Warto przeczytać
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 5690
Kto jest prawdziwym antysemitą? Kto jest antypolakiem? Skąd wypływa ta obłędna rzeka (już rzeka) fałszu i hucpy? Czy tylko ze służalczości, pychy, głupoty?… Kto nami manipuluje?
Nie tylko tu i teraz….
Dla nas – dzieciaków z zagubionej w nadbużańskich łęgach osady – powojenne lata nie kojarzyły się z krwawymi zmaganiami, ludobójstwem, niezliczonymi nieszczęściami, ciągłym lękiem. Czy to była tarcza mądrego rodzinnego inteligenckiego domu, czy rzeczywiście nie dotarła tam fala strachu – nie wiem. To były lata beztroskiego brodzenia po wielkich łąkach, lasach, polach. Nauka, zabawa, praca. Lata spokojnego, dla dzieci, słońca.
Od czasu do czasu docierała do osady, wzbudzająca ciekawość osobliwą innością, para Żydów: Sara i Rafałek. Tak wszyscy ich nazywali, zresztą zgodnie z ich życzeniem. Przywozili i handlowali wspaniałymi smakołykami, z których najbardziej zapamiętałem czekolady i kakao. Tak – kakao, rajski dodatek do kogla-mogla z kilku przepysznych wiejskich jaj nie ostemplowanych i nie znormalizowanych, tak samo zresztą jak świeży chleb własnego wypieku, mleko prosto od krowy, pachnące masło, ser, miód. Sam smak – jak mówił Ojciec Święty. Ale nie o tym, teraz. Sara i Rafałek – w takiej kolejności wymieniano ich nie bez kozery, ponieważ to ona była dominującą, energiczną, czarnowłosą niewiastą, a Rafałek szczuplutki, czarniutki był jej cieniem – jakoś przeżyli wojnę. Rafałek przechowany w jakiejś polskiej rodzinie, Sara – uciekła, jak sama opowiadała – na Wschód, z sowieckimi oddziałami, z którymi następnie wróciła. Teraz bez lęku – chwaliła się posiadanym podobno pistoletem – wyprawiała się na polskie bezdroża. Czy tylko w handlowych celach?…W każdym razie przyjmowano ich życzliwie, z pewną dozą sympatycznego rozbawienia egzotyką wyglądu i małżeńskiego odwrócenia ról. Tak zapamiętałem pierwsze spotkanie z owym „problemem” semityzmu, czy wmawianego „polskiego antysemityzmu”. *
Czytaj więcej: Jak zostaje się „antysemitą” – Krzysztof Nagrodzki
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 4977
Alicja Tysiąc, która wygrała już w Trybunale Europejskim proces przeciwko Polsce, tym razem oskarża “Gościa Niedzielnego” przede wszystkim o to, że pomieszczone w nim artykuły pomawiają ją o próbę zabójstwa i sugestię, że nie chciała dziecka.
Spróbujmy się zastanowić nad sprawą bez względu na nasz stosunek do aborcji, chociaż to trudne, gdyż ten fundamentalny spór cywilizacyjny musi rozpalać ogromne emocje. W tym wypadku chodzi jednak o inne, również niezwykle ważne, kwestie.
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 9935
Zapraszam na promocję mojej nowej książki pt. "Przemilczane ludobójstwo na Kresach".
Książka ta obok sprzedaży w ksiegarniach jest także w dostepna na spotkaniach promocyjnych oraz w sprzedaży wysyłkowej. Należy pisać na adres:
Małe Wydawnictwo, ul. Wróblowicka 36a,
30 - 698 Kraków,
strona internetowa: www.malewydawnictwo.pl
Z kolei dzięki prywatnym sponsorom książka ta będzie za darmo rozsyłana do organizacji młodzieżowych i społecznych oraz do bibliotek szkolnych, uczelnianych i publicznych. Zapotrzebowanie w tej sprawie wystarczy napisać e-mailem na moją stronę internetową www.isakowicz.pl
Poniżej dokładne terminy i miejsca spotkań autorskich.
Czytaj więcej: Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski - "Przemilczane ludobójstwo na Kresach".
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 5389

Przyjaźń dyplomatyczna USA z Rosją kwitła w latach 1860-1865. Prywatnie, ówczesny rosyjski ambasador krytykował prezydenta Lincoln’a za chwiejność, ignorancję oraz brak umiejętności rządzenia. Rosyjski ambasador zgłaszał się jako rozjemca w konflikcie w wojnie domowej w USA między Południem i Północą. Był on popierany przez południowców. Sprzeciwiał się temu Sekretarz Stanu William Steward, którego zakup Alaski od Rosji przez USA początkowo nazywano „Wariactwem Steward’a” („Steward’s Folly”).
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 7928
„(...) wolność, która by odrzucała więź z prawdą, zmieniłaby się w samowolę, a w końcu podporządkowała najniższym namiętnościom i uległa samounicestwieniu. Skąd bowiem wywodzą się wszystkie przejawy zła, jakim encyklika Rerum novarum pragnie się przeciwstawić, jeśli nie z wolności, która w dziedzinie działalności gospodarczej i społecznej odrywa się od prawdy o człowieku?”
Centesimus annus
„Wolność stale trzeba zdobywać, nie można jej tylko posiadać. Przychodzi jako dar, utrzymuje się poprzez zmaganie. Dar i zmaganie wpisują się w karty ukryte, a przecież jawne. Całym sobą płacisz za wolność – więc to wolnością nazywaj, że możesz płacąc ciągle na nowo siebie posiadać. Tą zapłatą wchodzimy w historię i dotykamy jej epok: Którędy przebiega dział pokoleń między tymi, co nie dopłacili, a tymi, co musieli nadpłacać? Po której jesteśmy stronie?”
Myśląc Ojczyzna…
Przekroczyć próg nadziei
Strona 358 z 437
RadioMaryja.pl
25 luty 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Najnowszy komunikat: stan Ojca Świętego pozostaje stabilny
- Polski punkt widzenia: Tomasz Szatkowski (25.02.2025)
- Wyścig o ukraińskie złoża
- Informacje Dnia 25.02.2025 [21.20]
- Międzynarodowe rozmowy na temat Ukrainy
- Wiceprezes ZPB: A. Poczobut dziękuje za solidaryzowanie się z więźniami politycznymi na Białorusi
- Myśląc Ojczyzna – prof. Piotr Jaroszyński
- A. Maciejewski: Dzisiejsze realia są bardzo złe po roku rządów Donalda Tuska
- P. Szijjarto: Umowa USA-Rosja może być nowym filarem globalnego bezpieczeństwa
- Informacje Dnia 25.02.2025 [20.00]
- K. Nawrocki: Obecne władze i obecny rząd walczą z religią, z Kościołem katolickim
- Prezydent A. Duda: Najważniejsze, żeby rosyjska agresja się zakończyła i żeby doprowadzić do trwałego pokoju