23 sierpnia w 1939 r. ministrowie spraw zagranicznych III Rzeszy i Związku Radzieckiego podpisali w Moskwie układ o nieagresji. Konsekwencją Paktu Ribbentrop-Mołotow był czwarty rozbiór Polski.
Najważniejszą częścią Paktu Ribbentrop-Mołotow był tajny protokół, który dokładnie opisywał podział Europy Środkowo-Wschodniej na niemiecką i sowiecką strefę wpływów. Pakt doprowadził do wybuchu II wojny światowej oraz masowych prześladowań, deportacji i mordów dokonywanych przez Niemców i komunistów. Dokument przesądził też o losie Polski i innych państw na wiele dziesięcioleci – wskazuje historyk dr Robert Derewenda.
– Takie kraje jak Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, mają słabsze możliwości gospodarcze, naukowe niż kraje Europy Zachodniej, dlatego że te kraje zostały zniszczone w wyniku paktu Ribbentrop- Mołotow, który przesądził los elit tych krajów, dlatego że elity tych krajów były mordowane zarówno przez Niemców, jak i Związek Radziecki – tłumaczy dr Robert Derewenda.
Czytaj więcej: Czwarty rozbiór Polski – 78. rocznica podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow
Przyjmiemy uchodźców z… Niemiec? Z powodu imigrantów wyjechało stamtąd ponad 1,5 miliona osób!
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 3014

- Dr Monika Gabriela Bartoszewicz (www.teologiapolityczna.pl)
Cokolwiek by nie napisać to widać, że działania „lewaków" (jak niektórzy ich nazywają) w Europie, doskonale wpisują się w plan „rozwalenia" Europy, jaką znamy. Czyli zniszczenia krajów narodowych na starym kontynencie. (- zjw)
Do Niemiec wciąż przybywają imigranci z krajów islamskich. Niekiedy można usłyszeć opinie, że są potrzebni na rynku jako „ręce do pracy”.
Jednak spora grupa tzw. uchodźców nie podejmuje aktywności zawodowej, a ich obecność powoduje… wyjazdy z Niemiec.
[Spora grupa? Piękne niedomówienie. Chodzi o przygniatającą większość. Co ci półanalfabeci mogą wnieść do rynku pracy? – admin] (admin - Dziennik gajowego Maruchy , przyp. red. WSP)
Republikę Federalną często opuszczają dobrze wykształceni fachowcy, a skala zjawiska jest olbrzymia. Migracja z Niemiec ma już znamiona masowej.
Jak donosi „Die Welt”, w ciągu ostatnich lat RFN opuściło 1,5 miliona osób. Powód często jest jeden: imigranci z krajów islamskich zmienili kraj nie do poznania. Obywatele nie mają ochoty ponosić społecznych, kulturowych i finansowych kosztów decyzji kanclerz Merkel.
Wzrost liczby imigrantów z krajów islamskich spowodował obawy o bezpieczeństwo. Przybysze kojarzeni są bowiem, nie bez własnej winy, z przestępstwami natury kryminalnej, w tym seksualnej.