Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
Wypowiedź ks. bp. Edwarda Frankowskiego

Zamarło we mnie wszystko, kiedy usłyszałem o tragedii pod Smoleńskiem. Tyle złożyło się na ten jeden dzień: 5. rocznica pogrzebu Sługi Bożego Jana Pawła II, 70. rocznica zbrodni katyńskiej i obecna tragedia, w której zginęła głowa państwa i bardzo ważni przedstawiciele naszego państwa oraz Kościoła, na czele z księdzem biskupem polowym Tadeuszem Płoskim. Znałem go osobiście. Był niezwykłym człowiekiem, intelektualistą, bardzo bogatym umysłowo, miał duże osiągnięcia, o czym świadczą niedawno przyznany mu tytuł profesora habilitowanego oraz przepiękne homilie, zawsze starannie przygotowane. On kochał Polskę i dbał o nią. Zawsze mówił prawdę, choć ważył słowa, ale kiedy trzeba było coś wyjaśnić, głośno powiedzieć, nie bał się... Był serdeczny, przyjacielski, pokładaliśmy w nim wielkie nadzieje. Jego śmierć stanowi dużą stratę dla Kościoła, dla Wojska Polskiego.
Mam nadzieję, że poprzez tę tragedię Pan Bóg chce coś osiągnąć. Myślę, że obudzi ona Polaków z banalnego traktowania spraw ojczyźnianych, zakończy bezsensowne spory, wyrwie ze skłócenia...
"Ile dowodów trzeba przedstawić ludziom, aby wreszcie uwierzyli w Boże działanie? Słowo Boże wybrane na 70. rocznicę zbrodni katyńskiej pokazuje także, że nie jest to sprawa łatwa.
Dzisiejsza Ewangelia, pokazując spotkania Jezusa Zmartwychwstałego z kolejnymi osobami, de facto przekazuje smutną prawdę o ludzkiej podejrzliwości, niedowierzaniu, dystansie do nowych, niepojętych Bożych interwencji" - tak swoją homilię przygotowaną na dzisiejszą Mszę św. w Katyniu miał rozpocząć ks. bp Płoski. Miał niejako prorocze widzenie...
Jeszcze raz podkreślę, że mam nadzieję, że teraz nastąpi przebudzenie naszego Narodu, opamiętanie... Jeżeli tak będzie, to owoc tych śmierci nie będzie daremny. Wierzę, że ręka Bożej Opatrzności nas prowadzi. Widać, że moce piekielne chcą nam szkodzić, ale Matka Boża wyprowadzi nas z tego dramatu i stanie się dobro, cały Naród poczuje się odpowiedzialny za Polskę...
not. MP

Za: http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=ks&dat=20100410&id=ks13.txt