Państwo
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2631
35 lat temu pojawiła się na krótko w Polsce nadzieja dla ludzi pracy i całego społeczeństwa ale zakończyła się po 16. miesiącach wprowadzeniem stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku klęską, której skutki doznajemy do dziś i długo jeszcze będziemy odczuwań.
Po porozumieniu się z komunistami w 1989 roku grupa kolaborantów, oszustów, złodziei, hochsztaplerów przejęła władzę w kraju pod uzurpowanym podstępnie szyldem NSZZ „Solidarność” i sprawuje ją do dziś pod różnymi nazwami: Związku Chrześcijańsko-Demokratycznym, Unii Demokratycznej, Unii Wolności, Unii Pracy, Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Unii, ZSL (obecnie PSL) a działo się to wszystko za cichą lub oficjalną aprobatąKościoła, a nawet Papieża JP II (słowa do Polaków podczas pielgrzymki „nie lękajcie się”, zamiast przestrogi – lękajcie się oszustów). Dziś chętnie i wstydliwie o tym się milczy.
Prasa i inne media milczą albo jak zawsze przeinaczają fakty lub wręcz kłamią. Również byli członkowie, działacze i kierujący po 1989 roku obozem„Solidarności” wspominając tamte wydarzenia ograniczają się jedynie do wymieniania skutków jakie spowodował dla wielu obywateli stan wojenny, a świadomie pomijają jego przyczyny. Zwykła ludzka i obywatelska uczciwość, przyzwoitość, szacunek dla prawdy, dla społeczeństwa, wymagają przypomnienia faktycznych przyczyn tamtych wydarzeń. Przemilczanie ich, ukrywanie prawdy pod pretekstem nie rozdrapywania jeszcze niezabliźnionych ran jest błędem, oszustwem i nieuczciwością. Taka postawa toruje bowiem drogę do utrwalania czasowo w świadomości społeczeństwa kłamstwa, które wcześniej lub później zostanie zdemaskowane. Zdumiewające, że zarówno obóz postsolidarnościowy, jak i postpezetpeerowski oraz Kościół, solidarnie dążą do przemilczania i przeinaczania faktycznych przyczyn poprzedzających wprowadzenie stanu wojennego. Dzieje siętak dlatego, że ludzie tych obozów pragną ukryć, przemilczeć lub przeinaczyć fakty dowodzące, że po sierpniu 1980 roku toczyła sięzażarta walka o władzę w państwie. Tylko o władzę, o korzyści płynące z jej sprawowania, o przywileje jakie może ona zapewnićsprawującym, a nie o żadne wartości moralne, społeczne, religijne, cele narodowe. Walka toczyła się o dostęp do żłobu, do koryta, a nie o żadne wartości; choćby przekład Wałęsy, Frasyniuka, Rulewskiego, braci Kaczyńskich, Zdrojewskiego…
Dlatego wywodzący się z ówczesnego obozu rządzącego PRL, a następnie z III RP, są dziś tak samo przeciwni powracaniu pamięci o niewygodnych, sierpniowych wydarzeniach, do przypominania Umowy z Rządem z sierpnia 1980 roku, do wynegocjowanych 21 postulatów, przypominania przyczyn wprowadzenia stanu wojennego; bo to kompromituje obie strony i Kościół. Z reguły początki buntów sierpniowych 1980 zaczynają od przedstawiania daty 13 grudnia 1981 roku a następnie przeskakujądo 1989 roku, do spotkań zaaranżowanych przez SB w Magdalence do doboru uczestników „okrągłego stołu”. Przed tą datą, ich zdaniem, nic się interesującego godnego przypomnienia nie działo co Polacy powinni wiedzieć. A działo się bardzo wiele. Trwała walka o zachowanie pracowniczego charakteru ruchu związkowego NSZZ. Szczególnie we Wrocławiu i na całym Dolnośląskim toczyła sięzażarta walka ludzi pracy z przeciwnikami sierpniowych osiągnięć pracowniczych i zamierzonych zmian.
Czytaj więcej: Dr Leszek Skonka - 35. rocznica klęski ludzi pracy i utraconych nadziei Narodu
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 4627
Od kilku tygodni słyszymy w środkach masowego przekazu (czyt. masowego ogłupiania) o pewnej inicjatywie nazwanej Komitetem Obrony Demokracji. Ponieważ jak obrazują to sondaże większość Polaków nie interesuje się zamieszaniem wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz nie specjalnie przejmuje się jakimiś „komitetami” obrony czegoś co gdyby było zagrożone, nie pozwoliłoby takim komitetom istnieć, więc postanowiłem przybliżyć sylwetki osób, które tworzą ów inicjatywę.
