Jan Engelgard - O Wincentym Witosie…
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 9665
Wincenty Witos (ur. 21 stycznia 1874 w Wierzchosławicach koło Tarnowa, zm. 31 października 1945 w Krakowie)
Obecna Polska stara się za wszelką cenę być spadkobierczynią Polski sanacyjnej. Dlatego po dziś dzień nie unieważniono wyroków brzeskich, a Order Orła Białego, przyznany Witosowi przez władze niepodległej Polski w 1921 r., rodzina odzyskała dopiero w 2011 roku!
21 stycznia mija 140. rocznica urodzin Wincentego Witosa, jednego z najwybitniejszych polityków polskich XX wieku, wymienianego na równi z Romanem Dmowskim, Józefem Piłsudskim, Wojciechem Korfantym, Władysławem Sikorskim.
Dla przypomnienia krótki życiorys Witosa:
„Wincenty Witos (ur. 21 stycznia 1874 w Wierzchosławicach koło Tarnowa, zm. 31 października 1945 w Krakowie) – polski polityk, działacz ruchu ludowego, czterokrotny premier Rzeczypospolitej Polskiej. Od 1895 w Stronnictwie Ludowym, w latach 1908–1914 poseł do galicyjskiego Sejmu Krajowego, od 1909 do 1931 wójt Wierzchosławic. Poseł do austriackiej Rady Państwa (1911–1918), od 1914 w PSL „Piast” (prezes ugrupowania w latach 1918–1931) i w Naczelnym Komitecie Narodowym, później w Lidze Narodowej (1917–1918) i Polskiej Komisji Likwidacyjnej (1918–1919). Od 1919 poseł na polski Sejm. Trzykrotnie sprawował funkcję premiera (od 24 lipca 1920 do 13 września 1921, od 28 maja 1923 do 14 grudnia 1923 i od 10 maja 1926 do 14 maja 1926), jego rząd został obalony w wyniku przewrotu majowego. W latach 1929–1930 jeden z przywódców Centrolewu. W 1930 aresztowany przez władze sanacyjne, osadzony w twierdzy brzeskiej, oskarżony w tzw. procesie brzeskim o przygotowywanie zamachu stanu, skazany na 1,5 roku więzienia, udał się na emigrację do Czechosłowacji. Do kraju powrócił tuż przed wybuchem II wojny światowej, po jej rozpoczęciu internowany przez Niemców, odrzucił propozycję utworzenia rządu kolaboracyjnego. Po wojnie powołany na wiceprzewodniczącego Krajowej Rady Narodowej (nie podjął obowiązków), w 1945 prezes nowo powstałego Polskiego Stronnictwa Ludowego” (Wikiepdia).
Wydawać by się mogło, że w obecnej Polsce Wincenty Witos będzie zaliczony do grona bohaterów i twórców Polski Niepodległej. Tak do końca nie jest. Obecna Polska bowiem stara się za wszelką cenę być spadkobierczynią Polski sanacyjnej. Dlatego po dziś dzień nie unieważniono wyroków brzeskich, a Order Orła Białego, przyznany Witosowi przez władze niepodległej Polski w 1921 r., rodzina odzyskała dopiero w 2011 roku! Pisałem o tej sprawie w „Myśli Polskiej”.
Ignacy Jan Paderewski 1860-1941
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 9080
Ignacy Jan Paderewski był przede wszystkim artystą muzykiem. Jako znakomity kompozytor, a nade wszystko niezrównany wykonawca muzyki przerastał współczesnych. Dzięki swemu talentowi oraz ogromnej pracowitości został zauważony i doceniony, a później zdobywał coraz większą sławę i popularność. Umiał zarówno zaspokoić wymagania najbardziej wymagających melomanów, jak i trafić do szerokich mas publiczności.
Muzyka była dla niego wszystkim. Uważał, że jedynie ona jest „żywą sztuką”. Kierował się zasadą, którą sam sformułował: jeśli muzyka jest „ze wszystkich sztuk najdostępniejsza, to nie dlatego, ażeby miała być kosmopolityczna, lecz że jest z natury swej kosmiczna”.
Niezliczone koncerty na całym świecie przyniosły mu oprócz sławy również majątek, który pozwolił mu działać także na innych płaszczyznach. Paderewski mógł rozwinąć szeroką akcję charytatywną, która rozrosła się w działalność społeczną, a następnie polityczną. Coraz bardziej ujawniało się jego zaangażowanie w obronę polskiej sprawy narodowej. Nieczęsto się zdarza, ażeby jeden człowiek łączył tak skutecznie różne zainteresowania.
Kluczem do zrozumienia i oceny dokonań Ignacego Jana Paderewskiego jest właśnie uwzględnienie wewnętrznej, merytorycznej spójności różnych obszarów jego aktywności. Wyrastał jako sławny, znakomity muzyk. Jednocześnie z wewnętrznej potrzeby podjął działalność społeczną i polityczną. Doprowadziło go to z czasem do najwyższych godności państwowych. Ważną sferą jego zainteresowań stały się sprawy międzynarodowe, stosunki międzypaństwowe, a także działania dyplomatyczne, którym się poświęcił w przełomowym momencie tworzenia się niepodległego państwa polskiego po 123-letniej niewoli.
