Wzrost samobójstw mamy tak wysoki jak w Grecji. Życie odbiera sobie ponad 6 tys. osób rocznie
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 4598
Liczba samobójstw w Polsce rośnie, a pani zdaniem samobójstwa są wskaźnikiem kondycji społeczeństwa.
Prof. Maria Jarosz: Ważne jest, żeby wyraźnie rozgraniczyć próby samobójcze od samobójstwa, czyli śmierci samobójczej. Próby samobójcze są 10-krotnie częstsze niż samobójstwa, ale to przeważnie wołanie o pomoc, liczy się na ratunek. Śmierci samobójcze w większości są popełniane przez powieszenie. W tych przypadkach o ratowaniu nie ma co mówić. A samobójstwa to najczulszy wskaźnik integracji kondycji społeczeństwa.
To w takim razie nasze społeczeństwo jest w fatalnej kondycji. Rocznie w Polsce w wyniku samobójstw umiera ponad 6 tys. osób, to więcej niż w wypadkach (4,5 tys. osób).
Od 1951 roku, od kiedy prowadzona jest wiarygodna statystyka, do dziś liczba samobójstw wzrosła o ponad 300 proc. w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Do niedawna było to ok. 5 tys. samobójstw rocznie, w ciągu ostatnich lat nastąpił przykry wzrost. Od 2009 roku, roku kryzysu to rzeczywiście ponad 6 tys. Tempo wzrostu liczby samobójstw mamy zbliżone do Grecji.
To dosyć wstrząsające... Co więcej, u nas na 5,5 samobójstw mężczyzn przypada 1 samobójstwo kobiety.
To rzeczywiście zastanawiające. Co prawda wszędzie w wyniku samobójstw umiera więcej mężczyzn niż kobiet, ale nawet w Japonii to jest jakieś 2-3:1. My faktycznie tutaj przodujemy. To zjawisko utrzymuje się od lat, ale w ciągu ostatnich zwiększyło się jeszcze z 5 do 5,5.
socjolog z Instytutu Studiów Politycznych PAN
Im większe miasto, tym niższy wskaźnik samobójstw. Największy jest na wsiach i w małych miasteczkach. To się pokrywa z bezrobociem. Kiedy jedyny w mieście zakład pracy upada, ludzie nawet nie są w stanie sobie wyobrazić, co będzie. Nie widzą perspektyw. W dużym mieście w przypadku utraty pracy człowiek jednak zakłada, że jakoś sobie poradzić, że gdzieś tę pracę znajdzie.
Dlaczego tak się dzieje?
Marcin Musiał - Praktyczny poradnik zabijania
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 4368
Obrońcy życia próbują ustalić w jaki sposób w polskich szpitalach dokonuje się aborcji. Pisaliśmy już m.in. o tym, że w USA żyje 44 tysiące osób, które przeżyły aborcję dokonaną za pomocą różnych zabójczych metod oraz o porzucaniu noworodków w Norwegii, za przykładem której idą polscy „lekarze”. Najczęstszą metodą zabijania jest sztuczne wywoływanie przedwczesnego porodu, w wyniku którego rodzi się żywe lub martwe dziecko. Nie jest to jednak jedyny sposób. Jak jeszcze można mordować nienarodzonych?
Próbując odpowiedzieć na to pytanie zajrzyjmy do podręcznika „Położnictwo praktyczne i operacje położnicze”, obowiązkowego w przygotowaniu do lekarskiego egzaminu państwowego (zdawanego przez lekarzy po zakończeniu studiów), zalecanego przez krajowych konsultantów. Znajdziemy w nim rozdział pt. Operacje pomniejszające: przebicie główki, kraniotrakcja. „Zabieg” ten to operacja pomniejszająca wykonywana na żywym lub martwym płodzie: wewnątrzmaciczne otwarcie główki powoduje wylanie mózgu, zmniejsza wymiary czaszki i umożliwia lub ułatwia jej przejście przez kanał rodny. Wskazaniem do takiej „operacji” jest wodogłowie u żywego płodu. Podręcznik błyskawicznie dodaje, iż położnik w takiej sytuacji jest prawnie chroniony. Cały proces jest szczegółowo opisany:
- położna unieruchamia główkę od góry, aby można było ją bezpiecznie przebić od dołu,
- czubek narzędzia przystawia się do skóry głowy w planowanym miejscu przebicia, jego ostrze musi być ustawione prostopadle do przebijanej powierzchni główki, następnie jego czubek należy ostrożnie i powoli zagłębiać w czepiec czaszki płodu,
- kolejny etap to rozdrobnienie tkanki mózgowej za pomocą zębatych kleszczy i jej wypłukanie.
