Henryk Pająk: „Okupacja dziesięciu pokoleń 1750-2050-?”
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 11012
więcej dużych liter ...
„MAMY tu RÓWNIEŻ kolejną analogię z PIĄTYM ROZBIOREM POLSKI lat 1990-2004 – PODPISANIEM AKTU KAPITULACJI przed UNIĄ EUROPEJSKĄ przez ŻYDOZDRAJCĘ-JUDASZA LECHA „KACZYŃSKIEGO”, pełniącego obowiązki (p)REZYDENTA” !!!
******************************
* POCZĄTKI AGENTURALNEJ SEJMOKRACJI *
Już od trzystu lat (XVIII-XXI) Polska jest okupowana, poddawana wszelkim formom destrukcji, militarnym podbojom i grabieżom, przez dwa zbrodnicze molochy – Rosję carską, potem przez Rosję żydobolszewicką i niemieckie prusactwo (prostactwo), przy współudziale austro-węgierskiego zlepka słowiańskich podbitych narodów.
Sejmy zrywali magnaci, Żydzi – zawsze agenci trzech wymienionych mocarstw. Zrywali sejmy głosami przekupionych posłów i taka zdrada trwała do A.D. 2013. Z przerwą na czasy rozbiorów, kiedy Polskę rozszarpano na trzy strzępy na ponad 120 lat. Polska reanimowana w 1919 roku na resztkach państwa Jagiellonów, była w niezmienny sposób: militarnie oraz agenturalnie niszczona przez system „parlamentarny”, opanowany przez żydomasonerię i rodzimych sprzedawczyków.
Zaczęło się już na sejmie w 1582 roku, kiedy obca agentura, z liczebną przewagą polskich matołów lub świadomych zdrajców, nie pozwoliła przyjąć żadnej ustawy, nie uregulowała sprawy sukcesji tronu. Destrukcją sterował niejaki Stanisław Czarnkowski. Senat stał w większości przy królu, ale on był także sparaliżowany przez opozycję.
Sejm 1585 rozjechał się z niczym. Przebiegał w walce króla i dworu ze stronnikami Zborowskich. Przeciwko konstruktywnym obradom protestowali: Mikołaj Kazimierski, Prokop Pękosławski i pięciu innych rozrabiaczy.
Sejm 1592 przeszedł wśród sporów Zamoyskiego z królem Zygmuntem III Wazą o kierunki polityki zagranicznej i plany króla idących po myśli Habsburgów. Dało to początek przejmowania władzy przez obce dwory, „królów” z importu, tak jakby nikt z polskich magnatów nie był w stanie zasiąść na tronie, a jak już zasiąść, to ożenić się z Polką, niekoniecznie z obcą sekutnicą.
Czytaj więcej: Henryk Pająk: „Okupacja dziesięciu pokoleń 1750-2050-?”
Manewr Putina
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 7313
Zgodnie z deklaracją rosyjskiego prezydenta, jest jeden kraj, który konsekwentnie broni swego systemu wartości przed ofensywą terroru politycznej poprawności. Jest nim Rosja, która – i tu uwaga – nie pretenduje do roli światowego hegemona i supermocarstwa, ale chce być liderem wszystkich ludzi, którzy cenią sobie naturalne, konserwatywne wartości.
Słowa Putina mogą się wydać zaskakujące w ustach byłego funkcjonariusza KGB, który mottem swych dotychczasowych rządów uczynił stwierdzenie, że upadek Związku Radzieckiego był największą katastrofą XX wieku. Jednak uważni obserwatorzy wiatrów wiejących ze Wschodu z pewnością znacznie wcześniej dostrzegli ewolucję retoryki Kremla, której zwieńczenie stanowi przedświąteczne orędzie.
Nie do końca zresztą mamy do czynienia z jakąś ewolucją, ale raczej z konsekwentną realizacją programu zarysowanego przed laty, wkrótce po wyborze Władimira Putina na prezydenta, przez grupę ideologów władzy z udziałem Władisława Surkowa, twórcy pojęcia suwerenna demokracja. Pod wpływem recepcji wybranych idei modnych myślicieli politycznych (czy raczej metapolitycznych): Aleksandra Dugina i Aleksandra Panarina, sformułowali oni podwaliny nowej doktryny, która dostarczyła politycznemu procesowi odbudowy mocarstwowej pozycji Rosji nośną treść ideologiczną. W wielkim skrócie można by ją streścić jako program budowy nowego eurazjatyckiego imperium wynikający z wielkiej misji historycznej, a nawet eschatologicznej, Rosji – jako ziemi prawosławnej, a więc w szczególny sposób wybranej przez Boga. Imperium to miałoby być nośnikiem jedynej w swoim rodzaju cywilizacji rosyjskiej, opartej na tradycyjnych rosyjskich wartościach, zupełnie przeciwstawnej cywilizacji współczesnego Zachodu z jej demoralizacją, zanikiem duchowości i kultem pieniądza.
