Jan Grabowski - Boję się sąsiada
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 3814
Nie chcę pisać o specyficznym położeniu Polski, lub o trudnej historii związanej z Rosją. Nie poruszę nawet wątku naszego uzależnienia od ZSRR w czasach komuny. Z racji mojego wieku (rocznik ’85), oraz braku merytorycznego przygotowania historycznego, byłbym dla jednych mało wiarygodny, dla innych za młody a dla poniektórych być może nawet śmieszny. Chciałbym tylko się spytać was starszych, w większości mądrzejszych: czyja mam może jakieś fobie, dręczą mnie zmory a może w tak młodym wieku jestem już oszołomem?
Rosja aktualnie uznawana jest przez nas jak i przez cały zachodni świat, jako państwo cywilizowane, gdzie panuje praworządność i demokracja. Wierzymy, że wszelkie sprawy wewnętrzne a już na pewno polityka zewnętrzna jest zgodna ze wszystkimi standardami konwencji i kurtuazji. Jeżeli polityk Rosyjski mówi coś publicznie, może mówi nie do końca prawdę, ale na pewno nie kłamie. Przecież takie zachowanie mogłoby go ośmieszyć. A już ze 100% pewnością nie złamałby prawa i nie dopuściłby się haniebnych czynów by zrobić po swojemu. Ja jednak cały czas się zastanawiam, co robi Chodorkowski w wiezieniu i dlaczego trafił za kratki, gdy postanowił krytykować władzę i to jeszcze nazywając rzeczy po imieniu? Kto otruł Litwinienkę, który zmarł w szpitalu w Londynie? Dlaczego giną dziennikarze piszący prawdę o Czeczeni jak Anna Politkowska, dlaczego nagle nie dopływa ropa, do rafinerii w Możejkach a na dodatek wybucha tam pożar? Dlaczego Gorbaczowa nazywa się zdrajcą a sam Pan G. musi mieszkać w USA w obawie o życie? Czemu Gerhard Schroeder jest w zarządzie firmy budującej rurę po dnie Bałtyku? A nawet atakuje się suwerenną Gruzję!!!
Roman Dmowski: Wczoraj i DZIŚ
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 8679
Współtwórca niepodległej Polski. Wybitny polski polityk. Mąż stanu. Reprezentant RP na konferencji w Wersalu, minister spraw zagranicznych. Wychowawca kilku pokoleń młodzieży. Obrońca katolicyzmu i propagator samodzielnego myślenia.
Te wszystkie określenia można bez chwili zastanowienia przypisać zmarłemu 2 stycznia 1939 roku Romanowi Dmowskiemu, przypominając tę postać Polakom w 72 rocznicę jego śmierci. Jednak nie samo przedstawienie Dmowskiego jest celem tego artykułu. Wręcz przeciwnie. Przytoczone w nim fakty mają na celu uzmysłowienie czytelnikom, jak wielkiego człowieka wydał nasz Naród i skłonienie do refleksji, w jaki sposób dziś możemy czerpać z dziedzictwa, które po sobie pozostawił.
Ostatnie zdanie powyższego akapitu zmusza do nadmienienia, cóż składa się na owe dziedzictwo. Dziś mało kto głębiej zastanawia się nad wielkością spadku jaki pozostawił po sobie "Pan Roman". Być może, dlatego, iż spadek ten nie ma nic wspólnego ze spadkiem rozumianym w dzisiejszym kontekście, jako namacalne dobro materialne. Nie można go także w żaden sposób wycenić. Opisywanie owego dziedzictwa pragnę zacząć od faktów mniej oczywistych i dostrzegalnych na pierwszy rzut oka.
Kornel Ujejski - piewca narodowy
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 4400
"Kochajcie Ojczyznę nie świątecznie, ale codziennie, zawsze, trwale i stale" - mówił do przyjaciół we Lwowie podczas obchodów swoich siedemdziesiątych urodzin Kornel Ujejski. Jako poeta był on żywym protestem przeciwko uciskowi, jakiego doznawał Naród Polski od czasów zaborów. Miłość Polski była zawsze motorem jego pracy twórczej. Urodził się 12 września 1823 r. w Beremianach na Podolu. Pochodził z zamożnej rodziny szlacheckiej, która w roku 1839 przeprowadziła się w okolice Lwowa.
Czasy ucisku i niewoli
"Były to czasy gorącego fermentu w polityce, w literaturze, w poezji. W Polsce, bądź ucisk biurokratyczny austriacki, bądź rosnące rozczarowania, wywołane gwałtownością i nieobliczalnością temperamentu i charakteru. Wlk. Księcia Konstantego w Warszawie, bądź też ekonomiczne procesy w Wielkopolsce. W Europie wrzenie stłumionej i zagłuszonej przez Napoleona rewolucji, wrzenie podziemne, ale gotujące już ten wulkaniczny wybuch, który błysnął płomieniem w rewolucji lipcowej, a trysnął szeroką ławą na całą niemal Europę w roku 1848. Rozpoczęta walka klasyków z romantykami, a wnet potem Listopadowe Powstanie, oto co się rozpostarło i rozbrzmiało nad kołyską dziecka i co przemawiało do serca i wyobraźni pacholęcia. Wrażenia musiały być silne a i trwałe, bo z nich zachował poeta niejedno do lat późnych swego życia" - pisze Ludwik Dębicki w pracy "Kornel Ujejski".
