Włodzimierz Nalej: O Religii – Oczami Wiary.
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 2421
Funkcjonujemy w otaczającej nas rzeczywistości. Czy jednak postrzegamy ją właściwie?
Niestety *1) rewolucja kulturowa, która niepostrzeżenie realizuje się w świecie dokonała już dużego spustoszenia w sposobie naszego rozumowania. Mimo to uważam, że jest możliwe poprawne odczytywanie w naszej świadomości wszystkiego, co nas otacza. Jednak, aby to osiągnąć musimy na nowo zdefiniować, usunąć lub przywrócić właściwe znaczenie wielu pojęciom. To, w jaki sposób myślimy i odczuwamy ma bezpośrednie przełożenie na naszą tożsamość świadomość i komunikatywność. Znaczenie pojedynczych słów czy określanie bardziej skomplikowanych zjawisk stanowi nic innego jak zbiór bardzo wielu definicji.
Rozważanie nad jedną z nich doprowadziło mnie do wniosku, iż na tym polu mamy do wykonania niesamowitą pracę, aby osiągnąć minimum potrzebne do zaistnienia właściwych relacji człowieka względem świata nadprzyrodzonego jak i przyrodzonego.
Temat opisywany poniżej stanowi jeden z wzorcowych przykładów i dotyczy tego, – co nazywamy religią? Słowo „religia” a właściwie cały chaos z nim związany stanowi pokłosie rewolucji francuskiej. To, w jaki sposób szatan zdemolował ludzkie umysły za sprawą tej rewolucji, opisze przy innej okazji. Słowo „religia” jest kluczem – wytrychem do ludzkiego umysłu pozwalającym na wprowadzanie do niego różnego rodzaju oszukańczych ideologii.
Tak, więc na wstępie, nie godzę się na to, aby Kościół Powszechny przy pomocy słowa „religia” był umieszczany, obok innych wyznań, fałszywych kościołów czy towarzystw sekciarskich.
Nie godzę się na to, aby Prawdziwy Bóg w Trójcy Jedyny, nawet nieświadomie - także w umysłach współbraci zajmował miejsce obok innych „bogów”, ponieważ jest to dla mnie sprzeczne z pierwszym przykazaniem dekalogu: „Nie będziesz miał bogów cudzych obok mnie”.
W dupie z taką demokracją!
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2749
Moje doświadczenie życiowe każe mi z przymrużeniem oka traktować to coś, co zwykliśmy definiować jako… „demokrację”. Podpowiada mi, że jest to przede wszystkim postać chwytliwego pustosłowia w propagandzie zwalczających się stronnictw. Wzajemne oskarżenia o brak poszanowania dla „demokracji” są zazwyczaj lekką bronią na pierwsze starcie z politycznym przeciwnikiem, dopóki nie pojawi się jakiś konkret – coś ekstra z czarnej teczki albo z samego dna ciemnej szafy. Cała troska polityków „o władzę ludu” szybko się kończy z chwilą osiągnięcia upatrzonych korzyści i przewagi nad ludem. Demokratyczne rozstrzygnięcia, czyli zgodne z wolą większości – jak już wcześniej pisałem – w swojej nieskażonej formie mogą w praktyce funkcjonować najwyżej w drobnych lokalnych sprawach – te o większej skali automatycznie stają się przedmiotem różnych odgórnych chwytów socjotechnicznych. Proszę w tym miejscu nie posądzać mnie o jakąś pretensję lub żal, bo nigdy w tej kwestii nie miałem złudzeń ani wygórowanych oczekiwań – po prostu według mnie właśnie taka jest specyfika „demokracji” i tyle.
Stanisław Michalkiewicz: Bezsilne złorzeczenia
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2701
(...)Zapowiedź wsparcia przez Stany Zjednoczone projektu „Trójmorza” stwarza szansę na emancypację Europy Środkowej spod niemieckiej hegemonii i wyrwanie z kleszczy niemieckiego projektu Mitteleuropa z roku 1915.
Idioci są szczerzy, a w każdym razie – bardziej prawdomówni, niż spryciarze, toteż nic dziwnego, że francuski prezydent Emmanuel Macron, którego uważam za wydmuszkę francuskiego wywiadu, co to posłużył się nim, by zagrodzić drogę do prezydentury Marynie Le Pen z Frontu Narodowego – więc że prezydent Macron, zapewne niechcący, ujawnił, jak sobie Paryż i Berlin wyobraża funkcjonowanie Unii Europejskiej – że mianowicie „Europa locuta – causa finita” (Europa przemówiła – sprawa skończona) – przy czym przez „Europę” rozumie Paryż i Berlin, podczas gdy reszta Unii – to peryferie, które mają wykonywać decyzje podjęte w szczupłym gronie załogi Festung Europa.
Franciszek Fiszer na pewnym przyjęciu, zirytowany złośliwymi uwagami pani domu pod swoim adresem, wybuchnął: „Paulino! Czy nie za dużo poufałości, jak na tę rozgotowaną cielęcinę?” Otóż to: Polska w budżecie na lata 2013-2020 otrzymała od UE równowartość ok. 400 mld złotych.
