Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Dziś w Krakowie zorganizowałem konferencję prasową pod billboardem jednego z kandydatów PO do Europarlamentu. Przykleiłem mu naklejkę formatu A4 tej treści:

KAMPANIA PO FINANSOWANA Z PIENIĘDZY POLSKIEGO PODATNIKA

Partie polityczne (PO, PiS, SLD, PSL) wzięły z budżetu państwa
prawie 200 mln zł od ostatnich wyborów.
Zamiast obiecanych podwyżek dla rencistów, emerytów, nauczycieli,
pielęgniarek, lekarzy i in. sfinansowano te billboardy!
Dość oszukiwania Polaków!

LIBERTAS


Uważam, że wyborcom należą się wyjaśnienia. Kasa podatnika idzie na wielkie kampanie polityczne partii sejmowych. Ani nie obniżyli podatków, mimo że obiecywali i głównie na tym zbudowali poparcie społeczne. Ani nie dali obiecywanych podwyżek. Ani nie ukrócili przywilejów władzy. Teraz kpią w oczy społeczeństwu, że będą się troszczyć o silną Polskę w Europie. Jak dobrze pójdzie i sił starczy – większość billboardów naznaczymy naszym komunikatem. Także billboardy PIS, SLD i PSL.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Libertas Polska przygotowuje projekty dwóch nowych ustaw dotyczących wolnego dostępu do Internetu.

Uważamy ze Internet w tej chwili jest najbardziej demokratycznym medium – oznajmił Dariusz Grabowski mówiąc na temat działań, jakie do tej pory Libertas podjęło w sprawie wolności Internetu.
 
Pierwszy projekt dotyczy wolności w Internecie. Nie może być tak, że jakiekolwiek osoby będą ścigane czy też wsadzane do więzienia,  za ściąganie plików z Internetu. Tego typu działania można porównywać do walk z cywilizacją, które tłumią rozwój najbardziej zaawansowanej technologicznie formy przekazu informacji.- powiedział Tomasz Sommer, lider pomorskiej listy Libertas.

Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Niestety władze archidiecezji krakowskiej po raz kolejny pokazały, że bliżej im jest do establishmentu niż do zwykłych ludzi. Dały się bowiem one łatwo przekonać Donaldowi Tuskowi, aby w dniu 4 czerwca być nie np. w Nowej Hucie z robotnikami i autentycznymi bohaterami lat 1980-1989, ale w zamkniętej twierdzy na Wawelu wraz z wielkimi tego świata. Wśród zaproszonych gości jest wielu ludzi porządnych, ale są też libertyni i postkomuniści. Oni to dostaną od kard. Stanisława Dziwisza różańce z napisem "Totus tuus", a może i skrawki ubrań Jana Pawła II. Im to zabije też Dzwon Zygmunta.

Owych różańców nie dostaną ci, którzy narażając siebie i swoje rodziny brali udział w strajkach i demonstracjach ulicznych oraz drukowali i kolportowali "bibułę", za co byli bici i wyrzucani z pracy. Dziś wielu z nich klepie biedę lub mocuje sie z chorobami i problemami dnia codziennego. Dlatego też dla możnych i zadufanych polityków nie stanowia oni żadnej wartości.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego Marek Bojarski, twierdzi, że nie odwołał, ale tylko "przesunął" konferencję na okres powakacyjny, czyli w tzw. "ruski kalendarz", w pełnym tego słowa znaczeniu. W tej sprawie dzwonią do mnie niektórzy zaproszeni prelegenci, których łącznie jest 12-stu. Twierdzą oni słusznie, że aby na nowo dopasowac terminy potrzeba wielu miesięcy. Poza tym nie wszyscy chcą się zgodzić na to, aby konferencję interdyscyplinarną przekształcić w internacjonalną, na dodatek z udziałem piewców UPA, SS Galizien i Stepana Bandery, którzy będą obrażać pamięć pomordowanych Polaków, Żydów i Ormian.

Trzeba dodać, że konferencja była przygotowywana od pażdziernika 2008 r., a jej program był znany Rektorowi od samego początku. Nie zgłaszał wtedy żadnego sprzeciwu. Dlaczego więc tak gwałtownie i tak radylanie zmienił zdanie? Powinien to uczciwie wyjasnić, najlepiej na pismie, tak prelegentom, jak i tym którzy chcieli wysłuchać zapowiedzianych wykładów.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
Odwołanie konferencji pod naciskami ambasady Ukrainy wywołało ogromne oburzenie. Zamieszczam więc kilka listów otwarych. Pierwszy pochodzi od znanego pisarza Stanisława Srokowskiego z Wrocławia, dwa nastepne od członków Stowarzyszenia "Huta Pieniacka" z Wołowa na Dolnym Śląsku.

                                                                                                                                 Wrocław 24.09.2009

Jego Magnificencja Prof. dr. hab. Marek Bojarski

Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego

                                             LIST OTWARTY   

  
                                             Szanowny Panie Rektorze,

 
                        dotarła do nas przygnębiająca wiadomość, iż decyzją Pana Rektora została  odwołana konferencja pt. "PRAWDA HISTORYCZNA A PRAWDA POLITYCZNA  W BADANIACH NAUKOWYCH. PRZYKŁAD LUDOBÓJSTWA NA KRESACH WSCHODNICH RP W LATACH 1939-1946". Konferencja ta miała się odbyć 3.06.2009 r.   

                  W konferencji mieli wziąć udział m.in. prof. dr hab. Bogumił Grott ( UJ), prof. dr hab. Jan Kęsik (IH UWr.),  dr Maciej Strutyński (UJ), dr hab. Bogusław Paź (IF UWr), prof. dr hab. Julian Winnicki, dr Lucyna Kulińska, gen. Mirosław Hermaszewski, prof. dr. hab.  Czesław Partacz, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

                Odwołanie tej konferencji uznajemy za fakt hańby. Kresy Wschodnie RP w latach 1939-1946 stały się miejscem masowych zbrodni na niewyobrażalną skalę. Ukraińska Powstańcza Armia wymordowała, wedle znanych nam źródeł, blisko 200 tyś Polaków. Ofiarami tych mordów padli też Żydzi, Ormianie i sami Ukraińcy, którzy nie godzili się na barbarzyńskie metody wyrzynania swoich sąsiadów, dając w ten sposob dowód odwagi i heroizmu. Pomordowanym Polakom, Żydom, Ormianom, Ukraińcom i innym nacjon należy się pamięć i hołd, a wszystkim żyjącym  rzetelna wiedza i prawda. I prawdzie tej miała służyć przygotowywana konferencja. w trakcie której polscy uczeni odsłanialiby historyczne przyczyny ludobójstwa, jego przebieg i uwarunkowania. Najwyższym nakazem nauki jest poszukiwanie prawdy.  Uniwersytet Wrocławski, odwołując tę konferencję, o ile wiemy, pod naciskiem środowisk ukraińskich,  po raz drugi okrył się hańbą. Pierwszy raz uczynił to, odwołując konferencję mającą się odbyć 10.12.208 r., a poświęcononą współczesnej polityce historycznej wobec Polski państw ościennych. I oto kolejne odwołanie, będące niepojętym wyrazem strachu i serwilizmu politycznego,  który upokarza polskich uczonych i wszystkich Polaków, którzy szanują  naukę, jako źródło wiedzy o świecie. Szczególnie dotkliwie upokorzeni czują się wygnani z Kresów obywatele polscy, którym wymordowano najbliższych, a teraz nie mogą doczekać się potępienia ludobójstwa.