Czytaj więcej: Marcin Musiał - Praktyczny poradnik zabijania
Biegunka deficytowa i legislacyjna
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 12422
"więc nie jest wykluczone, że na alternatywę wobec PO zostanie wytypowane PiS. Skoro dotychczas nie wymyśliło prochu, to nie wymyśli go i teraz, dzięki czemu ustanowiony w 1989 roku przez generała Kiszczaka i jego konfidentów model kapitalizmu kompradorskiego pozostanie nietknięty mimo zasadniczej zmiany na politycznej scenie.
Wiadomo bowiem, że w demokracji najważniejsze jest przygotowanie prawidłowej alternatywy politycznej dla wyborców. A po czym poznać że alternatywa jest prawidłowa? Ano po tym, że bez względu na to, kto wybory wygra - będą one wygrane."
Ach, jak ta historia się powtarza! Żyją jeszcze ludzie pamiętający czasy Edwarda Gierka, kiedy to pierwszym symptomem nadciągającej katastrofy było sławne poszukiwanie 20 miliardów. Operacja ta została nawet uwieczniona w literaturze, a konkretnie - w sławnym poemacie „Towarzysz Szmaciak”, gdzie czytamy: „Potem pod hasłem „Pomożemy!” szukalim, wicie, tych miliardów. Niestety! Nic my nie znaleźli. Przecie tu Pcim, nie wyspa skarbów!” Tym razem szukać miliardów wypadło premieru Tusku, któremu zabrakło prawie tyle samo, bo akurat 24 miliardy. A zabrakło dlatego, że gospodarka - jak to mówią - „spowolniła”, w związku z czym spodziewane wpływy z podatków okazały się mniejsze, niż rząd zakładał w ustawie budżetowej. Na domiar złego, przy tych optymistycznych założeniach, deficyt budżetowy został zaprojektowany na poziomie maksymalnie dopuszczalnym przez ustawę o finansach publicznych. Tymczasem tegoroczny deficyt został niemal w 90 procentach osiągnięty przez rząd już pod koniec maja, w związku z tym pojawiła się konieczność skorygowania ustawy budżetowej. Sęk w tym, że na dobry porządek skorygować jej nie można, właśnie z uwagi na deficyt, zaplanowany już na najwyższym dopuszczalnym przez ustawę o finansach publicznych poziomie.
Ale znany z tak zwanej „kreatywnej księgowości”, to znaczy - różnych szwindli pozwalających ukryć przed opinią publiczną rzeczywiste rozmiary deficytu i długu publicznego minister Rostowski wykombinował sobie formułę, że ograniczenie deficytu płynące z ustawy o finansach publicznych się „zawiesi”, dzięki czemu można będzie skorygować ustawę budżetową jak gdyby nigdy nic - żeby w papierach wszystko grało. To znaczy - powiększy się deficyt o dodatkowe 16 miliardów, zaś 8 miliardów trzeba będzie „poszukać” po ministerstwach.
8 miliardów to ani dużo, ani mało, w proporcji do polskiego PKB, wynoszącego około 1700 miliardów, to niewiele - ale kiedy pomyślimy, co na propozycję cięć w ministerstwach musi odczuwać zaplecze polityczne Platformy Obywatelskiej i PSL, które te pieniądze uważało już za własne - to lepiej rozumiemy przyczyny, dla których notowania Platformy Obywatelskiej spadają, a rosną - Prawa i Sprawiedliwości. Najwyraźniej coraz szersze kręgi zaplecza politycznego Platformy dochodzą do wniosku, że możliwości dojenia Rzeczypospolitej pod administracją tej formacji zwolna się wyczerpują, toteż należy rozejrzeć się, jakie profity może przynieść przerzucenie poparcia na PiS - bo nawet w Piśmie Świętym napisano, że większa będzie radość w Niebiesiech z jednego nawróconego grzesznika, niż z dziesięciu sprawiedliwych mułów. A ponieważ prezes Kaczyński jest pobożny, a poza tym - serce ma, jak się należy, po lewej stronie, to i nawróconych grzeszników może być całkiem sporo, zwłaszcza gdyby okupująca nasz nieszczęśliwy kraj razwiedka dała swoim konfidentom rozkaz nawrócenia.
Rząd nie robi nic !!
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3359
Przypominamy 14.12.2012
Marek Lipski
Sytuacja demograficzna Polski jest dramatyczna, a będzie jeszcze gorzej!
Demograficzna sytuacja Polski jest dramatyczna, a będzie jeszcze gorsza ok. 2020 r., kiedy pokolenie wyżu powojennego zacznie odchodzić na emerytury - ostrzegał ekonomista, prof. Krzysztof Rybiński ..
