Codziennie 2 tys. osób idzie na bruk
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 11539
W lutym codziennie pracę traciło średnio aż 2050 Polaków. A nadchodzi kolejna fala zwolnień. Pracownicy budowlani, sprzedawcy, robotnicy zatrudnieni przy produkcji mebli, pracownicy firm telekomunikacyjnych, konsultanci w bankach – wszyscy oni muszą niestety drżeć o swój los w najbliższych tygodniach.
Dziennie w województwie dolnośląskim traci pracę 185 osób, w kujawsko-pomorskim – 130 osób, w Lublinie i okolicach – 105. A to nie koniec – 442 zakłady pracy zapowiedziały, że w najbliższym czasie zwolnią ponad 34 tysiące pracowników! Według oficjalnych danych bez pracy na koniec lutego było już 2 miliony 336 tysięcy 700 Polaków. To tak, jakby cała Warszawa poszła na bezrobocie – wliczając dzieci i emerytów oraz uwzględniając faktyczną, szacowaną liczbę warszawiaków, a nie liczbę osób zameldowanych.
Marian Piłka: "Suki noszą się jak damy". O "autorytetach" niemoralnych
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 5845
"To właśnie tacy politycy bez charakteru, zewnątrz sterowni, są wykonawcami politycznych decyzji demoralizacyjnego lobby."
Chyba zawsze narzekano na upadek autorytetów. Zwłaszcza starsze pokolenie regularnie narzeka na młodzież poszukującą własnych sposobów wyrazu. Pomimo tych narzekań, w każdym społeczeństwie zawsze funkcjonują autorytety, które są wzorcami zachowań społecznych i moralnych.
Istnienie tych wzorców jest konieczne do normalnego funkcjonowania każdego społeczeństwa, służą one bowiem przede wszystkim socjalizacji i wychowaniu młodego pokolenia. Ale znaczenie autorytetów społecznych i moralnych daleko wykracza poza zakres socjalizacji młodego pokolenia. Wzorce i modele społeczne kształtują bowiem społeczne ideały będące punktem odniesienia w życiu różnorakich wspólnot, ze wspólnotą narodową na czele. Wzorce osobowe konkretyzują sens istnienia wspólnoty.
Ale nie tylko naród potrzebuje wzorców zachowań patriotycznych i bohaterów, którzy uosabiają w szczególnym i najwyższym wymiarze służbę i poświęcenie się dla Ojczyzny. Właściwie każda dziedzina życia ma swoje autorytety i modele zachowań. Dlatego mówimy o autorytetach naukowych, zawodowych, artystycznych, moralnych, duchowych i innych. W autorytetach bowiem widzimy osoby, które w najwyższym stopniu realizują wartości właściwe dla danego rodzaju wspólnoty.
Autorytety poprzez swoją postawę stają się punktem odniesienia w swoich wspólnotach, niejako podświadomie wzbudzają chęć ich naśladowania i im dorównania, bowiem pokazują, że wielkie osiągnięcia i czyny, często heroiczne, są w zasięgu możliwości każdego z nas. Jednocześnie wzorce te zawierają także swego rodzaju "ideały negatywne", będące ich zaprzeczeniem i ostrzeżeniem przed ich tolerowaniem.
Czytaj więcej: Marian Piłka: "Suki noszą się jak damy". O "autorytetach" niemoralnych
Nie udało mi się napisać o sukcesach rządu na primaaprilis. Może dzisiaj?!!
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3721
Zenon Jaszczuk
Zastanawiam się?. To za dużo powiedziane. Poczytałem po łebkach dzisiejsze doniesienia. Chcę napisać na ten temat kilka słów. Jan śpi to nie będę go budził :-))). Ja bym wyrzucił tą palmę w Warszawie i tam postawił złoty cielec Balcerowicza z przydupasami za osiągnięcia ekonomiczne.
Wszyscy Polacy narzekają (ci co się nie boją reżimu). Jest tylko zasadnicze pytanie, czy słusznie? Moim zdaniem nie. Spójrzmy innym okiem na te dokonania ekonomiczne wybitnych wybitności (już ci z narodu przebranego):-)))
Przypomnij sobie rodaku jak za komuny musiałeś harować za - poproszę pięć deko szynki w ziarkach (śmiech) a co, kto pracuje to sobie nie żałuje - pamiętacie?
