierdza słuszność tezy o korzyściach wynikających z wprowadzenia euro w takich krajach jak Niemcy, które rocznie zyskują dzięki wspólnej walucie 0,2 proc. PKB.
Kanclerz Angela Merkel wprawdzie przyznaje, że obecny grecki kryzys spowodował, iż wspólna waluta znalazła się w tarapatach, ale broni euro i deklaruje, że rząd zrobi wszystko, aby zachować jego stabilność. Pytana o rozszerzenie strefy euro odpowiada, że należy to robić bardzo ostrożnie. - W przyszłości należy się jeszcze bardziej przyglądać, który kraj jest w stanie przyjąć euro - stwierdziła, dodając, iż Unia potrzebuje więcej przejrzystości i konsekwencji, aby zabezpieczyć się przed obniżaniem wyznaczonych kryteriów.
Medialna wojna grecko-niemiecka
Niemcy ostro krytykują zarówno rząd grecki, jak i samych Greków za to, że zlekceważyli problem i doprowadzili do tak poważnego kryzysu. Media nie zostawiają suchej nitki na greckiej gospodarce, panującej w tym kraju korupcji, notorycznym unikaniu płacenia podatków i ogólnym lekceważeniu europejskich zasad rynkowych. Doszło do tego, że na okładce magazynu "Focus" umieszczono zdjęcie posągu greckiej bogini Afrodyty z Melos pokazującej środkowy palec i nagłówek "Oszuści w strefie euro". W odpowiedzi grecki Dziennik "Eleftheros Typos" umieścił zdjęcie niemieckiej statuetki bogini Viktorii (słynna statua wolności w Berlinie), która w ręku trzyma swastykę. Greccy politycy wyrażają natomiast oburzenie, że kryzys finansów publicznych w ich kraju jest opisywany w niemieckich mediach w taki sposób. Wicepremier Teodoros Pangalos stwierdził, iż Niemcy nie powinni krytykować Grecji za kryzys finansów publicznych, bo podczas drugiej wojny zniszczyli jej gospodarkę. - Zabrali greckie złoto, które znajdowało się w banku Grecji, zabrali greckie pieniądze i nigdy ich nie oddali. Tej kwestii trzeba będzie w przyszłości stawić czoło - stwierdził grecki wicepremier. W odpowiedzi niemieckie MSZ zdecydowanie odrzuciło te zarzuty, przypominając, że Niemcy oprócz odszkodowań w ciągu ostatnich 50 lat zapłaciły 33 miliardy marek na pomoc dla Grecji.
Grecja - jak twierdzą niemieckie gazety ekonomiczne - to tylko początek poważnego kryzysu w strefie euro. Następne będą Hiszpania, Portugalia i Irlandia, a nawet Włochy. Wbrew opinii większości polityków część ekonomistów jest przekonana, że jedną z przyczyn zaistniałej trudnej sytuacji jest właśnie wadliwy projekt wspólnej europejskiej waluty.
Czekają na powrót marki
Tak jak rząd Merkel uparcie wierzy w euro, tak Niemcy nie kryją swoich tęsknot za marką. Pomimo upływu prawie 10 lat od wprowadzenia euro w dalszym ciągu ponad połowa obywateli chciałaby jej powrotu. Z przeprowadzonych sondaży wynika, że 53 proc. Niemców chętniej płaciłoby w markach, a 42 proc. przy zakupie czegokolwiek wszystkie ceny towarów automatycznie przelicza na marki. Ankietowanym marka kojarzy się z dobrobytem, rozkwitem gospodarczym i stabilizacją, natomiast wspólne euro z drożyną, słabym rozwojem gospodarczym, niepewnością i strachem przed przyszłością. Euro nie cieszy się sympatią, ponieważ jest kojarzone z falą dużych podwyżek cen większości podstawowych artykułów.
Jak informuje Deutsche Bundesbank, w dalszym ciągu w posiadaniu obywateli znajduje się minimum 14 miliardów niemieckich marek. Trzymają je w domach, bo być może jeszcze się przydadzą?
Waldemar Maszewski, Hamburg
Za: http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100227&typ=sw&id=sw11.txt
RadioMaryja.pl
29 lipiec 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Próby kneblowania ust osobom sprzeciwiającym się działaniom rządu D. Tuska
- Ks. abp Rino Fisichella do uczestników Jubileuszu Młodzieży: Przeżywajcie te dni z radością i duchowością!
- Osoby z niepełnosprawnościami mogą zostać same. Donald Tusk wycofuje się z ustawy o asystencji osobistej?
- Polski Punkt Widzenia: Mariusz Kękuś (29.07.2025)
- D. Trump: Ogłosimy nowe sankcje na Rosję za 10 dni, jeśli nie dojdzie do porozumienia
- Rozmowy niedokończone: Trzeźwość jako droga do szczęśliwego życia
- Informacje Dnia 29.07.2025 [21.20]
- TK: Obie ustawy reformujące Trybunał Konstytucyjny – niekonstytucyjne
- Papież Leon XIV do neofitów z Francji: Kościół potrzebuje waszego świadectwa
- Otylia Jędrzejczak wybrana na kolejną kadencję we władzach World Aquatics
- Pos. M. Małecki o rekordowej liczbie dyrektorów wykonawczych w Orlenie: W ślad za tymi 37 dyrektorami niestety nie idą dobre wyniki firmy
- K. Starmer: Wielka Brytania uzna państwowość Palestyny we wrześniu