Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Na anektowany przez Rosję półwysep przybywa dziś delegacja centroprawicowych deputowanych Zgromadzenia Narodowego pod wodzą Thierry Mariani.

Mariani jest wieloletnim współpracownikiem byłego prezdyenta Francji Nicolasa Sarkozy i deputowanym z ramenia centroprawicowej Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP). W skład jego delegacji wchodzi 10 deputowanych Zgromadzenia Narodowego i 1 senator. Francuzi udali się do Jałty przez Moskwę. W Jałcie i Sewastopolu chcą spotkać się zarówno z przedstawicielami władz jak i "miejscową ludnością" - "Chcemy zrozumieć jak żyją ludzie na Krymie" - tłumaczył Mariani. Od grupy parlamentarzystów już odcięła się dyplmacja Francji.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Zamknij swoje konto na Facebooku zanim zażądają kopii twoich dokumentów!
Wysłuchaj inforacji z poniższego filmu dotyczących podsłuchów poprzez aplikację Facebooka

Moje konto zostało zablokowane (https://www.facebook.com/wsercupolska.org)
Miałem ponad 4500
(zostało ich tyle z 5500 w pierwszym roku) "znajomych" w żargonie Facbooka "przyjaciół" i ponad 300 obserwujących.
Zgadnij ilu zorietowało się że mnie tam już nie ma?
Ilu skontaktowało się ze mną ?
0 (zero) co jet dowodem na to że na Facebooku nie ma znajomych....
Czy masz zamiar wysyłać kopię takich dokumentów?

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Politycy Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości podpisali się pod wspólnym apelem m.in. wraz z Dmytro Jaroszem – liderem neo-banderowskiego Prawego Sektora czy też Wołodymyrem Wiatrowyczem, negacjonistą wołyńskim, szefem ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej.

My, niżej podpisani, apelujemy do Polaków i Ukraińców, aby nie ulegali jakimkolwiek prowokacjom i próbom podsycania wrogości między naszymi narodami i społeczeństwami. Potępiamy wszelkie formy niszczenia pomników polskich na Ukrainie i ukraińskich w Polsce – czytamy w apelu zatytułowanym „Apel do Polaków i Ukraińców. Nie dajmy się skłócić”. Nie wiadomo jednak, o niszczenie jakich ukraińskich pomników chodzi jego autorom, gdyż w ostatnim czasie nie doszło do dewastacji monumentów ku czci odpowiedzialnej za ludobójstwo Polaków Ukraińskiej Powstańczej Armii na terenie Rzeczypospolitej. ( a powinno dojść, bo nie mają prawa stać w Polsce pomniki morderców Narodu Polskiego.)

Nie dajmy się znowu skłócić. Tyle razy w naszej historii dochodziło do konfliktów podsycanych z zewnątrz przez siły wrogie Polsce i Ukrainie (co potwierdzają kolejne świadectwa). Kończyło się to dramatem narodów i śmiercią wielu niewinnych ludzi – czytamy w dalszej części apelu.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Oświadczenie LOS w sprawie koalicji zawartej z Ruchem Autonomii Śląska w Sejmiku Ślaskim

22 czerwca 2015 r. Ruch Autonomii Śląska dołączył do koalicji PO, PSL i SLD rządzącej w Sejmiku Śląskim, a przedstawiciel tej organizacji - Henryk Mercik, został wybrany na członka zarządu województwa. Od tego momentu śląscy separatyści mają bezpośredni wpływ m. in. na sprawy edukacji i oświaty, mogą więc bez przeszkód głosić swoje antypolskie poglądy na terenie całego województwa śląskiego. Liderzy RAŚ deklarują, że dzięki zawartej umowie koalicyjnej chcą przeforsować w sejmiku projekt podręcznika edukacji regionalnej. W parlamencie zamierzają natomiast załatwić nowelizację ustawy o mniejszościach, polegającą na dopisaniu do niej śląskiej mniejszości etnicznej, co miałoby umożliwić uznanie gwary śląskiej za język regionalny. Wspierany przez RAŚ projekt nowelizacji tej ustawy trafił do Sejmu w lipcu 2014 r., a w październiku posłowie zgodzili się na dalsze prace nad nim. Widać więc, że dopuszczenie separatystów do współrządzenia województwem śląskim otwiera im drogę do prowadzenia działalności, która może przyczynić się do zantagonizowania ludności tego regionu oraz wzmocnienia tendencji odśrodkowych prowadzących do osłabienia integralności Państwa Polskiego.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Polski rząd odmówił pomocy Polakom żyjącym w ogarniętej wojną wschodniej Ukrainie, którzy chcieli przyjechać do Polski – poinformował prezes Fundacji Wolność i Demokracja zajmującej się pomocą dla Polaków mieszkających na wschodzie.

Jak powiedział w rozmowie z Informacyjną Agencją Prasową prezes Fundacji Wolność i Demokracja, Michał Dworczyk – około 50 Polaków mieszkających w Mariupolu – na wschodzie Ukrainy gdzie ma miejsce regularna wojna – starało się o przyjazd do ojczyzny jednak polski rząd odmówił im pomocy.

Jak tłumaczy polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych styczniowa ewakuacja Polaków z terenów Ukrainy, które są ogarnięte wojną (192 osoby z Donbasu) była jednorazową akcją i nie ma w planach kolejnych. Ponadto – jak twierdzi MSZ – Mariupol nie leży w strefie wojennej co – jak przekonują zainteresowani – nie jest prawdą ponieważ w okolicach tego miasta odbywa się regularna walka pomiędzy siłami rządowymi Ukrainy i separatystami rosyjskimi. Miasto i tereny pod nim były wielokrotnie ostrzelane przez rosyjskie wojska o czym informowały polskie i zagraniczne media.

Jak przypomina Fundacja oprócz 192 Polaków z Donbasu do Polski trafiła także grupa 63 naszych rodaków mieszkających dotąd we wschodniej Ukrainie, którzy nie czekali na pomoc polskiego rządu i dotarli do kraju bez wsparcia polskich władz. Niestety – jak przekonuje fundacja – polski rząd nie udzielił im żadnej pomocy i muszą radzić sobie sami.