Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Redakcja wsercupolska.org nie zawsze zgadza się z wieloma poglądami i tezami, ale publikujemy teksty, które uważamy za ważne lub ciekawe. 
Znalezione w sieci : Cała prawda o Janie Olszewskim.

Jan Olszewski mason i socjalista

Opis: Jan Olszewski został więc masonem, brał udział w posiedzeniach loży i odprawiał rytuały masońskie (które uważał za bardzo zabawne) wraz z swoim przyjacielem Janem Józefem Lipskim

Prezydent Lech Kaczyński zdecydował że szefem komisji weryfikującej przydatność agentów zlikwidowanej WSI do służby w nowych formacjach wywiadu RP został Jan Olszewski. Oznacza to że wywiad polski będzie się składać z agentów wybranych przez człowieka przynależącego do globalnej organizacji zwalczającej kościół katolicki, człowieka o socjalistycznych poglądach.

Rola Jana Olszewskiego na polskiej scenie politycznej

Jan Olszewski jest kolejnym polskim politykiem kreowanym (co ciekawe przez osoby manifestujące swój klerykalizm) na prawicowca, pomimo że jest lewicowcem (zwolennikiem ingerencji władzy we wszystkie dziedziny życia, ideowym przeciwnikiem chrześcijaństwa). Ma to na celu niedopuszczenie do tego by polscy wyborcy mieli możliwość zagłosowania na prawicę (siłę katolicką, konserwatywną i wolnorynkową). Demokracja, demokracją ale dla stabilności lewicowego systemu w Polsce jest niezbędne by Polacy mogli wybierać tylko między lewicą szczerze manifestującą swoją tożsamość a lewicą udającą prawice. Dlatego prawdziwa prawica nie dopuszczana jest do świadomości wyborców. Lewica udająca prawice może być całkowicie przekonana o istnieniu różnic między nią a lewicą, o swojej „prawicowości i patriotyzmie”. W rzeczywistości lewica udająca prawice, pomimo swoich patriotycznie brzmiących frazesów i nie przywiązania do symboliki lewicowej, jest narzędziem niszczenia Polski i Polaków w celu zachowania interesów lewicy.

Lewicowa tożsamość Jan Olszewskiego

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
"Jedna z największych tragedii ludzkości polega na tym, że ludzie patrzą, ale nie widzą. Źyjemy w oparach ideologii, które lansują najbardziej karkołomne teorie, a my bezrefleksyjnie je przyjmujemy i uważamy za prawdę objawioną."

Profesor Szlomo Sandem ( Rzeczpospolita 28-11-2009)



Przypominamy (z 2015-08-10 )

Tematem, który nie jest omawiany, a krzyczy prosto w twarz, jest wroga agresja, którą ludzie muszą znosić, gdy odważą się nadepnąć na żydowską wrażliwość.

Nie mówimy tu o wyrafinowanej racjonalizacji, widzianej w artykułach redakcyjnych na stronach mediów głównego nurtu, a nawet o technikach oczerniania przez organizacje takie jak ADL lub SPLC. Mówimy o agresji interpersonalnej. Jest to coś absolutnie podstawowego.

Mamy odświeżająco szczery blog należący do Karin Friedemann, etnicznie żydowskiej anty-syjonistki. Zauważa zaciekłą nietolerancję, wykazywaną przez obrońców Izraela, w stosunku do ludzi mających inne opinie.

Amerykańscy Żydzi są rzeczywiście od dzieciństwa szkoleni w kontaktach z nie-Żydami w sposób podstępny i arogancki, w koordynacji ze sobą, aby niszczyć emocjonalnie nie-Żydów i krytyków Izraela, oprócz rujnowania ich kariery i ingerencji w relacje społeczne. Jest to rzeczywiście celowe, nikczemne i zaplanowane zachowanie, motywowane narcystyczną, zadufaną furią. …

Problem polega na tym, że nie-Żydzi są nauczani, przez nacisk emocjonalny i przemoc w mediach i systemie szkolnym, że mają być bardzo wrażliwi na cierpienie Żydów, więc gdy syjonista oburza się na nich za kwestionowanie jego poglądów, nie-Żyd naprawdę musi toczyć wielką bitwę przeciwko swojemu „wewnętrznemu Żydowi,” czyniąc się nieadekwatnym i zastraszanym. Ale Żyda nie obchodzi jak bardzo rani innych. Żyda obchodzi tylko to, co dobre dla Żydów.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Dzisiaj obchodzimy święto Polaków ratujących Żydów – mimo że jedynym właściwym miejscem do takich celebracji jest Izrael, ewentualnie Stany Zjednoczone.

