Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

"W ogóle byłoby dziwne, gdyby było inaczej, jako że okupujący nasz nieszczęśliwy kraj RAZWIEDUPR w tak zwanym „majestacie prawa” przekształcił III Rzeczpospolitą na swój obraz i podobieństwo w organizację przestępczą o charakterze zbrojnym, na skutek stopniowego nasycania agenturą czyniąc organy wymiaru sprawiedliwości jednym z jej najważniejszych ogniw."

Stefan Kisielewski mawiał, że najprędzej naprawi zepsuty zegarek ten, kto go zepsuł – no bo wie, w jaki sposób go zepsuł. Rozumowanie to na pierwszy rzut oka wydaje się słuszne, a nawet – jedynie słuszne – ale co z tego, skoro nie pasuje do sytuacji wytworzonej wokół Trybunału Konstytucyjnego? Wszystko zaczęło się od tego, że prezydent Komorowski jeszcze w lipcu 2013 roku złożył w Sejmie projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Jak ujawnił na nocnym posiedzeniu Sejmu poseł Piotrowicz, projekt ten został sporządzony jeśli nie przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego, pana prof. Andrzeja Rzeplińskiego, to przy wydatnym jego udziale i udziale wiceprezesa TK. W sierpniu 2013 roku skierowany został do sejmowych komisji, gdzie wałkowany był aż na 16 posiedzeniach i dopiero 27 maja, kiedy już było wiadomo, że prezydent Komorowski wybory przegrał, odbyło się głosowanie nad projektem, który następnie przyjął Senat i 30 maja ustawa została przekazana prezydentowi do podpisu. Prezydent Komorowski zastanawiał się nad jej podpisaniem aż do 21 lipca, kiedy ustawę podpisał. Czy rozdział 10 ustawy, pozwalający marszałkowi Sejmu na wszczęcie przed Trybunałem Konstytucyjnym postępowania mającego na celu stwierdzenie „czasowej niemożności pełnienia urzędu przez prezydenta” miał być tym listkiem, dla ukrycie którego trzeba było zasadzić las – tego dowiemy się w stosownym czasie, ale wykluczyć z góry tego nie można tym bardziej, że poseł Kornel Morawiecki, który, być może wie więcej, niż chce powiedzieć, przestrzegał jednak przed „prowokacją”.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

fot: TV Republika

"Myślę, że tę informację posiada pan prof. Rzepliński. Pan prof. Rzepliński pod tymi zeznaniami pana esbeka Pietruszki podpisał się i te dokumenty są w Ministerstwie Sprawiedliwości"


Publicysta tygodnika Warszawska Gazeta – Mirosław Kokoszkiewicz – odszukał bardzo ważne i szokujące wystąpienia posła na Sejm IV kadencji Zygmunta Wrzodaka, który z trybuny sejmowej zadał pytanie dotyczące obecnego prezesa Trybunały Konstytucyjnego prof. Andrzeja Rzeplińskiego.

Zdaniem byłego już posła w ministerstwie sprawiedliwość są zeznania płk. Pietruszki, który miał w obecności prof. Rzeplińskiego zeznawać nt. zleceniodawców mordu bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz miał mówić kto chciał zabić biskupa Gulbinowicza!

W kontekście obecnej postawy prof. Rzeplińskiego, ujawnienie tych informacji, będzie bardzo cennym dowodem z jakim człowiekiem mamy do czynienie. Prof. Rzepliński – według posła Wrzodaka) miał należeć do PZPR. Poseł pytał o tą część życia obecnego prezesa TK, jednak nie uzyskał odpowiedzi.

Apelujemy do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, aby zlecił odszukanie tych materiałów, które mają znajdować się w kierowanym przez niego resorcie.

Pytamy wprost: Czy prof. Rzepliński przez lata krył zbrodniarzy?

