Wiadomości

Szczegóły

Kategoria: Wiadomości

Opublikowano: 26 kwiecień 2016

Odsłony: 2208

Orban: „Mamy prawo wybrać, z kim chcemy żyć, a z kim nie.

Premier Węgier Viktor Orban oświadczył w poniedziałek, że „islamizacja” jest w jego kraju zakazana konstytucyjnie. Mówił o tym w parlamencie na uroczystości w 5. rocznicę zatwierdzenia konstytucji, która jest krytykowana przez opozycję.

Rząd węgierski nie może poprzeć przepływów migracyjnych, które miałyby skutki sprzeczne z zobowiązaniami zawartymi w konstytucji; „takiej polityki nie może zgodnie z konstytucją prowadzić ani ustawodawca, ani rząd” – powiedział Orban na uroczystości w parlamencie.

W węgierskiej konstytucji zapisano m.in. zapewnienie pielęgnowania węgierskiego dziedzictwa, kultury i języka.

Według Orbana odpowiedzi udzielane na wyzwania w sferze demografii i rynku pracy muszą być suwerennymi decyzjami państw członkowskich. W celu spełnienia konstytucyjnych obowiązków ochrony obywateli „musimy wiedzieć, kto i dlaczego chce do nas przyjechać, i mamy prawo wybrać, z kim chcemy żyć, a z kim nie” – oznajmił, wyrażając przekonanie, że nie stoi to w sprzeczności z ochroną uchodźców.

Czytaj więcej: Islamizacja zakazana konstytucyjnie na Węgrzech.

Szczegóły

Kategoria: Wiadomości

Opublikowano: 20 kwiecień 2016

Odsłony: 1974

Ocena użytkowników: 5 / 5

18 Kwiecień 2016

Szwedzcy nacjonaliści z organizacji Przyszłość Narodu (Nationell Framtid) zaczęli patrolować Sund – cieśninę szerokości pięciu kilometrów, oddzielającą południowe wybrzeże Szwecji od Danii. Trzyosobowe grupy nacjonalistów przez pięć lub sześć dni w tygodniu odbywają całodobowe patrole na dwóch łodziach motorowych wyposażonych w radar, radiostację, sprzęt obserwacyjny i komunikator, przez który łączą się ze swoimi informatorami po duńskiej stronie cieśniny. Zbliżają się do podejrzanych łodzi nadpływających od strony Danii i nakazują im zawrócić, ostrzegając, że zawiadomili już państwowe służby bezpieczeństwa. Następnie podążają za intruzami do granicy szwedzkich wód, by upewnić się, że odpłynęli z powrotem. Jeżeli łódź nie chce zawrócić, zagradzają jej drogę własną motorówką. Jak twierdzą, przeciętnie zatrzymują w ten sposób około czterech łodzi dziennie, choć w niektóre dni nie przypływa ani jedna.

– Wszystkie łodzie, jakie napotkaliśmy, zawróciły. W większości przypadków nie widzieliśmy imigrantów, ale wiedzieliśmy, że są wewnątrz łodzi. (…). Trzech ludzi w kominiarkach i czarnych mundurach – łatwo możemy zostać wzięci za kogoś w rodzaju nowoczesnych piratów. Jeśli ktoś o nas nie słyszał, to pewnie ma nas za niebezpiecznych świrów, ale ludzie się do nas przyzwyczaili i akceptują to, co robimy. Niektórzy nawet nas chwalą, bo straż przybrzeżna nie wykonuje swojej roboty. – powiedział w wywiadzie dla brytyjskiej prasy przywódca i założyciel organizacji Dennis Ljung.

Czytaj więcej: Szwecja: Nacjonaliści strzegą morza

Szczegóły

Kategoria: Wiadomości

Opublikowano: 22 kwiecień 2016

Odsłony: 1900

Ocena użytkowników: 5 / 5

Według przyjętego przez Radę Europy raportu o antysemityzmie, katolicy są bardziej antysemiccy niż reszta społeczeństwa. Rada w dokumencie imputuje też katolikom islamofobię oraz uprzedzenia do mniejszości seksualnych.

 Treść szkalującego katolików dokumentu ujawnił na Twitterze poseł Dominik Tarczyński. W raporcie znalazło się stwierdzenie, że „praktykujący katolicy są w nieco większym stopniu antysemitami, niż reszta populacji”.

W stanowisku wskazano też, że osoby o antysemickim nastawieniu „były również islamofobiczne, uprzedzone do kobiet, lesbijek, gejów, biseksualistów oraz transseksualistów”. Oczywiście w raporcie nie omieszkano sprecyzować, że „praktykujący katolicy byli bardziej antysemiccy niż reszta społeczeństwa”.

Takie stanowisko odzwierciedla przekonania Vincenta Tiberja, doktora nauk politycznych Institut d'Etudes Politiques de Paris. Specjalizuje się on w psychologii politycznej. Jego praca koncentruje się na sposobach myślenia „zwykłych obywateli”, socjologii nierówności społecznych oraz socjologii imigracji i integracji.

Czytaj więcej: Rada Europy szkaluje katolików! Jej raport o antysemityzmie pełen stronniczych uprzedzeń

Szczegóły

Kategoria: Wiadomości

Opublikowano: 20 kwiecień 2016

Odsłony: 2011

Ocena użytkowników: 5 / 5

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) informuje o nowych ustaleniach Komisji Europejskiej, eurokraci mają dążyć do narzucenia stałego systemu relokacji, dzięki któremu do Polski trafi nawet 150 tys. uchodźców. Dodatkowo zasiłki mają być takie same we wszystkich krajach.

Ze źródeł w MSWiA wynika, że najbardziej radykalnym wariancie do Polski mogłoby trafić w następnych latach nawet do 150 tysięcy tzw. uchodźców. Polski rząd obawia się próby zwiększenia kompetencji unijnej agencji do spraw uchodźców, która – jak twierdzi IAR – mogłaby otrzymać możliwość samodzielnego przyznawania azylu bez zgody danego państwa (ostrzegaliśmy o tym już wcześniej dwukrotnie na naszym portalu).

Nowe absurdalne ustalenia przewidują jednocześnie, że uchodźcy będą otrzymywać takie same zasiłki we wszystkich krajach wspólnoty. Zasiłki mogłoby się odbić na wysokości środków, z których korzysta Polska. Chodzi m.in. o dopłaty dla rolników czy politykę spójności. Ujednolicone miałyby być także procedury i prawa osób korzystających z międzynarodowej ochrony dla tzw. uchodźców.

Czytaj więcej: Nowe ustalenia KE: Do Polski 150 tysięcy tzw. uchodźców