Szkic niniejszy poświęcony jest właśnie tym ostatnim sprawom. Pragniemy pokazać, jakim Paderewski był politykiem, co zdziałał jako dyplomata, zaprzeczając utartym poglądom, że działalności artystycznej z pracą na niwie państwowej pogodzić się nie da.
UPA, Polska i rosyjski imperializm
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 8235
W dniach 25-26 października 2014 roku odbył się w Warszawie VII ZJAZD UKRAIŃCÓW W POLSCE. W obradach wzięło udział prawie 100 osób. Omówiono tam priorytety i działalność organizacji, sytuację Ukraińców w Polsce, sytuację oświaty ukraińskiej, oraz perspektywy współpracy OUP z kościołami innych wyznań.
VII Zjazd ZUwP podjął także dwie uchwały, a raczej ogłosił dwa apele do Ukraińców i Polaków. Treści apeli nieco są odmienne, nie ze względu na tłumaczenie z ukraińskiego na polski, lecz w niewielkim stopniu merytorycznie różnią się od siebie. Po przeczytaniu obu apeli, stanęła mi przed oczyma Uchwała Kongresu Światowego Związku Nacjonalistów Ukraińskich z 22 czerwca 1990 roku. Różnica Uchwały z 1990 r. i 2014 r. polega na tym, że w Uchwale z 1990 r. są wytyczne skierowane do Ukraińców, jak mają postępować wobec Polski i Polaków, mówiąc językiem uproszczonym, jak wykołować Polaków, by zwalić winę ludobójstwa, a nawet ludobójstwo, na Polskę, jak postępować by Polska zwróciła ziemie „etniczne”, czyli tak zwaną „Zakerzonię”, będącą „czasowo pod polską administracją”, Ukraińcom. W Uchwale z 2014 r. sprawa pokazana jest jakby „z ogródkiem”, przez kolorowe szkiełko. Tak aby wytknąć Polsce ludobójstwo – delikatnie mówiąc – widziane przez niewinnych, zakonspirowanych, ale faktycznych ludobójców.
Punkt 7 apelu, w języku ukraińskim, brzmi: „Przeciwstawić się antyukraińskiej propagandzie w Polsce, której dzisiaj przywodzą niektóre aktywne środowiska polityczne i siły narodowe i z tak zwanych „kresowych” środowisk. Pokazywać, że działalność ich nie służy polskim narodowym interesom, ale co najmniej współbrzmi, nawet inspirowana ideą rosyjskiego imperializmu…”
„Polska będzie albo wielka, albo powoli zwiędnie. UE jest zainteresowana jej demontażem”
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 5434

W obecnym układzie geopolitycznym miejsca na Polskę jako odrębnego i suwerennego gracza po prostu nie ma. W innym układzie, to inna sprawa. Ale trzeba wznieść się poza UE i wyobrazić inne możliwości. Ale aby cokolwiek takiego sobie wyobrazić, musi nastąpić kontrrewolucja w nas samych, której wynikiem będzie odnowa duchowa i zmiana paradygmatu.
Wędrując po kraju
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 6128
Zaskoczył mnie pan, który w odpowiedzi na moją propozycję z miejsca wypalił:
– To chodzi o to, żeby pan dostawał dwa tysiące co miesiąc? Tak? No niech pan powie. Ja wiem. Wam wszystkim chodzi tylko o to. Reszta was nie obchodzi.
Tego akurat czy radni sejmiku otrzymują dietę aż w takiej wysokości nie byłem pewien. Odparowałem więc pytaniem:
– A gdyby pan wiedział, że jestem uczciwym człowiekiem i wykonuję coś pożytecznego, to tez by pan uważał, że te dwa tysiące mi się nie należą?
– A skąd ja mogę wiedzieć czy pan jest uczciwy? Ma pan brodę, a tego nie lubię. Wygląda pan na Żyda.
– Dziadek też mi mówił, że tak wyglądam. Brodę mam od czasu kiedy uczyłem w szkole, a ludzie pytali do której klasy tego liceum chodzę
I tak dalej. Potoczyła się mila, bo szczera i poważna rozmowa. Pomimo, że nie obiecał zagłosować, to chciał rozmawiać i rozmawiać.
Strona 405 z 1057
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
03 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia, godz. 02.00
- Ewangelia na XVIII niedzielę zwykłą
- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Papież Leon XIV do młodych: W Chrystusie znajdziecie przyjaźń, odwagę i dobro
- Włochy: Papież Leon XIV przewodniczy czuwaniu modlitewnemu z uczestnikami Jubileuszu Młodzieży
- 17. Dziękczynienie w rodzinie przy toruńskim Sanktuarium
- Podczas XVII Dziękczynienia w Rodzinie nie zabrakło atrakcji dla uczestników
- Nabożeństwo Pierwszosobotnie połączone z procesją różańcową wokół Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II
- Msza św. z Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu
- W Toruniu odbyło się XVII Dziękczynienie w Rodzinie
- Jubileusz Młodych w Rzymie: Czuwanie z Papieżem Leonem XIV
- Informacje Dnia 02.08.2025 [20.00]
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller