Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
30.12.2009 r. weszła w życie ustawa zmieniająca ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych.

Jest to już kolejna zmiana ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r.

Dlaczego tyle zmian, które wprowadzają chaos do zrozumienia prawa członków spółdzielni mieszkaniowych.

Zmiany są konsekwencją walki o majątek spółdzielni mieszkaniowych, który jest ogromny.

Kolejne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wielokrotnie ze sobą sprzeczne, zmuszały wprowadzanie zmian do obowiązującego prawa.

 

Jesteśmy jedynym krajem, który po wyjściu z obozu postkomunistycznego, do dziś nie ma ostatecznie uregulowanej własności spółdzielni mieszkaniowych.

Analizując walkę o własność członków i ich decydowanie o swojej własności mam wrażenie, że większość dziennikarzy komentujących ww. ustawę nie rozumie wcale jak obecnie funkcjonują i jak funkcjonowały wcześniej spółdzielnie mieszkaniowe. Świadczy o tym choćby słynne hasło : „ Mieszkania za złotówkę”.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Wygrały relacje ukraińsko-rosyjskie
Wyniki głosowań 99,78% wszystkich kart wyborczych.
Wygrały relacje ukraińsko-rosyjskie


Po przeliczeniu głosów wyborczych kandydat na prezydenta Ukrainy Wiktor Janukowycz wyprzedza swoją „pomarańczową” rywalkę Julię Tymoszenko o 10-11%. Ale to jeszcze nie ostateczne zwycięstwo, bo o wszystkim zadecyduje druga tura, która ma się odbyć 7 lutego.

Niezależny politolog ukraiński Oleksandr Majstrenko w rozmowie telefonicznej ze mną powiedział, iż ataki prawie 17 kandydatów na jedną kandydatkę Julię Tymoszenko doprowadziły do spadku notowań premier Ukrainy. Najbardziej wściekłe były ataki na Tymoszenko prezydenta Juszczenko i jego otoczenia, którzy wylewali wiadra pomyj na liderkę BJT. Ale Juszczenko, który oszczędzał i nie krytykował swojego wroga z okresu „rewolucji pomarańczowej” Wiktora Janukowycza, i tak przegrał wybory. Chociaż wbrew zdrowemu rozsądkowi Juszczenko i jego szef sekretariatu Wiera Uljanczenko ogłaszają na cały świat, iż Juszczenko był i pozostanie prezydentem. Zdaniem Majstrenki takie oświadczenia z wynikiem 5,45% – to już nie sprawa politologów ale raczej psychiatrów.

Zwyciężcą wyborów prezydenckich na Ukrainie są relacje ukraińsko-rosyjskie stwierdził szef przedstawicielstwa Fundacji Adenauera na Ukrainie Niko Lange. W wywiadzie dla „Deutsche Welle” Lange zaznaczył, iż trzech liderów pierwszej tury wyborów – Janukowycz, Tymoszenko i Tihipko nie mają fobii antyrosyjskich i lepiej odbierają Rosję i naród rosyjski niż odchodzący od władzy antyrosyjski Juszczenko. Dlatego przyszły prezydent Ukrainy nawiąże szybciej dobre relacje z Rosją niż poprzedni prezydent, którego Kreml bojkotował ostatnim czasem. Ale polityka ukraińska się kardynalnie nie zmieni po wyborach – uważa Lange.

Jednak szereg obserwatorów politycznych znad Dniepru uważa, iż przyszły prezydent nie będzie tak dzielił Ukraińców, jak to czynił prezydent Juszczenko, gloryfikując zbrodniarzy nacjonalistycznych spod znaku OUN-UPA i 14. Dywizji SS „Galizien”. Tylko skonsolidowana Ukraina potrafi wyjść z dołku kryzysu gospodarczego i zagrożenia bankructwa państwowego. Przyszły prezydent będzie miał trudne zadanie z wypłatą długów państwowych. W 2010 roku Ukraina ma spłacić dług w wysokości 30 mld USD, co jest prawie niemożliwe w warunkach kryzysowych i bałaganu politycznego w kraju.


Wyniki głosowań 99,78% wszystkich kart wyborczych.

Wiktor Janukowycz – 35,36%

Julia Tymoszenko – 25,02%

Serhij Tihipko – 13,05%

Arsenij Jaceniuk – 6,95%

Wiktor Juszczenko – 5,45%

Frekwencja – 66,78%

W sztabie wyborczym Julii Tymoszenki nasilają się głosy oskarżeń, iż CKW specjalnie zwiększa ilość głosów na korzyść kandydata Wiktora Janukowycza. Zdaniem Bloku Julii Tymoszenko (BJT) różnica 10% jest sztuczna i nie odpowiada prawdziwemu wyniku głosowań Ukraińców. Jednak, aby nie zakłócać przebiegu II tury wyborów prezydenckich sztab wyborczy Tymoszenki nie będzie w sprawie łamania ordynacji wyborczej zwracał się do sądu.