..podczas konferencji "Bariery ograniczające dzietność w Polsce", zorganizowanej w środę w Senacie.
Konferencję zorganizowała senacka Komisja Rodziny i Polityki Społecznej we współpracy ze Związkiem Dużych Rodzin "Trzy Plus" oraz Fundacją Energia dla Europy.
Według prof. Rybińskiego, ekonomisty z Uczelni Vistula, działania, które mogłyby zwiększyć dzietność są kosztowne, wymagają odważnych i zdecydowanych posunięć, na które nikt nie potrafi się zdobyć. "Jedne wydatki trzeba znacząco zwiększyć, a inne drastycznie ograniczyć, uderzając w grupy najbardziej uprzywilejowane" - mówił, przyznając jednak, że byłyby to posunięcia niepopularne, które przyniosłyby efekty w perspektywie 30-40 lat, a nie kolejnej kadencji, dlatego politycy wolą ich nie podejmować. Propozycje rządu to kropla w morzu potrzeb
Jego zdaniem propozycje rządu dotyczące polityki rodzinnej (m.in. wydłużenie urlopów rodzicielskich, zwiększenie nakładów na żłobki i przedszkola) idą w dobrym kierunku, ale są zaledwie kroplą w morzu potrzeb. "Możemy robić drobne postępy, ale tu potrzebny jest wstrząs. A demografia nie jest dziedziną, która przynosi wstrząsy, tu do katastrofy zmierza się latami" - przekonywał. Według niego przypomina to sytuację żaby w garnku z gotującą się wodą - woda nagrzewa się stopniowo, dlatego żaba tego nie czuje i zamiast wyskoczyć - ugotuje się.
W opinii prof. Rybińskiego barierami zniechęcającymi do posiadania dzieci są niska jakość infrastruktury opiekuńczej, zmiany w mentalności, inna kultura pracy oraz kwestie finansowe - dziecko obniża standard życia. Żeby to zmienić, potrzebne są znaczące dopłaty do każdego dziecka lub preferencje podatkowe, a są to rozwiązania kosztowne dla budżetu.
Bariery leżą w mentalności?
Modlitwa za chorego
- Szczegóły
- Kategoria: Wiara
- Odsłony: 6228
Odmówić trzy razy Chwała Ojcu…
O mój Boże, oto przed Tobą ten chory. Przyszedł Cię prosić o to, czego pragnie i o to, co uważa za najważniejsze dla siebie. Ty, o mój Boże, wprowadź w jego serce te słowa: „Najważniejsze jest zdrowie duszy!” Panie, niech się w nim wypełni cała Twoja wola: jeśli chcesz, by wyzdrowiał, by zostało mu dane zdrowie. Jeśli jednak inna jest Twoja wola, niech dalej niesie swój krzyż.
Proszę Cię także za nas, którzy się za nim wstawiamy: oczyść nasze serca, abyśmy byli godni przekazać Twoje święte miłosierdzie. Strzeż go i ulżyj mu w cierpieniu, niech się w nim wypełni Twoja święta wola, niech przez niego zostanie objawione Twoje święte imię. Pomóż mu odważnie dźwigać krzyż. Amen
Strona 525 z 1056
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
25 grudzień 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Ojciec Święty wygłosił tradycyjne orędzie z okazji Uroczystości Bożego Narodzenia. Papież Franciszek udzielił także apostolskiego błogosławieństwa „Urbi et Orbi”
- Prof. W. Roszkowski dla portalu wpolityce.pl: Słabością Polski jest brak myślenia. Wszyscy musimy zacząć zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli dalej będziemy pozwalali na demontaż państwa, to je stracimy
- IMGW: ostrzeżenia przed marznącymi deszczami i gęstymi mgłami
- Informacje Dnia 25.12.2024 [16.00]
- Ks. prof. P. Bortkiewicz dla Frondy o politykach „katolikach” popierających tzw. aborcję czy in vitro: Trudno jest ich uznawać za członków wspólnoty Kościoła. Są z niej wyłączeni mocą własnych decyzji, a zatem są ekskomunikowani. To nie jest kwestia empatii, to kwestia wierności prawdzie
- [ŚWIADECTWO] Kamila i Marek Helsztajn: Jesteśmy wdzięczni za dar krótkiego życia Alusi
- Norwegia: awaria na kolei w całym kraju
- Państwowa Straż Pożarna: w Wigilię 871 interwencji, w tym 224 pożary
- Ukraina otrzymała od USA pierwszy miliard dolarów z zamrożonych rosyjskich aktywów
- Kazachstan: prawdopodobną przyczyną katastrofy samolotu było zderzenie ze stadem ptaków
- Msza św. Pasterska w Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II
- Uważajmy na drodze!
Historia
Myśl Narodowa
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller