Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Kto zetknął się w działaniu, a nie jedynie w gadaniu z kampanią wyborczą na urząd prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (a dla mnie jest to już druga kampania, gdyż w 2005 r. wszedłem w jej trakcie w skład sztabu wyborczego kandydata sp. dr Jana Pyszko, pełniąc wówczas m.in. funkcję rzecznika prasowego) ten wie, że jest to bezwzględna i prowadzona wszystkimi metodami walka z przeciwnikami pomagdalenkowego układu władzy, narzuconego Polsce i Polakom.

Komitet Wyborczy Kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Dariusza Edwarda Kosiura w wyborach w 2010r. jest jednym z nielicznych w gronie zgłoszonych komitetów, które wyraźnie kwestionują zarówno cele, jak i sposób sprawowania władzy przez pomagdalenkowy układ.

Głównymi aktorami tego układu są obecnie PO i PiS. Partie te - pozornie współzawodniczące z sobą - są wykonawcami narzuconego Polsce scenariusza fasadowej demokracji, która ma prowadzić aksamitną drogą, ku likwidacji suwerennej Polski w każdym obszarze życia narodowego.

Stowarzyszenie Wierni Polsce Suwerennej, z którego grona niemal w całości wywodzi się Komitet Wyborczy pana Dariusza Kosiura z całą świadomością podjęło wysiłek najpierw uświadomienia Polakom najważniejszych zagrożeń.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Szanowni Państwo!

Na to tytułowe pytanie mógłbym odpowiedzieć słowami R. Dmowskiego, które przyjąłem jako motto mojej politycznej działalności: „Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie”. Z upływem lat, widząc i rozumiejąc coraz lepiej całe zło, które uczyniono nam Polakom, naszej Ojczyźnie, do słów R. Dmowskiego dodam, że nikt i nic nigdy nie będzie w stanie powstrzymać mojej determinacji w dążeniu do realizacji narodowego programu – w realizacji polskich obowiązków.

Nie idę po władzę dla władzy. Tak, chcę tej władzy, chcę jej dla nas Polaków, dla realizacji naszych słusznych narodowych aspiracji, dla przywrócenia godności człowiekowi i nam Polakom, którzy mamy prawo do godnego życia, rozwoju i bezpieczeństwa we własnej Ojczyźnie.

Szanowni Państwo!
Program społeczno-gospodarczy i polityczny, który prezentuję ma Wam dowieść, że znam i rozumiem zagadnienia prawidłowego funkcjonowania organizmu państwa – państwa, które ma służyć obywatelowi.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski z PO zapowiada, że nie skieruje do Trybunału Konstytucyjnego nowej ustawy o IPN tylko dlatego, że chciał to zrobić Lech Kaczyński. Zrobi to wyłącznie wtedy, gdy w ustawie znajdzie zapisy mogące kolidować z konstytucją. Daje do zrozumienia, że w przeciwnym razie podpisze ustawę o IPN.

- Do Trybunału należy odsyłać jedynie ustawy wątpliwe z punktu widzenia konstytucyjności. Jeśli ktoś traktuje serio państwo polskie, nie powinien traktować Trybunału jako przechowalni pomysłów – mówi Komorowski w rozmowie z „Newsweekiem”.

Chociaż Prawo i Sprawiedliwość jeszcze nie wystawiło swojego kandydata do wyborów prezydenckich, to zdaniem Komorowskiego atmosfera kampanii będzie zależeć głównie od kandydata PiS. - To w jego rękach jest klucz do tego, czy kampania będzie przedłużeniem nastroju i sposobu rozmawiania z okresu żałoby, czy też będzie powrotem do mechanizmów klasycznej kampanii agresji. Czy będzie podkreślane to co łączy, czy to co dzieli – mówi Komorowski.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Wczoraj w wieczornych wiadomościach redaktor Piotr Kraśko podał aktualne sondaże partii politycznych:
PO - 47%
PiS - 36%
SLD - 13 %
PSL - 3%
co daje razem 99%.
Ciekawe czy są jakieś granice bezczelnej manipulacji?

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ABW opublikowała na swojej stronie oświadczenie będące odpowiedzią na blogowy wpis Jadwigi Staniszkis, oraz liczne pytania i wątpliwości jakie wzbudził artykuł w Rzepie na temat przeszukania sejmowych pokoi tragicznie zmarłych posłów. Nie wiem, może ja jestem przewrażliwiona, ale po tym oświadczeniu mam jeszcze więcej pytań. I dopiero teraz nabieram pewności, że coś tu strasznie śmierdzi.
Rzeczpospolita: Samolot z prezydencką parą na pokładzie rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. o godz. 8.56. Po godzinie 12 w Hotelu Sejmowym zjawili się funkcjonariusze ABW. Weszli do pokojów tragicznie zmarłych parlamentarzystów, aby zabezpieczyć rzeczy osobiste, na których był materiał genetyczny – niezbędny do identyfikacji zmarłych. ABW o swojej akcji nie poinformowała rodzin ofiar. Te o przeszukaniu dowiedziały się dopiero w poniedziałek, 12 kwietnia, na spotkaniu w hotelu przed odlotem do Moskwy (rodziny poleciały rządowym samolotem). – Taką informację przekazał minister Jacek Cichocki (odpowiedzialny w Kancelarii Premiera za służby specjalne – red.) – mówi osoba, która była na spotkaniu. Informacje te potwierdza “Rz” Jerzy Smoliński, asystent marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego. – Pracownicy Domu Poselskiego byli przy zabezpieczeniu przez funkcjonariuszy ABW rzeczy osobistych, takich jak grzebienie czy szczoteczki do zębów – mówi. Podkreśla, że wszystko odbyło się na prośbę Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie badającej smoleńską tragedię. ABW tuż po tragedii weszło do hotelu sejmowego. Jak ustaliła “Rz”, zabezpieczone tam DNA wysłano do Moskwy w poniedziałek, 12 kwietnia, po godz. 10.