Przy okazji, jestem ciekaw, czy na nowym pomniku zostanie napisana prawda, czy też historyczny fałsz w stylu Jarosława Hrycaka, który Banderę nazwał "romantycznym terrorystą"? Do tej sprawy powrócę w jednej z najbliższych felietonów w "Gazecie Polskiej".
Przeczytaj także - Władzom Lwowa przeszkadza polski Szczerbiec
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20091217&typ=po&id=po41.txt
Profanacja Cmentarza Łyczakowskiego – nacjonaliści ukraińscy pochowali dowódcę SS Galizien
http://www.bibula.com/?p=16637
W nawiązaniu do tekstu dwie korespodencje z Kijowa.
Bitwy OUN-UPA świętami narodowymi...
Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej prezesa Ihora Juchnowśkoho skierował do sekretariata prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki spis bitw wojska ukraińskiego, które mają być uznane za zwycięstwa oręża ukraińskiego. Większość bitw, które mają być obchodzone w państwie ukraińskim - to zwycięstwa zbrojnej formacji OUN-UPA nad okupantem sowieckim, niemieckim i polskim. O kolaboracji OUN-UPA z hitlerowcami i rzeziach banderowskich, dokonanych masowo na cywilnych Polakach Wołynia, Galizji, Podolia i Polesia nawet nie wspomniano. Lista ukraińskiego IPN-u była ułożona zgodnie z ukazem prezydenta Juszczenki z 13 listopada 2009 roku „O środkach z okazji świętowania wybitnych dziejów narodowej, wojskowej historii”. Jak powiadomił gazetę „Komersant Ukrainy” wiceprezes IPN-u Władysław Werstiuk na liście uwzględniono prawie 30 dat historycznych, godnych świętowania. Te daty demonstrują głębokość ukraińskiej historii od czasów starożytnych i po czasy nie bardzo odległe – zaznaczył Werstiuk.
Ministerswo obrony Ukrainy bardzo entuzjastycznie odebrało taką listę zwycięstw. Zamiast bohaterów sowieckich – ukraińskie jednostki wojskowe będą przemianowane na imiona bohaterów OUN-UPA takich jak Roman Szuchewycz, Kłym Sawur, Mykoła Lebed’ i Stepan Bandera. Żołnierz ukraiński ma być wychowywany na ojczyźnianych tradycjach wojskowych – uważa szef wydziału wojskowo-patriotycznego wychowania i tradycji ministerstwa obrony Ukrainy Wiaczesław Bugil.
Antyfaszystowska konferencja Żydów
W Berlinie 15 – 17 grudnia odbywa się międzynarodowe forum „Lekcje II wojny światowej i holocaustu”. Organizatorem Forum jest Światowy Kongres Rosyjskojęzycznych Żydów i Rada Centralna Żydów Niemiec i antyfaszystowskie organizacje krajów WNP. W pracach Kongresu bierze udział Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów z Wrocławia, a także ponad 500 przedstawicieli różnych organizacji antyfaszystowskich z całej Europy, a także weterani II wojny światowej. Celem Forum jest apel do społeczności światowej w sprawie odrodzenia faszyzmu i nazizmu, zwłaszcza w takich krajach b. ZSRS jak Ukraina i republikach nadbałtyckich. Rewizja wyników II wojny światowej przerasta w tych krajach wszystkie granice normalności.
Gloryfikacja narodowych organizacji typu faszystowskiego jak OUN-UPA i narodowych dywizji Waffen SS coraz nabiera na siłę w byłych krajach sowieckich. W tej sytuacji liczni delegaci Forum berlińskiego chcą sobie zdać sprawę z niebezpieczeństwa odrodzenia nazizmu i falsyfikacji historycznych w Europie i zjednoczyć wysiłki wszystkich organizacji antyfaszystowskich, aby historia znowu się nie powtórzyła w XXI wieku.
Uczestników Forum „Lekcje II wojny światowej i holocaustu” w Berlinie przywitały głowy rozwiniętych państw Europy, gdzie gloryfikacja faszyzmu i nazizmu jest zakazana.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów