Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Jesteśmy jedynym krajem na świecie, którego obywatele nie wiedzą co czynią i czym się kierują wyłonieni przez nich i posłani do rządzenia przedstawiciele. W mediach, tych o liczącym się zasięgu, nie usłyszymy i nie zobaczymy przedstawicieli większości sejmowej przedstawiających i uzasadniających swoje pomysły i wnoszone pod obrady Sejmu ustawy, nie dowiemy się z nich nic lub prawie nic o najważniejszych działaniach Rządu i Prezydenta, o wizytach i spotkaniach, o ich publicznych wystąpieniach.

Możemy jedynie domyślać się z przekazów, których źródłem są odsunięci (wreszcie!) od władzy beneficjenci PRLu, zsymbiozowany z nimi TW ETOS w sosie z pożytecznych idiotów, pieszczochów PRLu i narcyzów oraz gracze podwórkowego w gruncie rzeczy formatu, ich kumpli z podwórka i z przekrętów, zawodowi oszuści oraz medialne tuby wywodzące się wprost z implementacji dokonanej po czystkach w stanie wojennym. Jednakże, zarówno w PRLu jak i dzisiaj nie wszyscy potrafią odczytać prawdę i nie wszyscy chcą, wskutek czego znaczna część narodu pozostaje zupełnie zdezorientowana. Obraz działań rządzących, który do ludzi dociera jest mniej więcej tak samo karykaturalny, jak ów słynny karzeł, o którym mówił kiedyś marszałek Piłsudski. Spróbujmy raz jeszcze wczuć się w klimat z jakim stykał się ten najwybitniejszy polski przywódca, bez którego Polska nie istniałaby:

"Był cień, który biegł koło mnie - to wyprzedzał mnie, to zostawał w tyle. Cieniów takich było mnóstwo, cienie te otaczały mnie zawsze, cienie nieodstępne, chodzące krok w krok, śledzące mnie i przedrzeźniające.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Kilka dni temu MON wypowiedział umowę o współpracy pomiędzy Służbą Kontrwywiadu Wojskowego a Federalną Służbą Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. W minionym tygodniu minister obrony Antoni Macierewicz podjął też decyzję o odwołaniu z Centrum Eksperckiego ds. Kontrwywiadu NATO płk. Krzysztofa Duszy i płk. Piotra Pytla. To właśnie oni byli we władzach SKW, gdy zawarto umowę z FSB. Dawała ona rosyjskim służbom specjalnym możliwość bezkarnej infiltracji polskiego kontrwywiadu wojskowego. O kulisach współpracy rządów PO z bezpieką Putina w najnowszym tygodniku „Gazeta Polska”.
 
Według naszych informacji obecnie sprawdzane są ich certyfikaty dostępu do informacji niejawnych. Jednym z powodów wszczęcia tego postępowania jest realizowanie za czasów ich rządów w SKW umowy z FSB.
 
Generał łamie ustawę
Październik 2013 r. Dziennik „Rzeczpospolita” ujawnia, że po katastrofie smoleńskiej ówczesny szef SKW gen. Janusz Nosek podpisał tajną umowę z FSB, nie informując o tym premiera, ministra obrony narodowej, ministra spraw wewnętrznych ani kolegium ds. służb specjalnych. Według nieoficjalnych informacji o umowie miał wiedzieć ówczesny prezydent Bronisław Komorowski, który w listopadzie 2010 r. awansował Noska na stopień generalski – było to w czasie, gdy finalizowano umowę z FSB.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
"Jak pisze Prof. Mieczysław Ryba w książce „Odkłamać wczoraj i dziś”. Oprócz tego dążono intensywnie do legalizacji rozbiorów poprzez specjalnie skonstruowane traktaty z Rzeczpospolitą. Traktat między cesarzową Austrii Marią Teresą a królem Polski Stanisławem Augustem Poniatowskim z 18 września 1773 roku podkreślał, że ziemie przyłączane do Austrii nie są Polsce zabrane, ale przez nią „ustąpione”. (Współcześnie mamy Traktat Lizboński)"
- Sam przeciw sobie

Konstytucja z wadą
Piotr Ł. Andrzejewski

Na wniosek Hanny Suchockiej w Konstytucji wprowadzono zapisy, które ograniczają suwerenność i niepodległość funkcjonowania państwa polskiego. Po zakończeniu prac w podkomisjach Komisja Konstytucyjna zaczekała z przegłosowaniem zaproponowanych zapisów do czasu uzyskania pewności, kto zostanie wybrany na prezydenta Polski. Po zwycięstwie Aleksandra Kwaśniewskiego nad Lechem Wałęsą, co odbiło się, w moim przekonaniu, na treści formułowania roli i kompetencji konstytucyjnych prezydenta jako naczelnego organu władzy wykonawczej w państwie, Komisja Konstytucyjna rozpoczęła finalizowanie uchwalania projektu całości Konstytucji.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

"Trybunał Konstytucyjny stale łamał Konstytucję, gdyż legitymizował obecną ordynację wyborczą do Sejmu i nie reagował od ponad 20 lat na nieustannie podnoszony publicznie przez Ruch Obywatelski na rzecz JOW zarzut, i to również kierowany bezpośrednio na ręce Trybunału, iż obecna proporcjonalna ordynacja wyborcza odbiera obywatelom ich bierne prawo wyborcze, a z czynnego prawa wyborczego czyni fasadową fikcję."

Moje własne oświadczenie w sprawie wspólnego oświadczenia byłych prezydentów, premierów, marszałków Sejmu i Senatu broniących ustroju partyjnej oligarchii wyborczej III Rzeczypospolitej.

Ja, Wojciech Błasiak, wolny Polak i obywatel Polski, wyrażam swój sprzeciw merytoryczny i niesmak moralny z powodu publicznej obrony przez panie Ewę Kopacz i Małgorzatę Kidawę-Błońską oraz panów Bronisława Komorowskiego, Aleksandra Kwaśniewskiego, Marka Borowskiego, Ludwika Dorna, Grzegorza Schetynę, Radosława Sikorskiego, Bogdana Borusewicza, Longina Pastusiaka, Adama Struzika, Włodzimierza Cimoszewicza, Kazimierza Marcinkiewicza, Leszka Millera oraz Waldemara Pawlaka status quo Trybunału Konstytucyjnego, który jest jednym z filarów obecnego ustroju politycznego partyjnej oligarchii wyborczej w moim kraju.

Mój sprzeciw merytoryczny wynika z faktu, iż wbrew temu, co twierdzą w swym wspólnym oświadczeniu wyżej wymienione panie i wyżej wymienieni panowie, Trybunał Konstytucyjny nigdy nie pełnił „ustrojowej roli strażnika zgodności prawa stanowionego w naszym kraju z Konstytucją, strażnika zasad państwa prawa”. Trybunał Konstytucyjny wręcz uprawomocniał stałe łamanie konstytucyjnej zasady suwerenności narodu zawartej w artykule 4 Konstytucji, który stanowi, iż:

1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.
2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.


† † †

Trybunał Konstytucyjny stale łamał Konstytucję, gdyż legitymizował obecną ordynację wyborczą do Sejmu i nie reagował od ponad 20 lat na nieustannie podnoszony publicznie przez Ruch Obywatelski na rzecz JOW zarzut, i to również kierowany bezpośrednio na ręce Trybunału, iż obecna proporcjonalna ordynacja wyborcza odbiera obywatelom ich bierne prawo wyborcze, a z czynnego prawa wyborczego czyni fasadową fikcję. Obywatel bowiem nie może jako obywatel wystartować w wyborach do Sejmu, lecz jest zmuszony dzięki tej ordynacji wyborczej startować z list partyjnych. O możliwości skorzystania ze swego prawa obywatelskiego decyduje więc nie on sam, lecz liderzy partii politycznych. I to oni wybierają tych kandydatów, na których wyborcy mogą głosować w wyborach. Obywatele wybierają więc już spośród wybranych, co czyni demokrację fasadową fikcją. I odebranie obywatelom ich zagwarantowanych w Konstytucji podstawowych praw politycznych, za pełną zgodą i przyzwoleniem Trybunału Konstytucyjnego, stworzyło obecny ustrój partyjnej oligarchii wyborczej.

Trybunał Konstytucyjny stale łamał też Konstytucję, gdyż legitymizował obecną ustawę o referendum ogólnokrajowym, która nie pozwala obywatelom przeprowadzić referendum bez zgody Sejmu, mimo zebrania przez nich wymaganych prawem 0,5 mln podpisów. Jest to odebranie prawa do sprawowania władzy zwierzchniej bezpośrednio przez Naród.

Trybunał Konstytucyjny, stał się w praktyce funkcjonowania od lat 90. XX wieku, partyjnie nominowaną trzecią, po Sejmie i Senacie, izbą ustawodawczą, która jest wykorzystywana w obecnym ustroju parlamentarnej oligarchii wyborczej do partyjnych rozgrywek. Trybunał ma bowiem możliwość bezpośredniej ingerencji w proces ustawodawczy, co czyni z niego instrument walk partyjnych. I obronie tego status quo, w obliczu przegranych z kretesem wyborów parlamentarnych, a wcześniej prezydenckich, służy cynicznie wspólne oświadczenie byłych prezydentów, premierów, marszałków Sejmu i Senatu.

Mój niesmak moralny zaś budzi fakt, iż wyżej wymienione panie i wyżej wymienieni panowie, to budowniczowie i beneficjenci polityczni tego partyjniackiego ustroju oligarchicznego. Twórcy i funkcjonariusze łamania konstytucyjnych praw obywatelskich ubrali się w ornat Konstytucji i na mszę demokracji dzwonią. A kysz!

15 grudnia 2015

Wojciech Błasiak -

ekonomista i socjolog, dr nauk społecznych, niezależny naukowiec i publicysta, działacz Ruchu Obywatelskiego na rzecz JOW

Za: http://jow.pl/w-sprawie-oswiadczenia-bylych-prezydentow-premierow-marszalkow-sejmu-i-senatu/

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Winnicki - "nie zamierzam zapalać świec chanukowych. Powód? Ten sam, dla którego nie obchodzę ramadanu czy hinduskiego święta holi"

W środę wieczorem w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda wraz z przedstawicielami społeczności żydowskiej w Polsce zapalił świeczki z okazji judaistycznego święta Chanuki. Na uroczystość zaproszony został także poseł Robert Winnicki. Lider Ruchu Narodowego odmówił jednak udziału w ceremonii. Powód: wierność Bożym przykazaniom.

„Bardzo dziękuję panu rabinowi za zaproszenie przesłane na moją skrzynkę poselską, ale nie zamierzam zapalać świec chanukowych. Powód? Ten sam, dla którego nie obchodzę ramadanu czy hinduskiego święta holi - I przykazanie” – napisał na Facebooku honorowy prezes Młodzieży Wszechpolskiej.

W komentarzach do postu Winnicki wyjaśniał swoje stanowisko udostępniając artykuły i nagrania z YouTube, w tym wykład ks. prof. Waldemara Chrostowskiego, który mówi o trudnościach w dialogu katolicko-żydowskim. Zdaniem duchownego współpraca jest niemożliwa, gdyż judaizm wymaga uległości ze strony chrześcijan i nie chce prowadzić rozmowy jak równy z równym.