Amerykańska Częstochowa gościła 4 lipca br. w swoich progach Prezes Towarzystwa Uniwersyteckiego Fides et Ratio prof. UKSW dr Marię Ryś, ks. prof. dr Romana Bartnickiego, wieloletniego rektora Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz Aleksandrę Woś. Zapraszam do wspólnej rozmowy.
- Pani Prezes, jakie cele stawia sobie Towarzystwo Uniwersyteckiego Fides et Ratio?
- Nasze Towarzystwo jednoczy wykładowców wielu wyższych uczelni, a także artystów i działaczy społecznych w Polsce i poza jej granicami. Towarzystwo to przygotowuje sesje, sympozja, konferencje, spotkania, dyskusje, wydaje publikacje, organizuje koncerty. Towarzystwo to jest zaangażowane w promowanie kultury polskiej, w krzewienie polskich tradycji patriotycznych i solidarności społecznej. Jedynym z naszych istotnych zadań jest nawiązanie do niewypełnionych zobowiązań praojców sprzed 200 laty dotyczących wybudowania Świątyni Opatrzności Bożej.
- A na czym polegały te narodowe zobowiązania - to pytanie kieruję do Ks. prof. dr Romana Bartnickiego?
- Odpowiadając na to pytanie trzeba wrócić do historii. W 1791 roku Rzeczpospolita Polska była w bardzo trudnym położeniu. Zagrażali jej trzej sąsiedzi - Rosja, Prusy i Austria, zwłaszcza wojska rosyjskie maszerowały przez terytoria polskie, a caryca Katarzyna bezpośrednio ingerowała w wydarzenia w naszym kraju. W takiej właśnie sytuacji 3 maja 1971 roku uchwalona została Konstytucja, która miała zreformować system państwowy i zachować suwerenność Polski. Była to druga na świecie (po amerykańskiej) Konstytucja.
5 maja 1791 roku Sejm podjął uchwałę o budowie Świątyni Opatrzności Bożej jako wotum wdzięczności za Konstytucję. Do dzisiaj można w Warszawie zobaczyć pozostałości fundamentów z rozpoczętej budowy Świątyni. Budowę tę przerwały rozbiory Polski.
- To było ponad 200 lat temu, czy jest sens nawiązywania do tak odległych zobowiązań?
- Niewypełnione zobowiązania mocno tkwiły w świadomości wielu Polaków. 90 lat temu zostały one ponowione. Okolicznością ponowienia ślubowań stał się Cud nad Wisłą dnia 15 sierpnia 1920 roku. Wojska bolszewickie w sierpniu 1920 roku zbliżyły się do przedmieść Warszawy. W dniach od 13 do 15 sierpnia 1920 roku rozegrała się bitwa pod Radzyminem, która przesądziła nie tylko o losach Polski, lecz uratowała Europę od inwazji bolszewickiej. Zwycięstwo to przypisywane było interwencji Nieba. Dnia 17 marca 1921 roku Sejm podjął uchwałę dotyczącą wybudowania Świątyni Opatrzności Bożej, ponawiając przyrzeczenia przodków z 1791 roku.
- A więc teraz podjęliśmy trzecią próbę wypełnienia narodowych zobowiązań...
- Tak. W 1998 roku z inspiracji kard. Józefa Glempa Prymasa Polski, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę o budowie Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. W 1999 roku Ojciec Święty poświęcił teren pod budowę Świątyni oraz kamień węgielny. Powiedział wtedy: „Niech ta Świątynia stanie się miejscem szczególnego dziękczynienia za wolność Ojczyzny. Modlę się, by żadne bolesne doświadczenie już nie zakłóciło tego dziękczynienia, z którym czekamy prawie 200 lat."
- Arcybiskup Kazimierz Nycz, Metropolita Warszawski, trzymający teraz pieczę nad budową Świątyni, ma nadzieję, że powstające przy Świątyni Muzeum Jana Pawła II i Kard. Stefana Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia będzie miejscem, w którym także Polonia będzie mogła pogłębiać swoją wiedzę i tradycje religijne oraz narodowe.
- Tak, Muzeum to powstaje z wielkim rozmachem, będzie ulokowane wokół podstawy kopuły Świątyni, a więc będzie najwyżej położonym Muzeum w Polsce.
- Towarzystwo Uniwersyteckie Fides et Ratio założyło Fundację. Co jest celem tej Fundacji - zwracam się z tym pytaniem do członków Towarzystwa - P. Prezes prof. UKSW Marii Ryś oraz P. Aleksandry Woś, mieszkającej od przeszło 40 lat w Stanach Zjednoczonych?
- Świątynia została już prawie wybudowana. Aktualnie wykańczana jest kopuła Świątyni. Jest to jednak stan surowy. Nie ma jeszcze projektu całości wnętrza Świątyni, nie ma projektu ołtarza, bo brak na to funduszy. Dlatego Fundacja ta będzie wspomagać dalsze prace, zbierając fundusze na ten właśnie cel.
- Pani Aleksandro, w wielu apelach radiowych zwracała się Pani o pomoc do Polonii...
- Tak, uważam, że zobowiązania naszych Praojców nie dotyczą tylko naszych Rodaków w kraju, ale także całej Polonii na świecie, która powinna szczególnie dziękować Bogu za to, że Opatrzność Boża ochroniła ją od wielkich prześladowań, jakie cierpiało wielu Polaków w Ojczyźnie, tak jak np. Błogosławiony Ksiądz Jerzy Popiełuszko, który zginął męczeńską śmiercią. (Jego relikwie - po beatyfikacji zostały złożone właśnie w Świątyni Opatrzności Bożej). Jest nas tyle milionów Rodaków, że gdy każdy przekaże jakąś darowiznę to budowa Świątyni zostanie szybko zakończona.
Przyjeżdżajcie i odwiedzajcie Świątynię, odwiedzajcie symboliczny grób Jana Pawła II i pochowanych tam naszych Rodaków - Ks. Zdzisława Peszkowskiego, Ks. Jana Twardowskiego, Pana Prezydenta na Uchodźstwie - Ryszarda Kaczorowskiego oraz wielu tych, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem i zostali pochowani w Świątyni w Panteonie Wielkich Polaków.
- W jaki sposób można więc wpierać budowę Świątyni Opatrzności Bożej?
- Prosimy wszystkich Rodaków - wspierajcie nas gorącą modlitwą, bądźcie sercem razem z nami!
Zapraszamy na naszą stronę: www.stowarzyszeniefidesetratio.pl
Podajemy też konta Fundacji Fides et Ratio - W Darze Bożej Opatrzności
MULTIBANK ul. Senatorska 18 00-950 Warszawa
BREX PL PW
15 1140 2017 0000 4302 1156 4574 (PLN)
90 1140 2017 0000 4112 0087 1269 (USD)
Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę. Codziennie zamawiamy Mszę Świętą w intencji wszystkich Darczyńców Świątyni, dziękując za ich Dar Serca. Zjednoczmy się wszyscy wokół budowy tej Świątyni, wypełnijmy przyrzeczenia naszych Praojców!
- Dziękuje za rozmowę O. Michał Czyżewski OSPPE