Czytaj więcej: Stanisław Michalkiewicz: Bezsilne złorzeczenia
"Łajdackie ABW" poucza Michalkiewicza. My pytamy jak to było z operacją "Menora" || Wolność24.pl
- Szczegóły
- Kategoria: video
- Odsłony: 2834
Za: https://www.youtube.com
Zobacz jeszcze:
PILNE SKANDAL !! POLSKA AGENCJA BEZPIECZEŃSTWA WEWNĘTRZNEGO – ABW STAWIA ZARZUTY DZIECIOM I WNUKOM OFIAR RZEZI WOŁYŃSKIEJ !
POWIERNICTWO KRESOWE ORGANIZACJA ZRZESZAJĄCA OSOBY POSIADAJĄCE AKTY WŁASNOŚCI NIERUCHOMOŚCI POZOSTAWIONE W SKUTEK UCIECZKI PRZEZ RZEZIĄ WOŁYŃSKĄ POLSKICH OBYWATELI
„Polacy mają nasze ziemie, czego jeszcze chcą?” – niemiecki naukowiec o opinii Niemców nt. reparacji.
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 2661
"- Przetrwanie nas, jako narodu oraz przetrwanie państwa w granicach, które ustalono po ostatniej wojnie, coś, co niektórym wydaje się oczywiste i niepodważalne, wcale nie jest takie w obecnej sytuacji Polski. Nieuregulowane sprawy z Niemcami, co do granic, ciągle istniejące roszczenia, co do zachodnich naszych terenów, wspieranie takich antypolskich organizacji jak Ruch Autonomii Śląska (RAŚ), z którym kolaboruje Platforma Obywatelska. Dowodem na to jest zapis w konstytucji RFN, dotyczący granic z 1937 r. Jak wiemy obecny kształt terytorialny Rzeczpospolitej, ustalono na konferencji, która odbywała się w Poczdamie od 17 lipca do 2 sierpnia 1945 r. Ta konferencja ani jej postanowienia nie są w Niemczech uznawane za akt prawa międzynarodowego. Przede wszystkim, dlatego, że w Poczdamie nie było przedstawicieli Niemiec, oraz że decyzje konferencji nie były zgodne z zasadami prawa międzynarodowego i z obowiązującymi w tym czasie normami dotyczącymi praw człowieka. (Rzeczpospolita z dnia 21.07.2005). Pomijanym całkowicie problemem jest fakt niepodpisania przez Polskę i Niemcy traktatu pokojowego. Pozostałe podpisane przez obie strony traktaty i deklaracje, mogą w każdej chwili zostać zakwestionowane przez Niemiecki Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe, właśnie na podstawie ww. zapisu w konstytucji.**** - zjw"
Niemiecki politolog i historyk mieszkający w Polsce prof. Klaus Bachmann będąc wczoraj gościem Radia Zet komentował sprawę ewentualnych reparacji wojennych, które Niemcy miałyby wypłacić Polsce.
Zdaniem Bachmanna przeciętny Niemiec nie zdaje sobie sprawy, że w Polsce podniesiono ten temat: „Jak się o tym dowie, to się trochę uśmieje.” Jego zdaniem to jest temat, który nie ma obecnie uzasadnienia.
Jednocześnie Bachmann przyznał, że jest przekonany, że „Namibia coś dostanie” od Niemiec w ramach odszkodowań za politykę kolonialną w XIX wieku. Przyznał także, że Grecy również stale podnoszą temat reparacji wojennych od Niemiec, ale zażartował, że „im więcej Grecy dostają, tym mniej dostaną Polacy”.
Zdaniem niemieckiego naukowca podnoszenie przez Polskę tematu reparacji to „sprawa na użytek wewnętrzny”.
Reparacje to jest coś co się bierze, jak się ma władzę, jak się zdobywa teren, jak się zwycięża w jakiejś wojnie. Dzisiaj jesteśmy w takiej sytuacji, że Niemcy nie muszą [płacić – red.], więc Polska nie dostanie żadnych pieniędzy. – mówił Bachmann.
Strona 135 z 1057
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
04 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Pos. M. Romanowski: Działania Komisji Europejskiej to pewna mieszanka cynizmu i hipokryzji. Coroczne sprawozdania, w szczególności w odniesieniu do Węgier i Polski, pokazują, że to jest działanie na krótką metę
- 44-letni Ukrainiec przyjechał samochodem na komendę policji w celu przeprowadzenia wywiadu o zezwolenie na pobyt czasowy na terytorium naszego kraju – był pijany
- Informacje Dnia 04.08.2025 [16.00]
- Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i policji zatrzymali 51-letnią Ukrainkę oraz jej 17-letniego syna za posiadanie znacznej ilości prekursorów narkotyków
- 6 sierpnia w Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela w Warszawie będzie celebrowana Msza święta w intencji Ojczyzny i Prezydenta RP, Karola Nawrockiego
- Grecja: władze zniechęcają nielegalnych migrantów komunikatami w sieciach społecznościowych
- Informacje Dnia, godz. 14.00
- Polska mistrzem siatkarskiej Ligi Narodów
- Minister Barbara Nowacka po raz kolejny atakuje lekcje religii w szkole, lewica chce umożliwić dzieciom korzystanie z pomocy psychologa bez zgody rodzica
- Prezydent Andrzej Duda ma się dziś spotkać z marszałkiem Sejmu, Szymonem Hołownią
- Komisja Europejska wydała raport o tzw. praworządności w Polsce
- Podsumowanie Jubileuszu Młodych w Rzymie