Ostatnia nadzieja białego człowieka?
Hebraizacja chrześcijaństwa
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 7612
*****
Dnia 17 stycznia br. obchodziliśmy kolejny „Dzień Judaizmu” w Kościele Katolickim. Zastanawia fakt, czemu w tym dialogu to chrześcijanie tylko ustępują do nawiązania porozumienia. Czy druga strona to docenia? A nawet, czy w ogóle jest tego warta? Zajmijmy się krótką analizą stosunków żydowsko – chrześcijańskich oraz źródłem judaizmu.
Przez blisko dziesięć wieków Żydzi masowo osiedlali się w Polsce, gdzie znajdywali dla siebie przystań i dobre warunki do normalnej, godnej człowieka egzystencji. Prześladowani i wypędzani zewsząd, właśnie w Polsce znajdywali schronienie, warunki do przetrwania i pełne możliwości rozwoju. Tolerancyjna katolicka Polska, nazywana przez nich samych Paradisus Judeorum, dawała im przywileje stwarzające warunki często lepsze niż te, którymi musiała się zadowolić miejscowa ludność, będąca gospodarzem polskich ziem. Niezaprzeczalnym faktem jest, iż na terenach RP przed drugą Wojną Światową, zgromadziło się 80% całej populacji Żydów.
Pozytywny stosunek Polaków do Żydów był w znacznym stopniu utrudniony słabą skłonnością Żydów do asymilacji, ich demonstracyjną obcością i wewnętrznie kultywowaną wrogością do nie-żydów, która była dyktowana nakazami Talmudu. Nielojalność wobec państwa i narodu polskiego zawsze przeważała w postawach Żydów. Sporadycznie witano nawet wkraczających na tereny polskie Niemców, a entuzjazm większości Żydów i współpraca z najeźdźcą sowieckim w pełni wyczerpała znamiona masowej zdrady Polski.
W obliczu własnej tragedii i stanu zagrożenia – udzielano Żydom pomocy w każdej części kraju. Pretensja o to, że za mało było bohaterów, że wszyscy Polacy winni byli ryzykować swoje życie dla ratowania Żydów, jest przyznaniem się do prawdziwie rasistowskiego przekonania, iż życie Żyda jest wartością bardziej cenną, niż życie Polaka.
Chyba najbardziej tragiczną w swej symbolice refleksję, wyrażoną po wielu latach od tamtych wydarzeń, przedstawiono w jednym z filmów dokumentalnych o prostym człowieku, który za uratowanie Żydów został odznaczony medalem „Sprawiedliwy wśród narodów świata”. Autor reportażu na koniec zapytał:
„Czy dzisiaj, wiedząc to wszystko…, czy zrobiłby pan to samo jeszcze raz?”.
Odpowiedź była krótka, zdecydowana i najwyraźniej już wcześniej przemyślana:
„N I G D Y”.
Przedsmak październikowego Synodu
- Szczegóły
- Kategoria: Uncategorised
- Odsłony: 22267
(1) wyraża żal za klęskę pierwszego małżeństwa,
(2) wyjaśniła i uporządkowała zobowiązania wynikające z pierwszego małżeństwa, o ile jest ostatecznie wykluczone, by mogła powrócić,
(3) nie może bez powodowania kolejnych win porzucić obowiązków podjętych wraz ze związkiem cywilnym,
(4) w drugim związku stara się żyć jak najlepiej wedle swoich możliwości wychodząc od wiary i wychowując w wierze swoje dzieci,
(5) pragnie sakramentów jako źródła siły w swoim położeniu:
otóż czy powinniśmy albo czy możemy takiej osobie – po odpowiednim czasie na znalezienie w sobie nowego kierunku (metanoia) – odmówić sakramentu pokuty a następnie komunii?
Tako rzecze Walter kard. Kasper. Tak też uważają setki biskupów na całym świecie.
Co zawdzięczają Rosjanie dyktaturze Putina – a o czym Polacy mogą tylko pomarzyć.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 7869
Jeżeli nadal chcesz trzymać głowę w kuble, jeżeli wiesz z całą pewnością, że Rosjanie to siermiężne kacapy żyjące w lepiankach, dla których Polska to wymarzony raj dobrobytu – nie czytaj dalej. Tępe lemingi, do których niewątpliwie należysz, mają własne gazety i “niezależne” witryny internetowe, gdzie mogą bez zakłóceń zewnętrznych przebywać w swym wirtualnym świecie i niczym kundelki obszczekiwać tego, kogo wskaże im palcem facet trzymający je na smyczy. Tu nie masz czego szukać.
Dla całej reszty – oto garść faktów dotyczących współczesnej Rosji, która po okresie smuty, pod rządami prezydenta Władimira Putina zaczyna odzyskiwać nie tylko znaczenie na arenie międzynarodowej, ale i odbudowywać w Rosjanach poczucie dumy, patriotyzmu i – co jest bardzo ważne – zwracać się ku chrześcijaństwu.
Na początek przytoczymy artykuł Natalii Olszaneckiej z 2010 roku, a więc mający charakter historyczny. Od tamtej pory zaszły w Rosji spore zmiany, ale o tym będzie mowa później.
* * *
Ostatnia deska ratunku, czyli polityka prorodzinna w Rosji
Problem demograficzny jest jednym z największych problemów z jakim boryka się współczesna Rosja. Liczba ludności kraju kurczy się zatrważającym tempie. Wysokiej śmiertelność obywateli towarzyszy niski przyrost naturalny. Specjaliści przewidują, że gdy w najbliższym czasie nie nastąpią żadne zmiany, to w 2050 roku liczba Rosjan spadnie do 100 milionów (aktualnie wynosi 140 milionów). Głównym problemem jest niska dzietność kobiet, której zaradzić ma prowadzona w kraju polityka prorodzinna.
Sytuacja w kraju
W ostatnich latach władze poszczególnych regionów kraju, a także władze Federacji zwracają coraz większą uwagę na problem demograficzny. Doprowadziło to do powstania wielu aktów prawnych określających programy pomocy rodzinie, prowadzenie analiz społecznych i dotacji finansowych. W Rosji działa także wiele niepaństwowych, społecznych, a także religijnych organizacji, których celem jest pomoc rodzinie.
Czytaj więcej: Co zawdzięczają Rosjanie dyktaturze Putina – a o czym Polacy mogą tylko pomarzyć.
Strona 459 z 1055
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
07 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Olaf Scholz nie pojedzie na szczyt klimatyczny w Baku z powodu rozpadu koalicji rządowej
- Białoruś: w obwodzie grodzieńskim zatrzymano co najmniej 50 osób
- D. Tarczyński o insynuacjach D. Tuska dot. agenturalnych powiązań D. Trumpa z Rosją: Mogę tylko potwierdzić – nie mówiłem tego nigdy publicznie – że Donald Trump otrzymał te materiały i jest świadomy tego, co mówi się o nim w Polsce
- P. Uściński: Mam nadzieję, że jeszcze nie wszyscy posłowie koalicji rządzącej podjęli decyzję, że będą głosowali za dekryminalizacją aborcji
- Niepewna przyszłość projektu Olefiny III
- Producenci nawozów domagają się interwencji rządu w związku z postępującą ekspansją rosyjskich i białoruskich nawozów na rynku unijnym – chcą wprowadzenia 30-procentowych ceł na nawozy z Rosji i Białorusi
- Donald Tusk wypiera się swoich słów o kontaktach Donalda Trumpa z rosyjską agenturą
- 7 grudnia w bazylice katedralnej pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika w Warszawie odbędzie się sakra biskupia ks. Tomasza Sztajerwalda, biskupa pomocniczego nominata diecezji warszawsko-praskiej
- Łódź: sąd uchylił wyrok w sprawie śmiertelnego postrzelenia mieszkańca Konina przez policjanta
- Dar i tajemnica
- Rząd przedstawił stanowisko nt. stanu polskich finansów i gospodarki
- Informacje Dnia 07.11.2024 [16.00]