NA POCHYŁE DRZEWO TO I KOZA WEJDZIE - Krzysztof Baliński
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4666
W Sejmie nie powinno być nikogo, kto głosuje za antypolską ustawą, kto dopuszcza się zaprzaństwa, czyni z nas naród sprawców, kto współdziała z wrogiem na szkodę własnego kraju. Pamiętajmy o tym 25 października!
Rząd polski wprowadził ustawę i ci, którzy urodzili się w Polsce i mogą udowodnić, że są ofiarami nazistowskich lub sowieckich represji, otrzymają miesięczną rentę w wysokości 100 euro - przypomina lub raczej donosi „Jerusalem Post” z 14 bm. czyli z 2 Elul 5775. Gazeta przytacza wypowiedź Colette Avital, szefowej Światowej Organizacji Restytucji Mienia, która widzi dwie „poważne” uciążliwości w ubieganiu się o rentę: Po pierwsze trzeba wypełnić wniosek o przyznanie renty. Kolejna przeszkoda, też poważna - wniosek trzeba wypełnić po polsku. Aby ułatwić procedury, Światowa Organizacja Restytucji Mienia organizuje 20 sierpnia spotkanie informacyjne w hotelu Kfar Hamaccabiah w Ramat Gan dla ocalałych z Holokaustu o ich prawach w tej sprawie. Ludzie mówiący płynnie po polsku i innych językach będą pod ręką, aby bezpłatnie wypełniać wymagane formularze. Tyle „Jerusalem Post”. A co polski rząd i polscy renciści?
Czytaj więcej: NA POCHYŁE DRZEWO TO I KOZA WEJDZIE - Krzysztof Baliński
Zjednoczył Polonię Ameryki Łacińskiej i trafił na czarną listę! - Mirosław Olszycki
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 3409
Jan Kobylański. Swój do Swego-po Swoje. Zjednoczył Polonię Ameryki Łacińskiej i trafił na czarną listę!
Autor: Mirosław Olszycki
Urugwaj nie jest wielkim krajem. Pod względem powierzchni (176 tys. km/kw.) to dopiero 90 kraj świata, a pod względem liczby ludności (3,5 mln mieszkańców) – 131. W stolicy państwa, w Montevideo, mieszka prawie połowa ogólnej liczby mieszkańców państwa (1,3 mln), zaś miejscową walutą jest peso (UYU). W sierpniu 2015 roku za 100 zł można było kupić ok. 747,58 peso, co, w niezbyt wystawnej restauracji w Montevideo, wystarczyło zaledwie na dwudaniowy obiad. To drogi kraj. Drogie są tutaj mieszkania, odzież, transport i wynajęcie pokoju w hotelach. A wszystko przez to, że Urugwaj nie wiele eksportuje, nie ma tutaj wielkich fabryk i ważnej produkcji. Jednym z nielicznych towarów eksportowych są wołowina i owoce. Lecz oba te produkty, pod względem ceny, nie stanowią konkurencji dla tych samych z Brazylii, Paragwaju, Argentyny, a rynek konsumencki, czyli wewnętrzny popyt jest bardzo niski. Liczba ludności w stosunku do powierzchni kraju jest zbyt mała i stąd te wysokie ceny, a co za tym idzie - wysokie koszty utrzymania. Pomimo tego, Urugwaj wyróżnia się pozytywnie pośród innych krajów Ameryki Łacińskiej. Wyróżnia się swoim dogodnym położeniem w ujściu rzeki La Plata, w pobliżu wielkiego portu jakim jest stolica Argentyny – Buenos Aires, oraz wyróżnia się wyższym poziomem usług turystycznych. Jest tutaj również znacznie bezpieczniej niż w innych częściach Ameryki Łacińskiej. Wśród bogatych turystów przybywających do tego kraju z krajów sąsiednich, z Europy, z USA lub z innych części świata, największym powodzeniem cieszy się Punta del Este, miejscowość położona nad Oceanem, około 100 km na północ od stolicy.