Niemniej, Polacy ratujący Żydów podczas II wojny światowej wcale nie powinni być dla nas wzorem do naśladowania.

W sytuacji, gdy za ukrywanie Żydów groziła kara śmierci dla całej rodziny ukrywającego, przedstawianie takiej postawy jako “wzór” jest równoznaczne z komunikatem, że warto i należy ryzykować biologiczne trwanie własnego narodu w imię ratowania z beznadziejnej sytuacji innego narodu.

Taki heroizm nie jest czymś, co powinno być praktykowane przez całe społeczeństwo, powinno być tylko wyjątkiem. Nie “chlubnym wyjątkiem”, lecz wyjątkiem po prostu. Za ratowaniem Żydów stały bowiem motywacje, których powszechne praktykowanie doprowadziłoby do zagłady już nie tylko naród żydowski, ale też naród polski.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Byłem w Jerozolimie w lipcu 2014, w tym samym tygodniu, kiedy ze Strefy Gazy zaczęły spadać rakiety. Uderzył mnie fakt, że za każdym razem, gdy rozlegała się syrena, w ciągu kilku minut ulice były całkowicie opróżnione z ludzi i pojazdów, co sugerowało, że schrony miały duże podziemne parkingi. Przyznaję, że słyszane wkrótce potem, w oddali, eksplozje wywarły na mnie wówczas silne wrażenie; nie wiedziałem jednak wówczas, że izraelskie przeciwlotnictwo z łatwością przechwytywało broń balistyczną, nie do końca najnowszej generacji, jaką dysponował ruch Hamasu, i że jeśli jakieś pociski dotarły do ziemi, to w większości spadały na pustynię Negew (z wyjątkiem jednego, który przez “pomyłkę” wylądował w Betlejem). Niemniej jednak, odwet, natychmiast zastosowany w pasie nadbrzeżnym zamieszkałym przez półtora miliona ludzi, był jak zwykle całkowicie nieproporcjonalny i uderzył masowo we wszystkie rodzaje budynków, w tym szkoły i szpitale.

Odruchowo nasuwa się pytanie: w jaki sposób materiały wojenne trafiają do enklawy palestyńskiej, do której nie nie wpuszczane są nawet leki? Oficjalne informacje przywołują widmowe tunele między Gazą a Egiptem, ale biorąc pod uwagę intensywne działania armii izraelskiej na Półwyspie Synaj – tj. poza granicami kraju i w czasie “pokoju” – mające na celu powstrzymanie domniemanej działalności terrorystycznej i handlu ludźmi, dość zaskakujące jest, że nie jest ona w stanie zapobiec przedostawaniu się pocisków. Zdumienie ustaje, gdy tylko odkrywa się, że partia Hamas finansowana jest przez “wroga” i kontrolowana przez Mossad… Jak inaczej można byłoby uzasadnić nielegalną okupację terytoriów i dławienie całej, rodzimej ludności, trwające dziesiątki lat? Bez terrorystów do zwalczania, trudno byłoby zmusić własnych obywateli do zaakceptowania duszącego reżimu, w którym nic nie wymyka się spod kontroli państwa, a wojskowi są wszechobecni – niektórzy jeszcze niepełnoletni, z karabinem maszynowym w ręku i twarzą chłopca (lub dziewczęcia, biorąc pod uwagę powagę, z jaką traktują równość płci).

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

W zeszłym roku, po raz pierwszy w erze chrześcijańskiej, hierarchia katolicka  podjęła decyzję na tyle niepojętą co pożałowania godną, a polegającą na ograniczeniu uroczystości wielkanocnych, idąc w ślad za oficjalną propagandą pandemiczną.

Wielu wiernych, ograniczonych restrykcjami, które okazały się nieskuteczne i szkodliwe, zostało zmuszonych do duchowej wspólnoty z Najświętszą Ofiarą wyłącznie za pośrednictwem komputera. Minął rok, nic się nie zmieniło i znowu słyszymy, że musimy przygotować się do kolejnego lokdałnu aby tym razem pozwolić ludzkości na poddanie się szczepieniom eksperymentalnymi środkami o potwierdzonej szkodliwości, narzuconymi przez lobby farmaceutyczne. Wiele krajów wprowadza zakaz ich stosowania z powodu podejrzanych zgonów po ich zastosowaniu. Pomimo terroryzmu medialnego, coraz bardziej widać skuteczność prostych środków, skutecznych w zwalczaniu wirusa, które zapobiegają hospitalizacji i w konsekwencji zgonom.