Wybory prezydenckie na Ukrainie zostały uznane przez obserwatorów europejskich za wzorowe, co jest raczej nieporozumieniem odbiegającym od rzeczywistości ukraińskiej. Komitet Wyborców Ukrainy uznał, iż na wyborach nie było masowego łamania ordynacji wyborczej, jednak organizacja wyborów nie była wzorowa.

Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów

Za: http://wirtualnapolonia.com/2010/01/19/eugeniusz-tuzow-lubanski-korespondencja-z-kijowa-12/
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Papież Pius XII powołał tajną siatkę dla ratowania Żydów w czasie II wojny światowej - ujawnił w wywiadzie dla katolickiej agencji H2O News ks. Giancarlo Centioni. 97-letni włoski duchowny w czasie wojny był kapelanem ochotniczej milicji faszystowskiej.

Papież Pius XII.

Ks. Centioni mieszkał w domu generalnym pallotynów, razem z duchownymi niemieckimi, zaangażowanymi w pomoc dla Żydów.

Szefem organizacji, nazwanej Raphaels Verein (Stowarzyszenie św. Rafała), był założyciel Ruchu Szensztackiego, pallotyn ks. Josef Kentenich, na terenie Rzymu zaś kierował nią ksiądz Anton Weber.

Jak wspomina ksiądz Centioni, Weber był w bezpośrednim kontakcie z Piusem XII i watykańskim sekretariatem stanu. Organizacja dostarczała rodzinom żydowskim uciekającym z Niemiec do Włoch, a następnie do Szwajcarii, pieniądze i paszporty, które ks. Weber „otrzymywał prosto z sekretariatu stanu Jego Świątobliwości na polecenie Piusa XII”.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Ok. 20 proc. Polaków w 2008 r. nie mogło sobie pozwolić na to, by wystarczająco ogrzać mieszkanie. A 21 proc., by przynajmniej raz na dwa dni zjeść mięso lub rybę, bądź ich pełnowartościowy zamiennik. 20 lat po zmianie systemu i prawie 6 lat po wstąpieniu do UE prawie połowa Polaków żyje w biedzie, lub niedostatku - wynika z raportu Eurostatu
Od materialnego niedostatku ośrodek Unii Europejskiej, który przeprowadził badania, odróżnia biedę. Eurostat precyzuje, że zagraża ona osobom osiągającym przychody poniżej 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w danym kraju.

W Polsce liczba takich osób spadła z 19 proc. do 17 proc. Jest to też średni wskaźnik w całej UE. Badania pokazują też, że biedą najbardziej zagrożone są dzieci z rodzin wielodzietnych.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Dziesiątki tysięcy osób spędziło noc na ulicach po tragicznym trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło Haiti. Pomimo nieustannej napływającej z całego świata pomocy sytuacja wciąż jest krytyczna. Polowe szpitale bez przerwy przyjmują rannych, niektórych z bardzo ciężkimi obrażeniami.

Międzynarodowej pomocy potrzebuje obecnie ok. trzech milionów Haitańczyków. Pierwsze do wybrzeży wyspy dotarły amerykańskie samoloty z lekami i żywnością. Waszyngton niezwłocznie wysłał także okręty, których załogi mają nieść pomoc poszkodowanym. Wśród krajów wysyłających ekipy ratunkowe i artykuły pierwszej potrzeby oprócz Rosji, Chin czy Stanów Zjednoczonych są również Wenezuela i inne państwa Ameryki Południowej. Główny ciężar w opanowaniu chaosu panującego na wyspie spoczywa na barkach żołnierzy pod egidą ONZ. Muszą m.in. zapobiec niepokojom naturalnie wybuchającym w takich sytuacjach, a także powstrzymać szabrowników, którzy próbują wykorzystać panujący zamęt. Najgorzej sytuacja wygląda w stolicy kraju Port-au-Prince, miasta najciężej dotkniętego trzęsieniem, gdzie, jak podkreślają świadkowie, pomoc dociera w sposób bardzo nieskoordynowany i zaspokaja zaledwie margines rzeczywistych potrzeb.
Mieszkańcy wyspy w większości decydowali się na spanie pod gołym niebem z obawy przed wstrząsami wtórnymi, które mogłyby z łatwością zniszczyć już i tak mocno nadwyrężone budynki. Wielu spośród nich było zmuszonych kłaść się spać pomiędzy ciałami zabitych. Część poszkodowanych nie skorzystała nawet z pomocy lekarzy, obawiając się wejść do wnętrza szpitala.