Prezentujemy całe wystąpienie posła Wrzodaka:

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Fot. wPolityce.plFot. wPolityce.pl

Jeśli myślałbym o takiej sytuacji, jak postawienie Tuska przed Trybunałem Stanu, to niekoniecznie ws. Smoleńska. Raczej, jako premier RP, realizował interesy Unii, a szczególnie Niemców, a nie Rzeczpospolitej, więc w tym kontekście – może bardziej ogólnikowo – bym o tym myślał
— mówi Paweł Kukiz na antenie Radia Plus.

Z całą pewnością taka instytucja, jak Trybunał Stanu, jest potrzebna, jest rzeczą niedopuszczalną, że właściwie od 1989 r. nic się przed tym Trybunałem nie działo
— dodaje.

W rozmowie z Radiem Plus Paweł Kukiz odniósł się także do zarzutów opozycji, która twierdzi, że „PiS w trybie błyskawicznym zawłaszcza państwo”.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

"Lepiej jest milczeć i sprawiać wrażenie głupiego niż mówić i rozwiać wszelkie wątpliwości."
- Mark Twain


A propaganda wciąż wylewa się z TVP Info. Dzień bez atakowania rządu – dzień stracony

Sobotnie przedpołudnie. Stacja TVP Info zaprasza do rozmowy, kolejnego lewicowego gościa, którym jest europoseł PO Danuta Hübner, kobieta która na Unii Europejskiej i nie tylko dorobiła się wielkiego majątku, więc jej stanowisko wobec pytań, które zaraz otrzyma będzie oczywiste.

A jakie to pytania? Oczywiście, kolejny raz poruszany jest temat braku flagi Unii Europejskiej na konferencjach premier Beaty Szydło oraz członków rządu.

Gość TVP Info wskazuje, że to bardzo źle, niedobrze, niemile widziane, że Bruksela patrzy i kiwa głową, że jak po pomoc Polska sięga, to jest „za” UE, a z drugiej strony gardzi Unią – retoryka jakbym słyszał szefa Parlamentu Europejskiego Martina Schulza.

Zwróćmy uwagę w tej sprawie na dwie kwestie: na komentarz premier Szydło, oraz fakty. Szefowa rządu, gdy została zapytana przez dziennikarzy o brak flagi odpowiada, że w przypadku konferencji dotyczących polskich spraw wewnętrznych flaga UE nie musi być eksponowana (nikt jej nie ukrywa, ona sobie swobodnie wisi, tylko nie jest w objęciach kamer), bowiem najpiękniejszą flagą jest polska flaga. Brawo! Takiej postawy od lat oczekiwałem.

I teraz fakty – nigdzie, żaden przepis nie obliguje kraju członkowskiego do nadmiernego eksponowania flagi UE.

Oto co w przypadku tej sprawy pisze prof. Krystyna Pawłowicz:

Prezydent Andrzej Duda i pani Premier Beata Szydło troszcząc się o polskie symbole narodowe wracają na grunt polskiego prawa. Wiedzą bowiem, iż czynności i działania przez prawo nie przewidziane dla organów publicznych są niedopuszczalne, niezależnie od osobistych i środowiskowych sympatii.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Wróćmy do naszego przystanku. Pięknie rozpoczął VIII kadencję Sejmu marszałek senior Kornel Morawiecki, gdy zapytał - „Dokąd Cię doniesiemy Polsko”? Jest pilna potrzeba nowej Konstytucji. Ta komunistyczna z 1997 roku, zasadniczo odstała od rzeczywistości. Dlatego p. K. Morawiecki podkreślił, że ma marzenie - „marzy mi się żebyśmy w tym parlamencie z udziałem całego społeczeństwa, zaproponowali Polsce i Europie nową, wielką Konstytucję na miarę XXI wieku.... Konstytucję sensu”. Pomimo, że na szczęście w nowym Sejmie nie ma już ugrupowań lewackich z ich genderyzmem, to jednak mentalnie...ok. 30 posłów nie dodało do ślubowania – Tak mi dopomóż Bóg. Cóż, dopóki żyjemy, dopóty mamy szansę na nawrócenie.