To tutaj umiejscowiły swoje bogate posiadłości znane osobistości z branży filmowej, muzycznej, biznesowej, a wiele z nich nabyło nieruchomości od polskiego przedsiębiorcy i działacza polonijnego - Jana Kobylańskiego, stałego mieszkańca Montevideo, który 50 lat wcześniej, a więc wówczas, kiedy nikt jeszcze nie interesował się nieurodzajną ziemią nad brzegiem Oceanu w znacznym oddaleniu od stolicy Urugwaju, przewidział turystyczne ożywienie w tej części wschodniego wybrzeża Ameryki Południowej i kupił tam znaczną ilość hektarów za przysłowiowy grosz. Obecnie, metr kwadratowy ziemi w najbardziej atrakcyjnych częściach Punta del Este, osiągnął cenę prawie 1 tys. USD. W regionie, porównywanym ze względu na atrakcyjne położenie do Lazurowego Wybrzeża we Francji, osiedlił się m.in. hiszpański piosenkarz - Julio Iglesias lub amerykański przedsiębiorca, miliarder, właściciel licznych nieruchomości komercyjnych w USA, Donald Trump. O Janie Kobylańskim dowiedziałem się całkiem przypadkowo.
Czytaj więcej: Zjednoczył Polonię Ameryki Łacińskiej i trafił na czarną listę! - Mirosław Olszycki
PALMA, MINARET i PROFESOR ŚRODA - Krzysztof Baliński
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3833
Strategia jest cwana i prosta zarazem: powiązać islam z antysemityzmem; wmówić światu, że Izrael jest państwem frontowym, bastionem cywilizacji judeochrześcijańskiej, broniącym Zachodu przed zalewem dzikiego islamu.
W tej optyce Żydzi są pierwszymi ofiarami islamu tylko dlatego, że są Żydami. Innymi słowy, świat ma patrzeć na islam oczami „żydowskimi” (stąd islamofaszyzm, i stąd nazywanie katolików przez „Wyborczą” talibami, a kler ajatollahami). A prawda jest całkiem inna. Jeszcze po II wojnie islam był w defensywie, wegetował, wiądł. Przyszedł Izrael wraz ze swymi kolonialnymi praktykami, przyszła inwazja na Irak, i przebudziły śpiącego olbrzyma. W dodatku nie kto inny jak Izrael inspirowało i podsycało muzułmański fundamentalizm. Nikt już nie pamięta, że radykalny Hamas powstał za cichym przyzwoleniem władz izraelskich, jako rywal i przeciwwaga dla świeckiego Arafata. Słowo „krucjata” użył po raz pierwszy Bush przed inwazją na Irak, a Obama porównał ekstremizm państwa islamskiego do Świętej Inkwizycji. Kuriozalne „krzyżowcy” to z kolei język Al-Kaidy, też zresztą w znacznym stopniu stworzonej przez USA do walki z Sowietami w Afganistanie. Średnio rozgarnięty człowiek wie też, pod warunkiem, że nie boi się wiedzieć, że w toczącej się wojnie w Syrii, Izrael wspiera najbardziej radykalny odłam islamu. Propaganda izraelska dokonuje cudów, aby zakodować w umyśle Europejczyka (a także muzułmanina), iż Zachód i państwo żydowskie tworzą antyislamski monolit, oparty na wspólnych wartościach. W tej optyce Izrael to państwo walczące o przetrwanie w morzu muzułmanów i niosące w ten obszar świata wartości cywilizacji zachodniej.
Czytaj więcej: PALMA, MINARET i PROFESOR ŚRODA - Krzysztof Baliński
Zdelegalizować lożę B’nai B’rith Polin - Mirosław Kokoszkiewicz (Kokos26)
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 10302
Trzeba utemperować poczynania duchownych względem władz RP – stwierdził na łamach „Polityki” „autorytet mianowany”, prof. Jan Woleński z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Ks. prof. Wojciech Góralski z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Fot. YT/TV Trwam
Oczywiście pretekstem do „utemperowania duchownych” mają być te słowa ks. prof. Wojciecha Góralskiego z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego zamieszczone w „Naszym Dzienniku”:
– Głosowanie za ustawą in vitro i podpisanie jej przez prezydenta, to ewidentny publiczny grzech ciężki. […] W tej sytuacji mamy obowiązek przypominania tym, co poparli in vitro, że nie mogą przystępować do Komunii św.