Gdzie się podziały cztery miliardy euro
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 10399
Tylko dzięki grudniowej interwencji na rynku walutowym oraz zakupowi swapów walutowych ministrowi finansów udało się utrzymać zadłużenie na koniec ubiegłego roku poniżej progu 55 proc. PKB. Stan rezerw walutowych Ministerstwa Finansów skurczył się na przełomie roku o 4 mld złotych. Resort nie chce podać, ile z tych środków poszło na korygowanie poziomu zadłużenia. Prawdziwy poziom ubiegłorocznego zadłużenia poznamy dopiero w II kwartale tego roku.
Pod koniec 2010 r. deficyt finansów publicznych szacowany przez ekonomistów na ponad 8 proc. nagle stopniał. Szef resortu finansów Jacek Rostowski ogłosił w styczniu, że zadłużenie na koniec poprzedniego roku wyniosło "tylko" 53,5 proc. PKB, a więc nie przekroczyło drugiego progu ostrożnościowego 55 proc. PKB. W tym samym czasie o blisko 4 mld zł skurczyły się rezerwy walutowe pozostające w dyspozycji ministra finansów. Na przełomie listopada i grudnia 2010 r. stan rezerw walutowych według resortu finansów wynosił 5,6 mld euro. Tymczasem ostatnio poziom rezerw spadł do 1,6 mld euro. Naturalnie pojawia się pytanie, czy ma to związek z cudowną redukcją długu na koniec roku? Pytanie jest tym bardziej zasadne, że rok wcześniej mieliśmy do czynienia z podobnym zjawiskiem: deficyt finansów publicznych narastający przez rok. W grudniu 2009 r. nagle stopniał do 49,5 proc. PKB, a więc poniżej tzw. pierwszego progu ostrożnościowego 50 proc. PKB. Za nadzwyczajną redukcją zadłużenia stały wówczas, jak ustalił "Nasz Dziennik", swapy walutowe zakupione przez ministra finansów w ramach operacji zarządzania długiem. Chodzi o operacje okresowej wymiany środków walutowych z zastrzeżeniem odkupienia ich w określonym terminie. Wycena instrumentów tego typu - w myśl polskich i europejskich zasad rachunkowości - nie jest wliczana do długu publicznego.
Rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 11245
Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady w Auchwitz-Birkenau został utworzony w 1940 r. przez niemieckich okupantów jako miejsce eksterminacji Polaków. Rozkaz założenia obozu wydał Heindrich Himmler, a jego komendantem mianowano Rudolfa Hoessa.
W 1941 r., oprócz obozu w Auschwitz, rozpoczęto budowę drugiego obozu w pobliskiej wsi Brzezince (Birkenau). Tu też zbudowano ogromne komory gazowe, w których ginęli więźniowie. W 1942 r. masowo zaczęto przywozić tu Żydów w związku z planem ich wymordowania, czyli akcją "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej".
Pierwszymi więźniami obozu byli Polacy: polska inteligencja, duchowni, później osoby areztowane w łapankach, ofiary deportacji ludności Zamojszczyzny, powstańcy warszawscy.
Czytaj więcej: Rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau
Strona 856 z 1055
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
26 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- M. Warchoł o rządowej ustawie dotyczącej tzw. mowy nienawiści: Zmierzamy do lewackiej cenzury
- Informacje Dnia 26.11.2024 [16.00]
- W Korei Północnej wciąż są chrześcijanie. Ks. Philippe Blot: Mocno trzymają się swej wiary, bo wiedzą, że tylko w ten sposób mogą przetrwać piekło komunistycznego reżimu
- Minister obrony Izraela ogłosił budowę ogrodzenia wzdłuż całej granicy z Jordanią
- Przedstawiono projekt raportu końcowego komisji do spraw tzw. afery wizowej
- Prokuratura zaskarżyła uniewinnienie W. Cimoszewicza ws. wypadku na przejściu w Hajnówce
- Turcja: ofiary śmiertelne, nieprzejezdne drogi i zamknięte szkoły po przejściu śnieżyc
- Prezydent RP z wizytą w Armenii
- Serwis informacyjny, godz. 14.00
- Wraca ustawa o mowie nienawiści
- Wzrasta liczba Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie
- D. Tusk: Polska nie zaakceptuje porozumienia UE-Mercosur w obecnym kształcie