W weekend 18-20 listopada odbywają się uroczystości związane z przewiezieniem do Polski ekshumowanych ciał płk. Ignacego Matuszewskiego i mjr. Henryka Floyar–Rajchmana. Delegacją do Nowego Jorku kieruje Sławomir Cenckiewicz, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego i przewodniczący komitetu sprowadzenia szczątków bohaterów. W delegacji uczestniczą między innymi Piotr Woyciechowski i attaché wojskowy płk Sprengel oraz ekipa realizująca film o Ignacym Matuszewskim.
Klub GP w Nowym Jorku, w imieniu delegacji Wojskowego Biura Historycznego, ma zaszczyt organizować pożegnalną Mszę św. z wartą przy trumnach w katedrze św. Patryka na Manhattanie (5th Ave, pomiędzy ulicami 50 i 51st) w niedziele, 20 listopada, godzina 2:30pm.
Delegacja WBH wystawi trumny w sobotę, 19 listopada, w domu pogrzebowym Arthur Funeral Chapels (207 Nassau Ave, Brooklyn, NY), w godzinach 2-6pm.
Również, zachęcamy do udziału w otwartych spotkaniach ze Sławomirem Cenckiewiczem, Piotrem Woyciechowskim i delegacją WBH:
- w piątek wieczorem, 18 listopada, 7:30pm w Newark, NJ, parafia św Kazimierza, 91 Pulaski St, Newark, NJ, sala parafialna
- w niedzielę wieczorem, 20 listopada, 6:00pm w Greenpoint, Brooklyn koscioł św. Stanisława Kostki, 607 Humboldt St, Brooklyn, NY, sala dolnego kościoła
****
Płk. Ignacy Matuszewski był wybitnym polskim politykiem,
dyplomatą i publicystą. Bliski współpracownik Józefa
Piłsudskiego w walce o niepodległość, założyciel polskiego
wywiadu. Był ministrem Skarbu II Rzeczypospolitej.
Przeprowadził operację ewakuacji polskich rezerw złota w
1939 roku, a na następnie emigrował do USA. Inicjator
Kongresu Polonii Amerykańskiej i Instytutu Piłsudskiego.
Zmarł 3 sierpnia 1946 roku w Nowym Jorku.
Mjr Henryk Floyar-Rajchman był polskim politykiem obozu
piłsudczyków, dyplomatą i działaczem II Rzeczypospolitej.
Piastował urząd wiceministra oraz ministra przemysłu i
handlu w II RP. Wraz z Ignacym Matuszewskim brał udział
w ewakuacji polskiego złota w 1939 roku. Również
współzałożyciel Kongresu Polonii Amerykańskiej i Instytutu
Piłsudskiego. Zmarł w 1951 roku, pochowany z Ignacym
Matuszewskim.
*****
Dodatkowe informacje w załączniku. Prosimy również o podanie tych informacji dalej, zwłaszcza gdyby ktoś z waszych kręgów o nich nie słyszał.
Będą to wydarzenia o historycznym wymiarze, w Nowym Jorku i w Polsce. Były opisywane w ubiegłych miesiącach jak i teraz, kiedy zbliżamy się do tych dni.
Nadesłał: Artur
Przeczytaj jeszcze:
Wszystko, co ważne
(...) My Polacy w czasie drugiej wojny stanowiliśmy czwartą, co do wielkości armię aliancką w Europie. Dorobek II RP, który wydawać by się mogło, udało się ocalić przed Niemcami, został nam skradziony przez naszych sojuszników. Rząd wywożąc z Polski 1208 skrzyń czystego złota posiadającego próbę 1000, a więc złota zupełnie czystego, bez domieszki, (jak relacjonował w 1966 r. Władysław Bojarski z eskorty polskiego transportu złota) nie mógł chyba przypuszczać, że ten polski skarb nie pomoże nam, wpłynąć na decyzje naszych sojuszników. Każda ze skrzyń ważyła 60 kilogramów, a więc na dzisiejsze czasy jest to majątek dość spory nawet w skali państwa. Osiemdziesiąt ton polskiego złota nigdy nie wróciło po wojnie do Polski.
Pozostało ono w bankach zachodnich. W październiku 1944 r. złoto wartości około 150 mln zł znalazło się w Nowym Jorku i Londynie, natomiast niespełna 70 mln zł trafiło do Banku Kanady w Ottawie. Największe części dostali ci, którzy odpowiedzialni są za zdradę swojego „polskiego sojusznika”, to oni podpisali na Konferencji jałtańskiej, oddanie Polski pod panowanie ZSRR. (Naszego komunistycznego wroga)...
Wszystko, co ważne
