Ukrywanie prawdy o aborcji służy jej zwolennikom
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 2912
Rozmowa z Mariuszem Dzierżawskim z Fundacji PRO- Prawo do życia, która organizuje antyaborcyjne wystawy „Wybierz życie”.
- - W Polsce obowiązuje swego rodzaju tajność wokół aborcji. Czy może Pan to wyjaśnić?
Tajność zapisana jest w ustawie. Nie wiem jakie były intencje ustawodawców, ale faktem jest, że ukrywanie prawdy o aborcji służy jej zwolennikom. Żaden normalny człowiek, który widział video z aborcji nie będzie twierdził, że to mniejsze zło.
- - Czy organizowanie wystaw ma na celu zerwanie z tajnością aborcji?
Naszym celem jest powstrzymanie aborcji i zapewnienie ochrony wszystkim dzieciom. Wystawy powodują, że ludzie, zwłaszcza młodzi odrzucają aborcję, ponieważ widzą, ze jest zwykłym morderstwem.
- - Czy nie uważa Pan, że to po pierwsze posłowie powinni zobaczyć Pana wystawę? Oni przecież są czy będą odpowiedzialni za prawo...
Oczywiście. Prawodawcy powinni mieć świadomość jakie są skutki praw, które stanowią.
Czytaj więcej: Ukrywanie prawdy o aborcji służy jej zwolennikom
Skoro nie Białoruś – to chociaż Tunezja!
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2931
Igor Czajka: Zidiocenie jako metoda
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2988
Pod względem metody spaceru w zaparte nic się nie zmieniło, udoskonalono jedynie metody dezinformacji służące zasłanianiu, wyłaniających się zza mgły pozorów, strzępów prawdy o sieciach powiazań najróżniejszych interesów. Produktem ubocznym tej nadmiarowej dezinformacji jest coraz bardziej ogłupiała rzesza ludzi, nie potrafiących odróżnić opinii od faktu, pomówienia od diagnozy, prawdy od fałszu. W tej sytuacji przyjmują oni jako swój, określony komunikacyjny paradygmat, w którym pytanie np. „czy sprawdziłeś hamulce w moim samochodzie?” jest równoznaczne ze stwierdzeniem „chcesz mnie zamordować?” Intuicja podpowiadająca absurdalność takiego znaku równości działa jeszcze tylko w odniesieniu do własnej osoby. Natomiast w wypowiedziach innych osób jest ona niedostrzegalna nawet wtedy, gdy palcem wskaże się miejsce absurdu.
Skąd ten poziom logicznego ignorowania rzeczywistości? Czy jest to efekt jakiegoś powszechnego zidiocenia Polaków, co sugerują już wprost różni publicyści i komentatorzy? Czy może jest to przejaw jakiś szerszych ogólnoświatowych tendencji? Przypomnijmy kilka faktów.
Jedność czy wielość cywilizacji. Pojęcie cywilizacji i różnorodność jej realizacji
- Szczegóły
- Kategoria: Myśl Narodowa
- Odsłony: 17484
[ prof. Anton Hilckmann, z książki: Feliks Koneczny, „O ład w historii” , wyd. Michalineum, str. 90]
Koneczny z zasady odrzuca aprioryzm. Nauka historii jest nauką o faktach. W zakresie swych badań historycznych, przynajmniej na 20 lat przed Spenglerem, Koneczny odkrył doniosłą prawdę, że nie ma jednej i prostolinijnej historii ludzkości. Spengler, jako niepoprawny apriorysta, grzeszył, utrzymując, że odkrył prawo życia cywilizacji ludzkości. Tak, jak gdyby było jedno! Nic nie pozwala na takie przypuszczenie. Koneczny mądrzejszy, przezorniejszy, cierpliwszy, wystrzega się tego; jako prawdziwy empirysta umie czekać na rezultaty swych systematycznych badań nad wielością cywilizacji, rozproszonych w czasie i przestrzeni, i wtedy dopiero rozważa czy dopatrzy się w nich czegoś, co wskazywałoby na istnienie ogólnego prawa. Jak dla Fustel'a de Coulanges "trzeba mu lat analizy dla jednego dnia syntezy" .
Cywilizacja jest metodą ustroju życia zbiorowego
Definicja obszerna, obejmująca cały byt moralny, intelektualny i materialny człowieka: rodzinę, społeczeństwo, państwo, naród, literaturę, sztukę, naukę, politykę i ekonomię. Wszystko się w niej mieści, ale jest to definicja czysta i dokładna w porównaniu z chwiejną, niepewną koncepcją cywilizacji Speng1era, który w dwóch olbrzymich tomach nigdzie nie mówi, co to jest kultura, a niemożność rozstrzygnięcia wyrównuje przesadną rozciągłością problematu.