Czytaj więcej: Zdelegalizować lożę B’nai B’rith Polin - Mirosław Kokoszkiewicz (Kokos26)
Mniejsze zło - Karol Kilijanek
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2918
"Jedno jest dla mnie jasne, wybór mniejszego zła, jakim jest kandydat PiS jest utrwaleniem obecnego rozbiorowo-rozpadowego stanu państwa i w konsekwencji przegraną nas wszystkich.
Nikt inny tylko my sami będziemy winni, nadchodzącej klęsce naszego państwa."
- zjw
Mniejsze zło - Karol Kilijanek
I stało się. Rzeczpospolita ma nowego prezydenta. Jest młody, dość energiczny, wykształcony i ma zamiar naprawić Polskę. Po katastrofie ostatniej prezydentury naprawa jest konieczna, ale czy nowy prezydent, An
drzej Duda, podoła zadaniu, jakie sobie postawił?
Na jednym z transparentów widocznych przed pałacem prezydenckim 6 sierpnia, widniał napis: Habemus presidentem. Nie jestem aż takim optymistą, aby porównywać wybór pana Andrzeja Dudy na prezydenta do wyboru Następcy Św. Piotra, ale obok tego hasła nie należy przechodzić obojętnie. Mogłoby ono być ilustracją sytuacji, którą mamy obecnie w Polsce. Nowy papież oznacza często coś nowego w Kościele, wzbudza ciekawość, jego wyborowi towarzyszy napięcie i wyczekiwanie, a w czasach dla Kościoła gorszych, także nadzieja na poprawę. Jeśli zmarły (bądź ustępujący) papież był dobry, mogą pojawić się wątpliwości czy nowy biskup Rzymu będzie radził sobie z prowadzeniem łodzi piotrowej równie dobrze, co poprzednik. Wiele elementów tego porównania odnieść możemy do zmiany na stanowisku prezydenta.
Andrzej Duda ma jednak to szczęście, że porównywanie go do poprzedniego prezydenta może mu przynieść tylko korzyści. Chyba nie ma cech, którymi prezydentura Bronisława Komorowskiego mogłaby górować nad prezydenturą Andrzeja Dudy. I piszę to w 2 dni po objęciu stanowiska przez prezydenta Dudę. Zbyt pospieszna ocena? Po prostu według mnie gorzej niż było za Komorowskiego już być nie może. Ale mimo uznania (może trochę in blanco) wyższości Andrzeja Dudy nad Bronisławem Komorowskim nie należy popadać w zachwyt i uważać, że oto problemy Polski zostały rozwiązane, a prezydent Duda poprowadzi nas szlakiem wolności i dobrobytu ku wspaniałej przyszłości.
Strona 335 z 1057
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
03 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Ewangelia na XVIII niedzielę zwykłą
- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Papież Leon XIV do młodych: W Chrystusie znajdziecie przyjaźń, odwagę i dobro
- Włochy: Papież Leon XIV przewodniczy czuwaniu modlitewnemu z uczestnikami Jubileuszu Młodzieży
- 17. Dziękczynienie w rodzinie przy toruńskim Sanktuarium
- Podczas XVII Dziękczynienia w Rodzinie nie zabrakło atrakcji dla uczestników
- Nabożeństwo Pierwszosobotnie połączone z procesją różańcową wokół Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II
- Msza św. z Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu
- W Toruniu odbyło się XVII Dziękczynienie w Rodzinie
- Jubileusz Młodych w Rzymie: Czuwanie z Papieżem Leonem XIV
- Informacje Dnia 02.08.2025 [20.00]
- Toruńskie tężnie solankowe