To dzieki "Balcerowiczowi" mamy dzisiaj dobrobyt jakiego nie znaliśmy za komuny. Można powiedzieć, że nam wszystkim Polakom zafundowali wieczne wczasy do śmierci.
Zlikwidował pan Balcerowicz i spóka zakłady pracy. Jesteś teraz Polaku na emeryturze, na rencie. Część niedobitków jeszcze pracuje.
Mamy pocieszające dane z urzędów dezinformacji. Jest np stała constans - bezrobocie utrzymuje się na stałej 15 % wielkości. A to jest dobra wiadomośc, bo to znaczy, że nie jest żle, jest prawie idealnie. Oczywiście przez przegapienie drobnej sprawy. Zapominają dodać, że rocznie opuszcza Polskę + - milion Polaków udających się za chlebem w obce niezbyt przyjazne nam strony.
A więc jest proszę panstwa dla Polski nadzieja, że jak ostatni milon Polaków wyjedzie z Polski to bezrobocie spadnie do zera.
Jak państwo wiecie, a raczej nie wiecie to ten wybitny mózg ekonomiczny ma rację. Ja oczywiście ciemny zaścianek się na tym nie znam. Jednak jak widzę, że wszystkie głąby światowe i miejscowe odznaczają Balcerowicza - to gdzie mnie tam do takiej mądrości. Przeca to ludzie z dyplomami!!! Racja musi być po ich stronie - gamonie i ja gamoń. Dopiero dzisiaj mnie natknęła gwazdka jasności. Osz!!!
Czytaj więcej: Nie udało mi się napisać o sukcesach rządu na primaaprilis. Może dzisiaj?!!
Proces o antysemityzm w Lublinie
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 5810
Szkoły nieprzygotowane na przyjęcie sześciolatków
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3536
Rząd chce, żeby 6-latki zasiadły w szkolnych ławach we wrześniu przyszłego roku. Według NIK jedynie co piąta placówka jest gotowa na przyjęcie małych dzieci. Problemem jest m.in. niedostosowanie szkolnych łazienek czy sal informatycznych do potrzeb maluchów - pisze "Rzeczpospolita". Zastrzeżenia budzi też opieka świetlicowa. Są szkoły, gdzie po prostu jej nie ma, w innych małe dzieci nie przebywają w przystosowanej do tego sali, ale w klasie, która jest akurat wolna. Problemem jest też zbyt duża liczba maluchów przebywających w świetlicy. Według NIK szkoły nie mają też przygotowanych stołówek do tego, by dzieci mogły zjeść tam 2 - 3 posiłki dziennie.
Choć rodzice już od 2009 r. mogą posyłać sześciolatki do szkół, nigdy ich odsetek nie przekroczył 20 proc., tyle 6-latków znalazło się w szkolnych ławach w 2011 r. Rok później na taki krok zdecydowało się mniej niż 18 proc. rodziców. Te wyniki sprawiły, że już raz Ministerstwo Edukacji przesunęło termin wejścia w życie reformy - z 2012 na 2014 r. MEN uzasadniał tę decyzję tym, że nie wszystkie samorządy przygotowały szkoły do przyjęcia małych dzieci. Poważniejszym problemem była jednak groźba kumulacji roczników. W tym samym roku miały się bowiem spotkać wszystkie dzieci urodzone w 2006 i 80 proc. dzieci urodzonych rok wcześniej.
Czytaj więcej: Szkoły nieprzygotowane na przyjęcie sześciolatków
Strona 549 z 1055
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
17 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- PFROŻ: O kim zapomniano w kampanii na rzecz ochrony dzieci przed przemocą?
- Zaostrzenie kar dla piratów drogowych
- Pomorski Kongres Pamięci Narodowej
- M. Wąsik: W wyniku paktu migracyjnego Polska będzie płaciła za to wszystko, za co powinny płacić kraje Europy Zachodniej
- [NASZ DZIENNIK] Tysiące ludzi traci pracę
- Lekarze zachęcają do czytania wcześniakom. Wspomaga to ich rozwój
- Strefa Gazy: Dziesiątki zabitych w izraelskim ataku na budynek mieszkalny
- Informacje Dnia 17.11.2024 [16.00]
- Ukraina: po zmasowanym ataku rakietowym Rosji uszkodzone sieci elektryczne i kolejowe
- VIII Światowy Dzień Ubogich
- D. Trump ogłosił wybór Chrisa Wrighta – zwolennika paliw kopalnych – na ministra energii
- Światowy Dzień Wcześniaka