Zacznijmy więc od samej góry, chociaż jak się przekonacie czytając dalej ten artykuł, Ci na samej górze to jedynie pionki – marionetki wystawione do odgrywania swojej roli.
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2148
Petru ogłasza się przywódcą antyPiSu: "Zwracam się do państwa jako lider opozycji!". Schetyna skręca się ze złości”...”szard Petru gra na nosie Grzegorzowi Schetynie. Obwołuje się lideremopozycji, choć to Platforma, a nie Nowoczesna ma w Sejmie więcej posłów.
Zwracam się do państwa jako lider sejmowej opozycji: dla wielu osób Nowoczesna stała się symbolem nadziei. Jestem wdzięczny za wszystkie głosy poparcia dla działań, które podejmujemy”.”...(źródło ) (link is external)
Czytaj więcej: Rywalizacja psów łańcuchowych lichwiarzy. Petru i Schetyny
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2298
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3091
Kilku agentów dostało zadanie zlikwidowania innych agentów. Gdy już to zrobili, to oni sami zaczęli zadawać sobie pytania: „skoro my już zlikwidowaliśmy poprzedników, to czy przyjdzie czas, że ktoś zlikwiduje nas?!” i: „komu my naprawdę służymy i czyje rozkazy wykonujemy?„. Ci ludzie nie mieli pojęcia, kto tak naprawdę wydaje rozkazy w służbach.
Można się tylko tego domyślać. CIA? FSB? Rosyjska mafia? Wywiad niemiecki? W CEK NATO gdzie trwał bunt zdemoralizowanych generałów (za takie coś w cywilizowanym kraju grozi nawet kara śmierci) znaleziono wielki herb rosyjskiej FSB w głównym pomieszczeniu.
Pewne jest to, że jesteśmy państwem półkolonialnym, z gospodarką i mediami przejętymi przez międzynarodową finansjerę. Ta finansjera, niemiecka, amerykańska, angielska i inna, zleca „nadzór” nad kolonią starym komuchom i solidaruchom którzy dogadali się w Magdalence. Obecny rząd (PiS) chce zrzucić tą kolonialną zależność i prowadzić politykę suwerenną.
W szerszej perspektywie, chodzi o tajny plan niemiecko-rosyjskiej supremacji nad całą Europą i większością Azji. Projekt ten nosi nazwę „Eurazja„. Niemcy i Rosja to nasi śmiertelni wrogowie. Od setek lat ściśle współpracują w celu podboju i ludobójstwa Polaków i innych nacji Europy środkowowschodniej. Nasza historia z Niemcami to pasmo wojen od przynajmniej 1000 lat.
Czytaj więcej: Istnieje tajny plan sparaliżowania Polski i inwazji obcych wojsk!
Strona 39 z 318
RadioMaryja.pl
07 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Niepewna przyszłość projektu Olefiny III
- Producenci nawozów domagają się interwencji rządu w związku z postępującą ekspansją rosyjskich i białoruskich nawozów na rynku unijnym – chcą wprowadzenia 30-procentowych ceł na nawozy z Rosji i Białorusi
- Donald Tusk wypiera się swoich słów o kontaktach Donalda Trumpa z rosyjską agenturą
- 7 grudnia w bazylice katedralnej pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika w Warszawie odbędzie się sakra biskupia ks. Tomasza Sztajerwalda, biskupa pomocniczego nominata diecezji warszawsko-praskiej
- Łódź: sąd uchylił wyrok w sprawie śmiertelnego postrzelenia mieszkańca Konina przez policjanta
- Dar i tajemnica
- Rząd przedstawił stanowisko nt. stanu polskich finansów i gospodarki
- Informacje Dnia 07.11.2024 [16.00]
- CBA w siedzibie Polsatu
- Gdańsk: podejrzany o spowodowanie katastrofy na S7 pod dozorem policji. Musi wpłacić 100 tys. zł poręczenia
- CBA zatrzymało trzy kobiety z uniwersytetu w Odessie ws. Collegium Humanum
- A. Macierewicz o bezprawnym przejęciu materiałów podkomisji smoleńskiej: To złamanie ustawy jest przestępstwem i zostanie skierowane do prokuratury
Historia
Myśl Narodowa
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller