Polityka prorodzinna na całego. Węgrzy przeznaczą blisko 5 proc. PKB na zwiększenie liczby urodzin
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 1726
Węgry nie bawią się w półśrodki. Władze naddunajskiego państwa postanowiły prowadzić politykę prorodzinną z prawdziwego zdarzenia i w przyszłym roku przeznaczyć na zwiększenie liczby urodzin około 4,75 proc. PKB. Oprócz dodatków czy ulg podatkowych dla rodzin Budapeszt chce pomóc małżeństwom starającym się o własne mieszkanie.
Już obecnie Węgrzy są jednym z państw wydających na politykę prourodzeniową największe kwoty. Dr Gyorgy Laszlo, główny ekonomista Instytutu Szazadveg, przekonuje, że takie działanie władz jest rozsądne i odpowiedzialne, a sama inwestycja zwróci się nie tylko w przyszłości, ale również w krótkim okresie, gdyż rodziny wydadzą otrzymane wsparcie, co pobudzi gospodarkę.
Obecnie wskaźnik dzietności wynosi na Węgrzech 1,4. Dopiero 2,1 zapewnia zastępowalność pokoleń.
Wielu Węgrów chciałoby mieć więcej dzieci, niestety warunki ekonomiczne oraz mieszkaniowe uniemożliwiają im podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny.
Krzysztof Baliński: BUDAPESZT w WARSZAWIE
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3353
Liczby, procenty są nieubłagane. Komorowski przegrał tylko o włos. Właściwie był remis ze wskazaniem. PO wypadła fatalnie, PiS źle. Zważywszy, że Bronek robi wrażenie osoby ociężałej umysłowo, że firmował fatalne rządy PO, że popełnił tyle błędów i gaf, powinien był przegrać kilkunastoprocentową różnicą, ponieść klęskę nie porażkę. Rację ma Radek Sikorski: „Proszę pamiętać, że zabrakło półtorej procent do zwycięstwa” (pokazując przy okazji, że nie tylko polskość, ale i polszczyzna nie jest jego mocną stroną). Liczby, procenty są nieubłagane. Duda zwyciężył tylko dzięki kukizowemu pospolitemu ruszeniu, milionów głosów bliskich narodowej prawicy, noszących koszulki z symbolami Polski Walczącej i Dywizjonu 303, tych którzy dali się przekonać, że ich kraj to kondominium pod obcym zarządem powierniczym.
W PiS panuje nastrój euforii, radość z wyborczego tryumfu, narracja o „wielkim zwycięstwie”. Zewsząd dobiega zapowiedź - „jesień będzie nasza”. Skutecznie wyciszane są głosy malkontentów. Ktokolwiek próbuje podważać partyjny optymizm to defetysta. Tymczasem Polacy nie mają zaufania do klasy politycznej, nie wierzą „starym” partiom. W wyborach pokazali czerwoną kartkę całej klasie politycznej. 3/4 Polaków z utęsknieniem wygląda „nowej siły”, która wyzwoli kraj z marazmu. Dla nich PiS to nie alternatywa, to wewnątrzsystemowa opozycja, niczym nie różniąca się od PO. Dla nich spór PO-PiS nie dotyczy spraw zasadniczych, jest przekomarzaniem się między przedstawicielami jednej, tylko pozornie skłóconej, opcji politycznej, czego symbolicznym potwierdzeniem - Komorowski i Duda wywodzą się z Unii Wolności, czyli okrągłostołowego oszustwa. 3/4 Polaków uważa, że PiS nie tylko pozoruje walkę o władzę, ale usilnie dba, by nie przerodziła się w wybuch społeczny i nie obaliła III RP, czego potwierdzeniem: wygaszenie krytykujących fałszowanie wyborów samorządowych.
Krzysztof Baliński - RZECZNIK DO ZADAŃ SPECJALNYCH
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4361
Polacy, zwłaszcza ci za granicą, od lat zmagają się z określeniem „polskie obozy śmierci”. Rząd zapewnia, że reaguje na każdy przypadek używania tego kłamliwego zwrotu. Szczyci się nawet sukcesami, które ponoć osiąga. Zapewnienia i deklaracje o walce o dobre imię Polski i Polaków są jednak mało wiarygodne - rzecznikiem MSZ od września 2013 r. jest bowiem człowiek, który przekonywał „były polskie obozy”. Marcin Wojciechowski, bo to o nim mowa, wcześniej dziennikarz „Gazety Wyborczej”, ulubionej gazety wszystkich włodarzy MSZ, w jednym z tekstów pisał: „uchylanie się od terminu polskie obozy koncentracyjne jest niepoważne. To wygodne umycie rąk z popełnionych niegodziwości. Polskę i Polaków można i należy obarczać winą za obozy, jakie funkcjonowały w PRL. Łatwo wszystko zwalić na komunistów albo Sowietów. Zbrodni dokonywali Polacy. Szeregowymi wykonawcami byli ludzie utożsamiający się z Polską, mający polskie dokumenty, nazwiska, mówiący po polsku. Obozy kontrolowało rzeczywiście „polskie” Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego i „polska” Informacja Wojskowa.
