Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Wśród wielu bardzo poważnych problemów opisywanych w naszym serwisie, warto zwrócić uwagę na małe wydarzenie z obszaru kultury masowej. Otóż w popularnym serialu telewizyjnym „M jak Miłość”, emitowanym w TVP, pojawiła się „Myśl Polska”. W jednym z odcinków, pan Lucjan, głowa rodu, ostoja mądrości i podpora rodziny, grany przez Witolda Pyrkosza, w trakcie dość długiej rozmowy z przedstawicielem najmłodszego pokolenia, czyta właśnie „Myśl Polską”. Tytuł gazety widać bardzo wyraźnie.

Kadr z odcinka 722 M jak Miłość

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Polskie siostry zakonne ratowały żydowskie dzieci z getta, ale Instytut Yad Vashem nie planuje upamiętnić tej odwagi, bo – jak twierdzi – nie ma konkretnych nazwisk. 90-letni polski kombatant walczy o uhonorowanie tych dzielnych kobiet.
O Pawle Zenonie Wosiu, polskim Sprawiedliwym wśród Narodów Świata, który postanowił nagłośnić na Zachodzie sprawę polskich zakonnic ratujących żydowskie dzieci pisze „Rzeczpospolita”. Były żołnierz Armii Krajowej, który sam ratował ludzi z getta szacuje, że w żeńskich klasztorach przetrwało w naszym kraju około 2 tysięcy żydowskich dzieci.
Woś, od lat mieszkający w USA, aby przełamać fałszywe stereotypy ciążące na Polakach i katolikach przypomina, że tysiąc polskich zakonnic podczas II wojny światowej było zaangażowanych w tę akcję. Każda z nich narażała życie. Dlatego napisał list do Yad Vashem, w którym zaapelował o uhonorowanie tych dzielnych kobiet.

Odpowiedź przyszła jednak odmowna. Według przepisów obowiązujących w instytucie, tytuł Sprawiedliwego można przyznać tylko na wniosek uratowanego Żyda. – Minęło tyle lat. Wiele z tych żydowskich dzieci nie żyje. Inne nie znają nawet nazwisk sióstr, które je uratowały. Były zbyt małe. Jak mogą więc złożyć dziś świadectwo? – pyta Woś i nie poddaje się. Do Yad Vashem wysłał kolejną propozycję, by terenie instytutu umieścić specjalny monument zbiorowo upamiętniający tysiąc polskich zakonnic.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Odeska organizacja społeczna "Dozór" wystosowała list do ambasadora Polski na Ukrainie i Konsula Generalnego RP w Odessie, w którym przeprosila za „zniewagę, którą wyrządził Polakom prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, nadając poplecznikowi nazizmu Banderze wysokie odznaczenie państwowe".

Treść listu w całości (za portalem zaxid.net):
Одесити попросили вибачення у Польщі за героїзацію Бандери
"Organizacja społeczna "Dozór" w imieniu mieszkańców miasta Odessy oraz południowych obwodów Ukrainy przeprasza naród Polski, którą reprezentują Państwo na naszej ziemi - za tę zniewagę, którą wyrządził Polakom prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, nadając poplecznikowi nazizmu Banderze wysokie odznaczenie państwowe. Pamiętamy, że Stepan Bandera jest winny wielu zbrodni wobec narodu polskiego, przy czym tego faktu akurat współczesna ukraińska ideologia państwowa nie neguje.
Bandera pozostał w ludzkiej pamięci jako człowiek, który aktywnie współpracował z nazistowskimi okupantami. Przy wsparciu Niemców banderowcy popełnili niezliczoną ilość zbrodni, w szczególności przeciw polskiej ludności zachodu Ukrainy. Szanujemy pamięć ofiar ludobójstwa Polaków Wołynia i innych regionów oraz uważamy, że historycznym obowiązkiem Ukrainy jest zachowanie zdolności do obiektywnej oceny własnej przeszłości.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
W piątek 5 lutego o g. 15.00 odbędzie się ogólnopolska akcja protestacyjna przeciwko gloryfikacji Stepana Bandery i Ukraińskiej Powstańczej Armii przez prezydenta Wiktora Juszczenkę. Informację tę zamieszczam na swojej stronie www.isakowicz.pl i rozsyłam do państwa na prośbę stowarzyszeń rodzin pomordowanych na Kresach Wschodnich, które są organizatorami protestu.

Piątek, 5 lutego
g. 13.00 - konferencja prasowa w Warszawie (miejsce będzie podane jutro)
g. 15.00 - pikiety pod ambasadą Ukrainy przy ul. Szucha w Warszawie oraz pod konsulatami w Krakowie, Lublinie i Wrocławiu.

Pikiety będą legalne i zgłoszone władzom samorządowym. Do udziału w nich organizatorzy zapraszają nie tylko Kresowian i ich potomków, ale także wszystkich tych, którzy niezależnie od swych przekonań politycznych, chcą przeciwstawić się gloryfikacji faszyzmu, antypolonizmu i antysemityzmu.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Małżeństwo, które uciekło z Niemiec, by móc uczyć swoje dzieci w domu, będzie mogło pozostać w USA. Sąd przyznał im azyl polityczny.
Uwe Romeike wraz z żoną Hannelore i piątką dzieci w Tennessee mieszkają od 2008 r. W przeciwieństwie do większości azylantów, nie uciekli oni przed wojną czy dyktatorskimi rządami. Para ewangelików ze względów religijnych nie chciała posyłać dzieci do szkoły. – Przez ostatnie 10 – 20 lat program nauczania w szkołach publicznych stawał się coraz bardziej sprzeczny z wartościami chrześcijańskimi – tłumaczył Uwe Romeike.
Zgodnie z niemieckim prawem rodzicom, którzy uchylają się od obowiązku szkolnego, grozi grzywna lub nawet więzienie. Amerykańskie media przypominają przypadki, gdy policjanci wraz z pracownikami opieki społecznej wkraczali do domów i odbierali rodzicom dzieci.