Dla Konecznego natomiast, powstają dwa wielkie pytania: l) W czym zawiera się różnorodność cywilizacji? Na czym ona polega? 2) Skąd pochodzi? Jakie czynniki ją wytworzyły?
Pierwsze pytanie rozwinie aż do szczegółów pojęcie cywilizacji, podczas gdy drugie obejmuje zasadniczy problemat filozofii jako nauki o cywilizacji.
Czytaj więcej: Jedność czy wielość cywilizacji. Pojęcie cywilizacji i różnorodność jej realizacji
Na drogach i bezdrożach dialogu
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 6080
Refleksje na XIV Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce
Z ks. prof. Waldemarem Chrostowskim z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, konsultorem Rady Episkopatu Polski ds. Dialogu Religijnego, rozmawia Małgorzata Pabis
Jaki zamysł towarzyszył inicjatywie Dnia Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce?
- Ta inicjatywa pojawiła się w połowie lat 90. i stanowiła szczególną odpowiedź na nauczanie Jana Pawła II dotyczące Żydów i judaizmu. Była - i taką pozostaje - bezprecedensowa. Chociaż podobne inicjatywy podejmowano w niektórych diecezjach na terenie Włoch i Austrii, nigdzie nie miały one ogólnokrajowego zasięgu ani takiej rangi jak w Polsce. Kilka lat trwały dyskusje na ten temat, przede wszystkim podczas posiedzeń Komisji, a od 1996 r. Komitetu Episkopatu Polski do spraw Dialogu z Judaizmem. Chodziło o to, by obchody Dnia Judaizmu miały charakter religijny i teologiczny, a nie kulturalny czy polityczny, bo i takie naciski już wtedy istniały, a z czasem nasilały się coraz bardziej.
Była to inicjatywa bardzo odważna i brzemienna w skutki. Gdy jesienią 1988 r. podjąłem wykłady o dziejach i naturze judaizmu, rozpocząłem od pisemnego zapytania studentów o wiedzę i skojarzenia z Żydami. Prawie wszyscy odpowiedzieli, że "Żyd" to dla nich ateista i komunista. Kilka lat później kojarzenie Żydów z judaizmem było częstsze, ale nadal przychodziło bardzo trudno, bo rzadko mieliśmy do czynienia z Żydami, którzy otwarcie deklarowali wyznawanie judaizmu. W uszach wielu osób słowo "Żyd" brzmiało jak przezwisko i sami Żydzi krępowali się go używać. Dam przykład: gdy w ramach dialogowych przedsięwzięć Komisji Episkopatu miało się odbyć kolejne "dialogowe" spotkanie, wysoki rangą urzędnik jednego z wiodących ministerstw zanim przybył partner żydowski, zapytał mnie, jak ma go nazywać, bo gdy powie "Żyd", to on się obrazi, więc może "Żydek" czy jakoś inaczej... Patrząc z tej perspektywy, Kościół katolicki w Polsce wyświadczył Żydom ogromną przysługę. Mocą swego autorytetu i oddziaływania na sumienia wiernych decydująco przyczynił się do tego, że słowo "Żyd" zostało przywrócone językowi polskiemu i nie budzi już tak negatywnych skojarzeń i emocji jak w niedawnej przeszłości.
Strona 868 z 1057
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
07 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- NBP: Aktywa rezerwowe Polski na koniec lipca wyniosły 223,5 mld euro
- W. Putin: Zjednoczone Emiraty Arabskie możliwym miejscem spotkania z Donaldem Trumpem
- Informacje Dnia, godz. 14.00
- Prezydent Karol Nawrocki wyraził gotowość do spotkania z ministrem Radosławem Sikorskim w sprawie ambasadorów
- Informacje Dnia, godz. 13.00
- Synoptyk IMGW: Do Polski zacznie napływać coraz cieplejsze powietrze
- Informacje Dnia 07.08.2025 [12.00]
- Informacje Dnia, godz. 12.00
- W. Brytania: gadająca papuga pomogła rozbić gang handlujący kokainą
- Medytacja ignacjańska
- Prezydent Karol Nawrocki powołał skład swojej kancelarii
- Podejrzany o przestępstwa skarbowe b. komendant główny policji Zbigniew M. opuścił areszt