Problem w tym, że w obu tych instytucjach działali nie Polacy, ale ludzie Polakom i Polsce wrodzy, Rosjanie, Żydzi, Ukraińcy i inne Szechtery. A obozy były miejscem kaźni żołnierzy wyklętych i młodych więźniów politycznych. Urządzone były na wzór sowieckich łagrów, a więźniów poddawano reedukacji poprzez ciężką pracę w okolicznych kopalniach. Dla przykładu, komendantem obozu w Jaworznie był sławny z sadyzmu Salomon Morel, żydowskiego pochodzenia funkcjonariusz NKWD a potem UB. Nawiasem mówiąc obóz i postać Morela przywołuje Anne Applebaum, prywatnie żona b. marszałka Sejmu, w książce „Żelazna kurtyna”. Problem w tym, że zrównuje ludobójstwo dokonane rękami nacjonalistów ukraińskich na Wołyniu i w zachodniej Małopolsce z ... akcją Wisła, którą opisuje takimi słowami: „to był krwawy i bezwzględny proces, tak samo krwawy i bezwzględny jak wymordowanie mieszkańców Wołynia trzy lata wcześniej”.
Czytaj więcej: Krzysztof Baliński - RZECZNIK DO ZADAŃ SPECJALNYCH
Grecy zagłosowali. Oto pierwsze wyniki refendum
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 2164
W Grecji zakończyło się referendum, w którym wyborcy mieli wypowiedzieć się na temat pomocy zagranicznej dla Aten, mającej ratować kraj przed bankructwem. Grecy odrzucili międzynarodową pomoc. Jutro czekają nas więc zawirowania na rynku walutowym. Kurs franka pobije nowy rekord?
62,16 proc. uczestników greckiego referendum ws. sprawie warunków porozumienia przedstawionych przez zagranicznych wierzycieli Aten zagłosowało na "nie" - wynika po przeliczeniu 90 proc. głosów. Frekwencja wyniosła ok. 59 proc. Aby referendum było ważne, powinno w nim wziąć udział 40 proc. uprawnionych do głosowania.
Wszystkie sondaże przeprowadzone dla greckich telewizji i opublikowane przed przekazaniem wstępnych wyników dawały obozowi "nie" nieznaczne zwycięstwo. Niektóre z tych badań przeprowadzono telefonicznie w niedzielę, inne w sobotę i niedzielę. Dawały one zwycięstwo przeciwnikom zagranicznej pomocy na poziomie od 49,5 proc. do 53,5 proc. Lokale wyborcze były czynne w niedzielę w godzinach 7-19 czasu lokalnego (godz. 6-18 w Polsce).
Czytaj więcej: Grecy zagłosowali. Oto pierwsze wyniki refendum
Jesienne wybory parlamentarne 2015 r.
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3554
Kolejny raz czeka nas mrowie wielkich haseł, obietnic, rewolucyjnych tez. Miłości do Ojczyzny i do ich obywateli. Zaleje nas morze spotów, statystyk, wyliczeń i wizjonerskich marzeń. To co dla jednych jest stałym dodatkiem do życia politycznego dla innych będzie nową nadzieją na przyszłość.
Jesienne wybory parlamentarne roku 2015 przyniesie nam zmianę rządów. PiS kolejny raz doczłapie do ‘’koryta’’ wyprzedzając kontrkandydatów. Platformę Obywatelską, twór powstały dla pseudo biznesmenów przez nich w większości tworzony z dodatkami celebrytów błąkających się myślami pomiędzy wyspami Fidżi a bajkową Atlantydą. Ruchem Kukiza , JOW-ami ,’’antysystemowcami‘’ i ich wizją państwa ‘’Róbta co chceta‘’ oraz całą zbieraniną przydupasów systemowych typu PSL-SLD , którzy na potrzeby wyborcze tworzą koalicję lub przypinają się do ewentualnych wygrywających. Co do innych szkodników z tzw. ‘’kolorowych tęcz ‘’ to szkoda brudzić polskiej mowy wymieniając ich z nazw.
Cały ten zbiór różnorodności wyborczych zaoferuje nam różne odchylenia od norm obowiązujących w państwie poprawności politycznej z wspólnym wynikiem, miłością do Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i nie rzucającym się zbytnio opinii publicznej oddaniem do państwa Izraelskiego. Mieliśmy przecież ‘’narodowców’’ za rządów PiS – Samoobrona – LPR którzy tworzyli twór sejmowy przyjaciół polsko – izraelskich czy rozdawnictwo PiS – PO majątków i emerytur dla obywateli Izraela.
Strona 344 z 1055
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
30 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Dr Bogdan Rzońca: Co w rezolucji o budżecie UE 2025?
- Abbé Guy Pagès: Muzułmanie w Europie – dawniej i dziś
- Dr Luca Volonté: Instytucje europejskie są zainfekowane centralizmem demokratycznym w stylu sowieckim, pragnieniem homologacji i cenzury, ciągłymi ograniczeniami wolności, w tym wolności religijnej
- Polacy nie zgadzają się na tzw. edukację zdrowotną w polskich szkołach
- Rada Polityczna PiS formalnie poparła kandydaturę dr. Karola Nawrockiego
- XVII Międzynarodowy Kongres „Katolicy a tożsamość Europy”: Prof. dr hab. Andrzej Zybertowicz – Sztuczna inteligencja – ostateczny kres Europy? O braku równowagi między możliwościami techniki a siłą moralną-
- Jakie będą główne tematy kampanii prezydenckiej?
- Rząd Donalda Tuska zamraża ceny energii, ale nie dla przedsiębiorców
- Serwis informacyjny, godz. 13.00
- XVII Międzynarodowy Kongres „Katolicy a tożsamość Europy”: Mec. Polonia Castellanos – Obrona humanizmu chrześcijańskiego wbrew rządowi i prawu. Perspektywa hiszpańska
- Finał 17. edycji akcji „Paczka na Kresy” z udziałem dr. Karola Nawrockiego
- Myśląc Ojczyzna